Pocieszy mnie ktoś ?

Dzisiaj zerwałam z facetem. Ideał. Od jakiegoś czasu zaczęłam szukać pretekstu do kłótni, awantur, o jakieś drobiazgi. Dzielnie to znosił, przepraszałam godziliśmy się i było ok na jakiś czas. Wiem, że go kocham, a on mnie, ale działam destrukcyjnie na nasz związek. Dlatego zerwałam. Kolejna głupia decyzja w moim życiu. Właściwie każdy związek w którym jest mi dobrze psuje. Z jakimiś idiotami mogę być, a z normalnymi, wartościowymi nie...Czuje się beznadziejnie. Nie mogę zrozumieć czemu zachowuje się jak idiotka, już któryś raz z kolei...

pobadz przez jakis czas sama, moze musisz to sobie ulozyc. bylo ci z nim nudno? czy wszystko dobrze, a ty sie klocilas na sile?

A Twój ojciec jest ideałem, czy raczej problemtycznym facetem ?

NIE WAZNY OJCIEC ANI BRACIA.. NIE MA CO SZUKAC PODOBIENSTWA I WPLYWU NA TWOJE ZACHOWANIE... skad iwem? bo mam tak raz gdy mam samo jak Ty! mam idealnego wprost chlopaka...a klocimy sie ciagle bo ja wynajduje milion problemow, gdy ich nie ma to je stwarzam.. on nie wytrzymuje ja go kocham i nie potrafie inaczej.. rozstania powroty, ja obiecuje zmiane i nic... ale zatrzymalam sie w pewnym monencie... powiedzialam dosc, zycie mam jedno i teraz gdy mam ochote zaczac.. zagryzam zeby.. nie mowie nic, ani slowa, nie odpowiadam na pytania bo wiem ze jak sie odezwe to koniec.. zacznie sie jazda... Rada dla Ciebie??? zapomnij o dumie, zostaw na boku wszystko do Ci mówi nie i idz do niego... powiedz ze widzisz to jaka jestes, ze niczego nie pragniesz tylko jego. Zycie jest jedno, bedziesz zawsze zalowala ze go zostawilas! walcz o jego powrót i trzymaj jezyk za zebami, zmien cos w swoim zyciu, to jak spedzasz dni... nie poddawaj sie gdy Cie bedzie odzucal...bo go ranilas. pokaz mu ze sie zmienilas jeszcze przed powrotem, badz taka jaka Cie pokochal, daj mu te cechy w tobie ktore on uwielbia... wiem ze to trudne.. .walcze codziennie... mam autodestrukcyjny charakter....ale o szczescie trzeba walczyc, nawet czasami z samym soba zycze powodzenia

jedyne pocieszenie jakie znajduję to to że postąpiłaś bardzo etycznie bo facet może zasługiwał na inną dziewczynę a ty się ciesz odzyskaną wolnością

polecam książkę "Kobiety, które kochają za bardzo"- w zasadzie to często powielamy schemat dzieciństwa. Dlatego normalność jest dla niektórych nudna.