Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hanka kociara

miłosnicy kotów-zapraszam do pogawedek na temat kotów!!

Polecane posty

Gość
Wszyscy macie piekne kociaki,czarne,bure,rude,sa poprostu sliczne i takie dumne i dostojne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wtajemniczona - ale kochany szarutki gołąbek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Czesc kociarze:)!!! Ale burza u mnie przeszla,a moja Kicia biedna samiutenka w domciu siedzi:-o........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki anusiu. Balbi napisałaś że kotek sam w domu siedzi a mojej kotki to się nie da utrzymać wogóle w domu siedzi cały czas na dworze a że mieszkam na parterze to sobie wskakuje i zeskakuje z balkonu kiedy chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej:). Wtajemniczona,siedzi,bo nie pozwalam mu na wychodzenie:-o,nie ma warunkow na to ale juz niedlugo,od listopada bedzie sobie biegac po dworze ile tylko zapragnie. Milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Co tu taka cisza???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i podnoszę....:) dawno mnie nie było....troche nas pzrybyło:) u mnie po staremu...jedna smutna wiadomość bo jedno z kociat Hienki nie przezyło:( kotki chorowały...nie pamietam dokładnie nazwy choroby ale było to zwiazane z ropiejacymi oczkami. dostały antybiotyk i juz jest lepiej, kochane są...bawia sie, przytulają...:) taki slodkie maleństwa:) pies troche gania koty..ale one nie poddaja sie:) jakies kilka dni temu...Kotunio jak na kocura przystało...\"zaznacztył\" cały dosłownie cały dom:D było sprzatanie i wietrzenie....a wszystko to przez psiaka;) chyba miedzy nimi zgody nie bedzie...pozyjemy zobaczymy, jesli nic sie nie zmieni to Kotunia trzeba bedzie wykastrować...:) pozdrawiam wszystkich kociarzy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Strasznie mi przykro z powodu Twojego kociaka,naszczescie inne przezyly.MOze zgoda zapanuje jak piesek podrosnie i przestanie zwracac uwage na koty:),a piesek ma juz imie? MIlego dnia zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balbi piesek juz ma imię Borys...jak na owczarka niemieckiego przystało;) a teraz coś o naszych ulubieńcach.... KOCIE PRAWA PRAWO KOCIEJ INERCJI kot będzie dążył do pozostania w spoczynku, jeśli nie będzie na niego działać żadna zewnętrzna siła jak np otwieranie puszki z kocim jedzeniem, lub przebiegająca mysz PRAWO KOCIEGO RUCHU kot będzie się poruszał w prostej linii chyba, że zaistniał dobry powód do zmiany kierunku PRAWO KOCIEGO MAGNETYZMU niebieskie bluzki i czarne swetry przyciągają kocią sierść wprost proporcjonalnie do nasycenia czerni w materiałach z których zostały zrobione PRAWO KOCIEJ TERMODYNAMIKI ciepło przepływa z cieplejszego do chłodniejszego ciała, za wyjątkiem kota, gdzie całe ciepło przepływa do kota PRAWO KOCIEGO PRZECIĄGANIA kot wyciągnie się na długość proporcjonalną do długości drzemki, z której się przebudził PRAWO KOCIEGO SNU koty śpią z ludżmi, gdy tylko jest to możliwe, w pozycji tak niewygodnej dla ludzi, jak to tylko możliwe dla kota PRAWO KOCIEJ DŁUGOŚCI kot może wydłużyć swoje ciało tak by dosięgnąć do dowolnej krawędzi, która kryje cokolwiek ciekawego PRAWO KOCIEGO PRZYŚPIESZENIA kot zwiększa swoją prędkość ze stałym przyśpieszeniem, aż gotów będzie się zatrzymać PRAWO OBECNOŚCI PRZY STOLE kot będzie uczestniczył przy wszystkich posiłkach, jeśli tylko podawane będzie coś smacznego PRAWO UŁOŻENIA DYWANIKA żaden dywanik nie pozostanie długo w swym zwykłym płaskim ułożeniu PRAWO OPORNOŚCI NA POLECENIA koci opór jest proporcjonalny do ludzkiej chęci zmuszenia kota do czegokolwiek PIERWSZE PRAWO ZACHOWANIA ENERGII koty wiedzą, że energia nie może zostać stworzona lub zniszczona, więc używają tak mało energii jak to tylko możliwe DRUGIE PRAWO ZACHOWANIA ENERGII koty wiedzą również, , że energia może być również zachowana tylko przez długie drzemki PRAWO OBSERWACJI LODÓWKI jeśli kot wystarczająco długo obserwuje lodówkę, w końcu pojawi się ktoś i wyciągnie coś dobrego do jedzenia PRAWO PRZYCIĄGANIA ELEKTRYCZNEGO KOCYKA włącz elektryczny kocyk, a kot wskoczy na niego z prędkością zmierzającą do prędkości światła PRAWO LOSOWEGO POSZUKIWANIA WYGODY kot zawsze będzie poszukiwał i zwykle przejmował najbardziej wygodne miejsce w dowolnym pomieszczeniu PRAWO ZAJĘTOŚCI TOREBEK I PUDEŁEK wszystkie torby i pudełka w dowolnym pomieszczeniu będą zawieraĆ kota w środku w najbliższej możliwej nanosekundzie PRAWO KOCIEGO ZAKŁOPOTANIA kocia irytacja zwiększa się wprost proporcjonalnie do jego zakłopotania i ilości ludzkiego śmiechu PRAWO KONSUMPCJI MLEKA kot wypije tyle mleka ile sam waży, podniesione do kwadratu, tylko po to by pokazać, że potrafi PRAWO WYMIANY MEBLI kocia chęć do porysowania mebli jest wprost proporcjonalna do ich ceny PRAWO KOCIEGO LĄDOWANIA kot zawsze wyląduje w najbardziej miękkim miejscu jakie tylko jest możliwe PRAWO WYPORNOŚCI PŁYNÓW kot zanurzony w mleku wyprze tyle ile sam zajmuje, minus ilość spożytego mleka PRAWO KOCIEGO ZACIEKAWIENIA poziom kociego zaciekawienia jest odwrotnie proporcjonalny do ludzkich starań w próbach zwrócenia jego uwagi PRAWO ODRZUCENIA PIGUŁKI każda pigułka dana kotu, ma potencjalną energię by osiągnąć pierwszą prędkość kosmiczną PRAWO KOCIEJ KOMPOZYCJI kot składa się z materii, antymaterii i fanaberii PRAWO KOCIEJ NIEOZNACZONOŚCI iloczyn niepewności jednoczesnego poznania aspektów charakteru i zachowania kota jest tym większy im większą ilość jedzenia spożywa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
No i ladne imie:). Prawde o kocie napisalas,moze nie wszystko zgadza sie z moja Kicia ale to tylko dlatego,ze ona jest jakas inna,moj brat ma dwa koty i wszystko pasuje :D. Milego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Milego wieczoru Kociaraa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś tu u nas się cicho zrobiło na tym topiku kociara fajny tekst większość pasuje do mojej kici a w szczególności to PRAWO KOCIEGO SNU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Wtajemniczona,masz racje,do mojej tez to najbardziej pasuje :),tak sie ta zmora polozy,ze czlowiekowi wszystkie konczyny dretwieja:D,a poruszyc sie boje,bo zaraz z obrazi:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Czy ktos tu jeszcze zaglada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej Kociara! Mam nadzieje,ze ktos sie jeszcze dolaczy i topik ruszy z kopyta:),bo przeciez kociaki,to najmilsze stworzenia:)!!! Moja Kicia np; czasem rano mnie budzi,jesli mam do pracy troche pozniej niz zwykle lub jak wylacze budzik i dalej spie,to wskakuje do lozka,ociera sie o mnie glowka i mruczy:WSTAWAJ SPIOCHU! Ale mysle,ze robi to nie dlatego,ze sie moge do pracy spoznic,tylko z troski o swoj pusty brzuszek:D:D:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam teraz 2 piękne, małe kotki-tygryski. tak slicznie sie razem bawią i są takie grzeczne. juz od dawna chcialam mniec kotka. wczesniej mialam kolejno 3 , ale niestety wszystkie zginęły tragicznie...mam nadzieje ze moje malenstwa pożyją długo. wiecie moze co podawac kotce zeby nie zaszla w ciąze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Czesc malutka. Najlepiej poradz sie weta. Niech Ci Twoje maluchy rosna zdrowo i niech sie chowaja dlugo:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze że jakoś nasz topik zamarł na chwilę ale mam nadzieję że się to zmieni. A co do rannych pobudek to muszę powiedzić że moja kicia ma już wyćwiczone metodu żeby mnie o 5 rano z łóżka wyciągnąć np. przytyka pyszczek do ucha i głośnym MIAŁ zaznacza swoję obecność lub też zeskakuje z biurka prosto na mój brzuch. Tak się zastanawiam czasami że mam sadystycznego kota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hajka
ojej,taak pobudki,moja kotka tak dlugo drapi i miauczy pod drzwiami az sie otworzy,niedajBoze sie zapomni zamknac drzwi na noc to bedzie po tobie skakala cala noc,chyba niema wyczucia czasu jak kogut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Milego dzionka wszystkim:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki mam takie pytanie moja kicia sika to na pociel to na dywanik w lazience to na poduszke a czasem pod prysznic czy moze to oznaczac jakas chorobe czy moze ruje czy moze poprostu ma brudny zwirek i nie chce tam sie zalatwiac moze ktoras miala tak ze swoim kotkiem???????????????????????????prosze poradzcie !!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja naszczęście takich kłopotów ze swoim kotkiem nie miałam. To że sika może oznaczać że chce oznaczyś swoje terytorium ale to chyba sie kota tyczy a tu nie wiem może chce ci na złość zrobić? Słyszałam żeby miejsca gdzie się kot załatwia a nie powinien należy spryskac cytryną - podobno pomaga ale czy na pewno to nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedna z moich kotek posikiwala jak miala rujke, po sterylce sie skonczylo. Najlepiej bedzie jak zlapiesz troche moczu i zaniesiesz do badsania. Wtedy bedie mozna stwierdzic czy kici cos jest czy tez nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara.....
Poza tym koty to stworzonka mściwe - bywało tak, że jak się obraziły, to złośliwie sikały na pościel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Mogę się przyłączyć do Was? :) Od 9 dni jestem szczęśliwą posiadaczką kotka! :) Cieszę się jak głupia, bo zawsze o tym marzyłam:) Kotek ma 7 tygodni. Jest cały czarny, pod szyjką ma białą plamkę i jest najpiękniejszym, najsłodszym i najbardziej walecznym kotem na świecie:) Znalazł go kolega syna na lotnisku, maleńkiego , zapchlonego, z zaropiałymi oczkami, płaczącego w niebogłosy. Wzięliśmy go i popędziliśmy do weterynarza. Dostał leki, a my zostaliśmy pouczeni jak postępować z takim maluchem:) Pierwszego dnia nie chciał jeść, ani pić, prychał, wlazł pod biurko i nie chciał wyjść. Jakoś powoli oswajamy go, choc teraz jest już wspaniale! Do kuwety zaczął się załatwiać po DWÓCH razach - kiedy namoczyliśmy chusteczkę higieniczną w tym, co mu się zdarzyło na podłodze i razem z nim zanieśliśmy ją do kuwety. Za trzecim razem sam do niej wskoczył i teraz załatwia się tylko tam. Gotuję mu mięsko wołowe z pietruszką i płatkami jęczmiennymi, mieszam to z Gerberem (warzywno- mięsnym) dla niemowląt, dodaję troszeczkę suchej karmy dla kocich niemowlaków. Zajada, aż mu się uszy trzęsą:) Jest CUDNY! Ma na imię Czarek. Uffff...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koty są głupie
śmierdzą, drapią, drą ryje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Sikanie jest tez problemem mojej Kici. Zawsze zalatwiala sie do kuwety,a od jakiegos czasu robi siusiu na wykladzina w stolowym,psikam czym sie da i dalej sika,tylko miejsce zmienia.Juz sama nie wiem co robic:-o............................................😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×