LAMPARCIE CIAPKI

Noszenie paska we wzór lamparcich ciapek nic nie znaczy, prawda ? A może jednak znaczy ? Tylko co ? Oczywiscie jedno ! Kobieta ma ukrytą kocia naturę zwłaszcza w biodrach !!! Bo Któraż kobieta nie lubi słodyczy ? Zwłaszcza takie małe conieco ! Czekoladkę, dobra kawę, nie mówiać już o ciasteczkach....

ja pierdole :-D pucio ty żyjesz? :-P

Zyje i mam sie dobrze...

Ja znam kobietę która nie lubi słodyczy.

moze ma uczulenie Doktorku

lubię wszystkie słodycze z wyjątkiem chałwy :)

ma się kocie ruchy :):)

Nie ma uczulenia na słodycze tylko na zdrobnienia.

oczywiscie ze sie ma najczęsciej robi sie koci grzbiecik...hehehe

Noszenie czegokolwiek we wzor lamparcich ciapek swiadczy o zlym guscie. Witaj Pucio.

A bluzeczka bawełniana w lamparcie ciapki bez ramiączek przeciez pierwsza mysl która sie pojawia w głowie mówi ilez to lampartów musiało zginać a potem mysli mówią wróc przeciez to bawełna :)

Czesc Wszystkim

Why na pomaranczowo?

Ta da Ta da prosze prosze jak miło

Ja jak widzę lamparcie ciapki, to pierwsza moja myśl: "z którego burdelu uciekłaś mała?"

a druga mysl odwraca te pierwszą ?

dfggg ja śpię czasami w takiej koszulce nocnej i z żadnego burdelu nie uciekłam :P

a czemu czasem ? bo innym czasem spisz w innej ? tylko nie mów ze bez niej...co za duzo to niezdrowo

bo mam parę piżamek :)

i jestes w dodatku w parze... aplauz

po co ten aplauz?:)

nie moge na razie zdradzić !

PUCIO JEST GŁUPI

publiczności dziki szał raczej nei ogarnął.. :)

Minie Słoneczne pozdrowienia.. jak Ci sie układa ? Gdybys wszakze nadal była w nim zakochana to poprostu super fajowo

a co cię to obchodzi PUCIO JEST GŁUPI

Lubie byc głupiutki dla Ciebie a Ty czemu jestes zainteresowana dziś moim topikiem Minnie ?

nie jestem ale skoro mnie wyganiasz to cześć KŁAMCO

Mój Anioł Stróz powiedział mi dziś ze nie jesz już wiecej słonych paluszków łapczywie...? hehehheeee

TAk tak wyganiam Cie....i bardzo głosno krzycze..uuuuu uuuuuu i mam wielkie wanilowe oczy....i nos mi sie przy tym rusza ...:):):) tylko nie rzucaj niczym we mnie no chyba ze słodkim batonem