Seks w towarzystwie

w moim profilu

Miałyśmy wspólny pokój z młodszą siostrą więc z chłopakiem kochaliśmy się przy niej .Na początku ona udawała że śpi a my udawaliśmy że nie wiemy co jest grane pużniej już oficjalnie bez żeśmy to robili,również przed starszym bratem męża i jego bratową . Ogólnie lubimy jak ktoś na nas patrzy dlatego robimy to w różnych miejscach np w samochodzie lesie na plaży naturystów jeżdzimy do klubów i spotykamy sie z innymi bardzo nas to rajcuje

Jacek i Renata dziś I tylko patrzyli na was?

Sex w obecności innych jest bardzo ciekawym i miłym doświadczeniem. Adrenalina jaka towarzyszy przy takim uniesieniu jest fantastyczna, a szczególnie na łonie natury. Jeśli ktoś chciał by na ten temat popisać to zapraszam. jano.or@o2.pl

Gośćmagnat nie tylko patrzyli

Witam wiele razy w towarzystwie innych sie kochalem super doświadczenie bardzo mnie to podnieca.jesli ktos ma chec na szczegoly to zapraszam serdecznie mail jarek5360@gmail.com

Moja fantazja jest by dymać sie ostro z moim mężczyzna na oczach obcego faceta... kręci mnie toooo!

gość dziś to czemu z nim o tym nie porozmawiasz?

Jacek i Renata dziś chętnie poczytam więcej magnat77@onet.pl

gość12.28 a w jakim wieku jesteś ?

Piter21 Jakoś nie mam tyle odwagi i obawiam się jego reakcji

gość dziś napisz do mnie na priv oxy3@onet.pl

Priv? Jesteś zainteresowany patrzeniem?hihi

gość dziś Napisz to pogadamy i o tym :)

Super sprawa, kilka razy miałam taką przyjemność.

dawaj bardziej szegolowo opowiedz:-)

Robię to z chłopakiem przed rodzeństwem czyli siostrą i bratem oraz rodzicami

Ja jak byłem ministrantem,przy proboszczu na wyczesałem zakonnice.

Ja bylam swiadkiem w dyskotece siedzimy w boksie moja kolezanka wyrwala jakiegos kolesia calowala sie tam z nim zachwile spogladam ta nastawila mu dupy a on  ja posuwa

Ja jeszcze nie ale chętnie bym tak sprobowal. To jedna z moich fantazji. Niedługo lecimy na wakacje ze znajomymi i chciałbym by tam to się stało. Nie wiem tylko jak do tego doprowadzić by oni chcieli i by moja żona chciała.

myślę że powinieneś martwić się o żonę bo popatrzeć to każdy zechce 

Stanowczo odradzam.

Bylem kiedys z taka jedna dziewczyna, mieszkala akurat w zenskiej czesci hostelu.
Prywatnosci u niej w pokoju zadnej. Ja to chyba krecilo, mnie nie obchodzilo - jej wspollokatorki potrafily sie czasem (zwlaszcza jak popily) strasznie nakrecic/zachowywac a to byly normalne mlode dziewczyny.

Biorac pod uwage to jak sie zachowywaly dziewczyny, seks nie jest czyms na co odwazyl bym sie w towarzystwie mieszanym a juz napewno nie wylacznie meskim. Ludzie w grupie dostaja czasem malpiego rozumu, nie przegadasz - zrobia co chca, kilku facetom cos odwali bedzie z tego tragedia i ani ona ani ty sie nie pozbieracie. Nie warto. Nagrajcie sobie film raczej.

Oj tam...

czasem wyjeżdżamy do znajomych za miasto. Mają domek z tak położoną i zagospodarowaną działką, że w domu i ogrodzie nie muszą się krępować obcymi. Pierwszy raz zaprosili nas ogólnie uprzedzając, że oni preferują swobodę i czy nam to nie przeszkadza. Nawet nie pytaliśmy o co konkretnie chodzi. Przywitali nas on w strojach plażowych zaznaczając że to wyjątkowo. Przed wyjściem na taras (wiadomo było że główną atrakcją będzie opalanie) zapytali czy nie będzie nam przeszkadzać jak ona zdejmie wszystko. My oczywiście nie, po kwadransie mój zaczął mnie namawiać żebym chociaż stanik zdjęła. Jeszcze kwadrans i zdjęłam. Zaraz potem zsunął mi majteczki jak opalałam plecy. sama nie maiłam odwagi, ale poczułam ochotę na zupełną swobodę. Obydwie nagie zaraz panów zachęciłyśmy do zdjęcia szortów. Od tego momentu przez dwa dni nie założyliśmy nic, a wieczorem w salonie najpierw pieszczoty a potem kochaliśmy się w w swojej obecności. Było to zarówno naturalne - po całym dniu swobodnej nagości, jak i niesamowicie nakręcające. Pornosy to pikuś, ale wrealu patrzeć na drugą parę, na całą fizjologię seksu i jednocześnie to samo pokazywać innym jest niesamowite.

Dnia 24.01.2018 o 13:47, Gość gość napisał:

Moja fantazja jest by dymać sie ostro z moim mężczyzna na oczach obcego faceta... kręci mnie toooo!

My spełniliśmy swoje pragnienia oglądać jak mnie rżnie inny chłopak a gdy skończył to moj chlopak rznął jego dziewczynę. Po tym pokazie każdy kochał się ze swoją połówką. 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

My spełniliśmy swoje pragnienia oglądać jak mnie rżnie inny chłopak a gdy skończył to moj chlopak rznął jego dziewczynę. Po tym pokazie każdy kochał się ze swoją połówką. 

Mnie strasznie nakręca sex przy innych pieprzących sie parach

nam zdarzyła się taka sytaucja jak zostaliśmy na noc u znajomych po grilu. Mieszkamy bliziutko, ale było tak fajnie i relaksowo, że zostaliśmy dłużej, puścilismy "na dobranoc" pornosa i gospodyni bezceremonialnie powiedziała, że najlepiej jej się ogląda jak poczuje partnera w sobie. Ułożyli się na jednej części ogromnego narożnika - przytuleni w wygodnej pozycji na łyżeczkę, niby grzecznie - bez zdejmowania wszystkiego. Zachęcaili nas też do takiej wygody. Wypięte tyłeczki czujące nasze twardości, trochę dyskretnych ruchów, trochę odsunięta bielizna i charakterystyczne głębokiewestchnienia oznaczające że cel został osiągnięty. Na trochę to wystarczyło, ale miło było powiercićpupą, żeby poczuć głębokość penetracji, ręcecoraz intensywniej pieściły piersi aż je wyciągnęłyna wierzch. No i to spowodowało eksplozję jawności. Ciuchy szybko pozdejmowane i dalsze jazdybez żadnego zakrywania - widok za widok. Super zabawa. Przyjemnie patrzeć, ale co dla mnie osobiście było zaskakującebardzo przyjemnie było też się pokazywać.

41 minut temu, Gość gość napisał:

nam zdarzyła się taka sytaucja jak zostaliśmy na noc u znajomych po grilu. Mieszkamy bliziutko, ale było tak fajnie i relaksowo, że zostaliśmy dłużej, puścilismy "na dobranoc" pornosa i gospodyni bezceremonialnie powiedziała, że najlepiej jej się ogląda jak poczuje partnera w sobie. Ułożyli się na jednej części ogromnego narożnika - przytuleni w wygodnej pozycji na łyżeczkę, niby grzecznie - bez zdejmowania wszystkiego. Zachęcaili nas też do takiej wygody. Wypięte tyłeczki czujące nasze twardości, trochę dyskretnych ruchów, trochę odsunięta bielizna i charakterystyczne głębokiewestchnienia oznaczające że cel został osiągnięty. Na trochę to wystarczyło, ale miło było powiercićpupą, żeby poczuć głębokość penetracji, ręcecoraz intensywniej pieściły piersi aż je wyciągnęłyna wierzch. No i to spowodowało eksplozję jawności. Ciuchy szybko pozdejmowane i dalsze jazdybez żadnego zakrywania - widok za widok. Super zabawa. Przyjemnie patrzeć, ale co dla mnie osobiście było zaskakującebardzo przyjemnie było też się pokazywać.

Z seksem grupowym może być problem u par które nie miały seksu z innym partnerem / partnerką.  Ja miałam czterech a chlopak pięć dziewczyn dlatego nie ma problemu. Mieliśmy wymianę z parą która nie miała seksu z innymi było zawstydzenie i duża doza podniecenia i zazdrości. Mój chłopak ma dość znacznego dlatego go wybrałam na stałego partnera. Gdy zaczynaliśmy z tą parką seks to by upuścić troszke zazdrościu chłopaka zaczynał on jako pierwszy ze mną ale ja nawet nie doszłam do orgazmu gdy on skończył. Za to moj chlopak zaczął od minetki by byla mokra i nie robić jej krzywdy wchodząc na sucho dużym ...em. Gdy jej chłopak widział i słyszał krzyki podczas orgazmu to od razu mu stanął i widząc to wzięłam i mu obciagłam z połykiem. Gdy mój chłopak wyjął miał całego we krwi i jej wytrysku bo miała silny. Więcej jej chłopak nie chciał seksu z moim bo mówił ze robi jej krzywdę A jego dziewczyna chciała koniecznie. Bal się ze to zostawi dla mojego albo innego z dużym ...em. 

10 godzin temu, Gość gość napisał:

nam zdarzyła się taka sytaucja jak zostaliśmy na noc u znajomych po grilu. Mieszkamy bliziutko, ale było tak fajnie i relaksowo, że zostaliśmy dłużej, puścilismy "na dobranoc" pornosa i gospodyni bezceremonialnie powiedziała, że najlepiej jej się ogląda jak poczuje partnera w sobie. Ułożyli się na jednej części ogromnego narożnika - przytuleni w wygodnej pozycji na łyżeczkę, niby grzecznie - bez zdejmowania wszystkiego. Zachęcaili nas też do takiej wygody. Wypięte tyłeczki czujące nasze twardości, trochę dyskretnych ruchów, trochę odsunięta bielizna i charakterystyczne głębokiewestchnienia oznaczające że cel został osiągnięty. Na trochę to wystarczyło, ale miło było powiercićpupą, żeby poczuć głębokość penetracji, ręcecoraz intensywniej pieściły piersi aż je wyciągnęłyna wierzch. No i to spowodowało eksplozję jawności. Ciuchy szybko pozdejmowane i dalsze jazdybez żadnego zakrywania - widok za widok. Super zabawa. Przyjemnie patrzeć, ale co dla mnie osobiście było zaskakującebardzo przyjemnie było też się pokazywać.

Ja taki seks miałam, wstyd się przyznać ale to się zdarzyło w sanatorium, to był mój pierwszy seks z obcym facetem, wstydziłam się tego ale alkohol i miła atmosfera zrobiły swoje, była noc, na sąsiednim łóżku koleżanka z ''przyjacielem sanatoryjnym'' zaczęli się... no i mnie też się zachciało. Obciach, 45-letnia baba i młody 30-latek ale mieliśmy ochotę i się zaczęło...okrycia szybko spadły, oni nas...ostro aż jęczałyśmy, fajnie było to fakt. A że to było mój pierwszy seks z obcym facetem...trudno stało się. Pozdrawiam chętnych i życzę odwagi, warto spróbować.

pierwsze takie doświadczenie przypadkowe. Najpierw oczywiście wstyd, nie z seksu ale samego spania w jednym wielkim wyrku u znajomych po imprezie. Oni bezceremonialnie oświadczyli, że mają zwyczaj spać nago i zachęcają też. Tak to zakomunikowali, że nie wypadało się wyłamać. No i tak to poszło - najpierw sam moment wchodzenia do łóżka - oni dla podkreślenia naturalności sytuacji - że bez krempacji - już z łazienki nago. My jeszcze nie tak otwarcie, ale już nagie hop do łóżka. W miarę oswajania się z sytuacją coraz większa przyjemność i coraz mniejszy wstyd. Było super, oczywiście w parach, ale szybciutko przykrycie znalazło się na podłodze i wszystko było widać.