na co jest dobry peeling kawowy

czy tylko na cellulitis?

nie wiem na co jest dobry ale stosuje go raz w tygodniu na cale cialo. Oczywiscie robie domowy a nie kupny.

przepis na domowy? ja mieszam tylko z balsamem..

Parze sobie kawe w normalnym ekspresie i ja wypijam, nastepnie wyciagam filtr wysypuje kawe do miseczki dolewam pare kropekek zelu pod prasznic i gotowe. Trzeba uzazac z zelem bo mieszanka moze wyjsc za rzadka.

a sciera troche naskorek tak jak peelingi normalne?

podnosze bardzo interesujace

peeling kawowy walczy z cellulitem, ale też ściera naskórek delikatnie. A żeby mocniej atakował cellulit to można dodać trochę cynamonu lub imbiru (takiego z opakowania), bo one dodatkowo rozgrzewają...

dobrze rozumiem kawa cynamon i wcierac mocno

peeling kawowy jest duzo lepszy od wszystkich kupnych peelingow. kiedys uzywalam fusow z kawy, teraz do zelu pod prysznic dosypuje takiej zwyklej, suchej, prosto z paczki i tez swietnie sie sprawdza. czasami zamiast zelu pod prysznic uzywam oliwki dla dzieci, oczywiscie peeling robie juz po umyciu calego ciala i na koniec tylko splukuje woda, wtedy nie trzeba uzywac zadnego balsamu a skora jest gladziutka i mila w dotyku. rewelacja za grosze.

świetny pomysł

potwierdzam ze jest super-najlepszy peeling jaki uzywalam

a pod wzgledem scierania naskorka sprawdza sie?bo mi nei chodzi o xcellulit tylko wlasnie o to scieranie

a co z twarza?tez ja mozna potraktowac takim peelingiem??