Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość esteraaa

chcialabym wyjsc za mąz

Polecane posty

Gość esteraaa

jestem z facetem 2 lata i zaczelam myslec o zareczynach a potem slubie.marza mi sie juz zareczny a slub tak za okolo 2 lata..ehh, ale to tylko marzenia, chociaz mam nadzieje na samospelniające sie proroctwo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem z Nim
5 lat i w lutym postanowilismy ze sie pobiezemy ( w czerwcu). wiec masz jeszcze kupe czasu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esteraaa
tylko ze moj facet tez uwaza tak jak ja ze okres narzeczenstwa powinien trwac dluzej- okolo 2 lat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my o tym rozmawialiśmy od poczatku naszego związku,teraz już jesteśmy 3 lata no i za 3 miesiące nasz plan wejdzie w życie.Wszystko zależy od WAS!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piouk
my tez rozmawiamy- on mowi ze by chcial slub i dzieci kiedys itp.ale zadnych konkretow, kiedy itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo to rodzice sie zajmują konkretami,bynajmniej tak u nas było.My tylko im oznajmiliśmy że chcemy a oni napedzili to koło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem z Nim
moi rodzice nie maja za co zajac sie konkretami i zawsze bylam tego swiadoma:) Okres narzeczenstwa kiedys byl po to zeby sie wlasnie poznac. My mieszkamy ze soba od 2ch lat wiec nie mialam pierscionka ,zareczyn, tych calych ceregieli, ale poznac sie poznalismy wiec w naszym przypadku czekac kolejne np 2 lata to bezsens... Moze powinnas z Ni motwarcie o tym porozmawiac? Nie naciskac,ale zapytac mniej wiecej jak On to widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esteraaa
on mowi ze cche, ale np kasy za malo itp..ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Ciebie! ja z moim jestem zaręczona już z rok będzie, jak dochodzi do daty ślubu to miała być najpierw w sierpniu a teraz nalegał na przesunięcie na październik, dobrze, że nie planujemy hucznego wesela wiec z przesunięciem nie ma problemu ale jest to stresujące. A dziś mi powiedział, że boi się że nie będzie w stanie nas utrzymać, a przecież ja też mogę pracować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×