to jakas obsesja z tymi odtwarzaczami mp3, wszyscy je maja!

ostatnio jadac autobusem naliczylam 7 osob majacych odtwarzacz mp3, wy tez to nosicie???

ale nie dlatego ze jest taka moda tylko temu ze tak jest fajnie miec swoj swiat np w autobusie slyszec najlepsze kawalki:P a coi ty jeszcze nie masz?

nie mam odtwarzacza mp3, telefonu też nie mam ale to prawda pełno osób je ma... aktualnie za grosze można kupić

ja tez nie posiadam i troche mne to smieszy, ze ludzie teraz tak wszyscy z tym laza, chociaz dochodze do wniosku, ze po malutku po maluku juz ten szal opada.ja lubie sluchac muzyki, ale nie do tego stopnia, zeby wszedzie z tym lazic.

ja nikomu tego nie zazdroszcze, gdybym chciala to tez bym miala, ale smieszy mnie troche ten widok, kiedy pol miasta chodzi w sluchawkach na uszach a spotkac ich mozna doslownie wszedzie!to jakas istna plaga.

no i co z tego,mnie to nie przeszkadza!

ani to,że majaą...ani to ,że tak nagminnie używają na ulicy ...Już nie macie o czym pisać? Proponuję ogólny topik p.t"marzekamy na wszystko wokoło..."

nie mam komórki, ale też mam mp3 ponieważ muzyka jest częścią mojego życia :) jak słucham w szkole to mnie odpręża, dodaje siły :)

Chcialam sobie kupic wypasiony odtwarzacz, ale stwierdzilam, ze i tak nbie bede go uzywac(muzyki slucham tylko w domu) to po co? dla szpanu?

yy kwestia gustu... sama mam iPoda od pol roku i nie moge sie obejsc bez niego. Komorki wogole nie uzywam choc mam... Kocham muzyke i fukcjonowanie bez niej w dorzdze do liceum i powrocie itd itp byloby ciezkie dla mnie. :P

Mam, ale nie używam go w autobusach, pociągach etc.

ale nie używam ani na ulicy, ani w autobusie, bo za duży hałas dookoła. Trzeba więc nastawiać strasznie głośno, a i tak słucha się marnie, żadna przyjemność. (Btw w ten sposób niektórzy mocno nadszarpnęli sobie słuch) Ostatecznie korzystam tylko w łóżku przed zaśnięciem, dzięki czemu nie przeszkadzam rodzinie.

Ponad poł godziny jazdy tamwajem...z i do pracy. Chyba lepiej posłuchac Muzyki i niz narzekan obcych ludzi.

Niestety Polska jest krajem, ktory uprawia gadzeciarstwo:) Ludzie mysla, ze sa tacy "cool", jak sie pokaza z modnym i przede wszystkim DROGIM gadzetem. Na zachodzie kazdego stac na zakup nowinek elektronicznych, takze jak ktos idzie z odtwarzaczem, to znaczy, ze naprawde slucha muzyki a nie szpanuje:) Oczywiscie to sie nie tyczy osob, ktore od lat sluchaja muzyki przez caly dzien, a nie dopiero od momentu, kiedy Ipody zrobily sie modne...

slucham, bo przynajmniej sie nie nudze nie wiem o co wam chodzi z ta moda :o jakos nie zauwazylam, zeby ktos natretnie mial szpanowac tym, co powszechne. :o

nie mam, chcialam kiedys sobie kupic i zaczelam zbierac pieniadze, a jak juz je uciułałam, to stwierdzilam, ze szkoda mi wywalac tyle kasy na takie małe pizdułko (szczegolnie zwazywszy na to ze muzyki slucham tylko od czasu do czasu, a nie jak taki normalny człowiek- codziennie, chyba że coś mnie najdzie) i wydalam ją wtedy na kupe innych drobiazgow :D Ale teraz sie zastanawiam czy zrobiłam dobrze... PS. Komorki tez nie uzywam, chociaz mam, ale i to nie wiem gdzie, bo gdzies ja zapodziałam (durna bździągwa;)

PS2. O Boze jaka ja nie na czasie jestem!

bździągwa bździaglistna -> przegralas zycie

mam 1,5 godziny w jedną stronę na uczelnię, więc gdyby nie mp3 to bym chyba umarła!

ja dzisiaj przez mp3 wpadlam na maske samochodu....

złośnica jedna- ale mam jeszcze dużo czasu żeby się na nim odegrać;)

;)