Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alicja567

pogubiłam się w tym życiu

Polecane posty

Gość alicja567

:( Pogubiłam się w tym życiu !!!!:(:(:( Koncze za rok studia, mam narzeczonego, ale z tego co widze to moi rodzice chyba niezbyt są zadowoloni.Ja zawsze byłam dobrą uczennicą, mój narzeczony raczej przeciwnie nie zdał matury dopiero potem pomogłam mu się przygotować i zdał teraz chodzi na pierwszy rok studiów. Poza tym już sama nie wiem, chciałbym mieć już pracę wszytsko mnie prztłacza, ludzie pośród których żyje i wogóle(chyba przechodzę jakieś załamanie). a do tego sama już nie wiem. Wcześniej jeszcze jak nie miałam wogóle chłopaka i jak patrzyłam jak moje kuzynostwo komplikuje sobie życie, to mama mi mówiła, że ona by swojej córce powiedziała jakby to był nieodpowiedni chłopak. Teraz jak mam to nic nie mówi. Jak się spytam to milczy mówi że nie wie, a wiem że swoje wie. Chciałabym znać jej zdanie i wiedzieć je nawet jak jest złe, a pewnie jest. Miotam się ze swoimi myślami nie mam komu się wyżalić. Mam w prawdzie brata ale jest już na swoim jest i zresztą ma swoje sprawy. Czuję się czasami jakbym sama byłaposrodku tylu otaczającyh mnie ludzi. Jak myślicie czemu ta moja mama milczy i nic nie mówi? Proszę napiszcie mi coś tutaj mogę się wyżalić, nikt mnie nie zna. A może któs miał albo ma takie odczucia? Ja się chyba boję poprostu życia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja 567
proszę odpiszcie mi cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myrrrka
dlaczego tak bardzo liczysz sie z opinią mamy,przecież to twoje życie i tobie ma się w nim podobac a nie rodzicom.z chłopakiem będziesz na codzien a z mamą od święta.przy wyborze decyzji pamiętaj o jednym-w przyrodzie nie ma kar i nagród są jedynie konsekwencje..pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gópja
Może Twoja mama chce, żebyś sama się przekonała co do tego chłopaka...no bo pomyśl jak byś zareagowała jakby powiedziała że ten chłopak jest nieodpowiedni dla Ciebie...przyznałabyś jej rację? A może po prostu Ty sama szukasz "pretekstu" do zerwania z nim i tylko czekasz aż mama wyraźnie Tobie powie, że to nieodpowiedni chłopak? Jak małe dziecko...(bez obrazy). Teorii może być wiele, moim zdaniem powinnaś naprawdę szczerze porozmawiać z mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igor z Powsina
Cześć Ala , wiesz , tak sobie myślę , że Twoja Mama już zrozumiała, że jesteś dorosłą kobietą i sama decydujesz i powinnaś decydować o sobie , Twoja Mama nie chce się mieszać w Twoje życie i tak czuję , że mądrą jest kobietą życiowo :) . Prawdopodobnie już psychicznie się nastawiła na : pomóc TAK , przeszkadzać NIE . Aby się przekonać i sprawdzić moje słowa , czy się nie mylę to zadaj proszę Mamie przy okazji takie pytanie , Mamo - jeżeli zajdę w ciążę i urodzę dziecko , czy mnie pomożesz wychować to dziecko choćby na początku , czy zechce pomóc, czy zechce nauczyć Ciebie wszystkiego ? Życie się składa w sumie z prostych pytań i odpowiedzi. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×