Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Byłam dziś u ginekologa, jestem w 2 miesiącu ciąży i położna mówiła, że ciąża nie jest zagrożona, wszystko jest ok, ale zdziwiła mnie jednym. Powiedziała, żebym unikała wysiłku fizycznego, czyli np. nie biegła na autobus, nie zeskakiwała ze schodów, ogólnie nie podskakiwała itd. A ja myślałam, że ruch w ciąży jest wskazany, wiadomo- nie wyczynowy sport, ale tu wychodzi na to, że jedyną aktywnością fizyczną, z której mogę korzystać są spacery, i to też nie za długie... Wam też tak mówili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek08.06.
Ja jestem w 8 miesiącu ale ćwiczyłam w domu plus basen do 6 miesiąca. Potem zaczęły się skurcze i wylądowałam w szpitalu. Od tamtej pory zakaz ćwiczeń i polegiwanie. Lepiej więc nie ćwiczyć, jeśli już to oddechy w szkole rodzenia. No i obowiązkowo spacerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wydawało mi się, że takie przebiegnięcie kilkunastu metrów do autobusu nie jest czymś tak męczącym i mogącym spowodować zagrożenie. No ale w końcu to ona się na tym zna, a nie ja. Jaki wię ruch jest wskazany, jeżeli mam skłonności do tycia i będzie mi trudno zachowac wagę odpowiednią do ciązy, szczególnie że żadna dieta jak wiadomo nie wchodzi w grę. Przecież nie będę leżeć i patrzeć jak obrastam w tłuszcz (nie mam obsesji na punkcie swojej figury, ale nie chiałabym przytyc za dużo podczas ciąży bo ani mnie ani dziecko to nie wyjdzie tak na zdrowie) a do qrka wodna-sama jesteś durnowata! Nie wpieprzaj się jak Cie nikt nie prosi i jak nic nie wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawde nie panikuj:) Chodzi o nagly, gwaltowny ruch. Kiedy biegniesz spokojnie, nic sie Twojemu dziecku nie stanie, ale kiedy idziesz, po czym zrywasz sie do biegu, sprawa wyglada juz inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bziczek
ja też ćwiczę w ciąży, ale zarówno ginka jak i intruktorka zwracały uwagę na to, by nie podskakiwać, nie biegać - można sobie "dreptać" w miejscu na rozgrzewke, maszerować, ale o ile wcześniej nie uprawiałaś joggingu to w ciąży nie powinno sie zaczynać takiego sportu. Truchcikiem delikatnie jak podbiegniesz to nic sie nie stanie, ale biegi niczym gazela (nawet do autobusu) :D to sobie odpuść. O ile przed ciążą na aerobiku ledwie czasami sie oddech łapało, o tyle teraz mamy cwiczyć tak, aby w każdej chwili mozliwe było prowadzenie normalnej konwersacji. Na aerobiku dla ciązówek jest własciwie większosć cwiczeń jak na normalnym aerobiku, tylko po pierwsze delikatniusia rozgrzewka i później zdecydowanie mniej powtórzeń. Wiecej elementów pilatesu i jogi. Mnie brakuje cwiczeń na barki i ręce, wiec w domu biorę sobie kilogramowe ciężarki i troszkę nimi jeszcze pomacham :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bziczek..ja jeżdżę na rowerze i też ćwiczę, lekarz jednak mnie przestrzegał przed ćwiczeniami z obciążeniem na podniesionych rękach. Podobno m.in. mogą powodować wcześniejsze odklejanie się łożyska :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bziczek
mamo trójeczki- masz rację. Ja tez ograniczam sie do cwiczeń najwyżej do poziomu ramion, czyli nie ma podnoszenia ramion wysoko do góry, aż do wyprotu. Nie robie też skłonów w bok z wyprostowaną ręką - rekę z ciężarkiem kładę po rostu na wysokosci talii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagertggrr
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×