dostałam zaproszenie na ślub, a tam...że kobiety mają być w sukni balowej,a

mężczyźni w smokingach.... nie mam żadnej sukni balowej, mam wieczorowe. Czy ktoś widział jakąś fajną "balówkę"???

A jaką różnicę widzisz między suknią balową a wieczorową? To chyba nie miała być suknia na bal przebierańców?

sukienka wieczorowa to waska tuba, w ktorej trudno zrobic krok, a balowa to taka, w ktorej swobodnie zrobisz szpagat. Wieczorowe to rurki, balowe to falbany i cos w rodzaju sukien slubnych

http://www.morie-stylee.pl/sklep/index.php?cPath=22

a ślubna suknia nie może być wąska i dopasowana? Koniecznie bombka z falbanami i koronką? Jak to jednak \"wieś tańczy i śpiewa\"

i bardzo dobrze, ze zaprasza w balowych, przynajmniej potanczysz. Osobiscie bardzo mnie smiesza waskie sukienki na studniowki, na wesela, na karnawal. Tak samo smiesza mnie bufiaste rekawy i drapowane ogony na bankietach, gdzie stoisz, saczysz szampana kieliszek przez caly wieczor i gadasz, gadasz, gadasz...

moze byc, jezeli urzadzasz wesele minimalistyczne, czyli takie, gdzie z glosnikow plynie np jazz, soul czy inne klimatyczne nuty, gdzie nie ma harcow... wszystko musi byc dopasowane do sytuacji, ale jezeli chcesz, to prosze bardzo - kazdy robi tak, zeby mu bylo dobrze :P