Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co zrobić

Wilczy apetyt przed okresem

Polecane posty

Gość co zrobić

Wilczy apetyt przed okresem to coś strasznego. Czy Wy też tak macie? Czy można coś na to poradzić???? www.dlaurody.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beliss.
ja tez tak mam.Moglabym jesc caly dzien.Zjem cos a za pol godziny burczy mi w brzuchu :) Juz sie do tego przyzwyczajilam bo raczej tego nie zmienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobic
Ale wiesz? jakby dało radę to zmienić to bym się specjalnie nie smuciła :) www.dlaurody.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad ja to kurcze znam
tez mam ten problem--tylko u mnie zaczyna sie przed okresem i trwa az do jego konca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobic
o kurcze! mi się zaczyna ze 4dni przed! ale jak już mam okres to się uspokajam :) kobiety nie mają łatwo! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie jem, ale za to bierze mnie na sprzątanie, malowanie, generalne porządki, przestawianie mebli itp. energia mnie rozpiera tłumaczę to sobie tak, że organizm wie, że przez kilka następnych dni będzie słaby, to chce zrobić wszystko na zapas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobic
Ewo to ja ci zazdroszcze! ja oprócz apetytu jestem wściekła i nic mi się nie chce robić! www.dlaurody.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolciaaa23
ja mam tak jak ewa , a jak juz nadejdzie ten moj upragniony okres to mi sie nic nie chce jesc. Wiem kolezanki mi tego zazdroszcza, bo one maja wlasnie takie problemy jak wy , ze moglyby przed okresm caly czas jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też jestem troche podminowana, może to też z tego wynika - chcąc rozładować tą złość-energię zabieram się do porządków Skutek czasem jest opłakany, jakby przez dom huragan przeszedł Albo cudowny - jakby byla w nim dobra ekipa sprzątająca :) To dobry czas na generalne porządki w szafach, przesadzanie kwiatków, jakieś takie duże, spektakularne prace fizyczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolciaaa23
ewa ja tak samo mam dom w jeden dzien calutki wysprzatam, ze az sie blyszczy :) ale jak juz mam okres to nic nie robie nie dam rady :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobic
to może ja też spróbuję! zamiast jeść, zrobie porzadki :) grunt to się przemóc :) www.dlaurody.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak mam na tydzień lub półtora tygodnia przed okresem poprostu mam róźne zachcianki,a to czekoladka a to batonik. ;)Naszczęscie jak mam okres to to przechodzi:) i właśnie w okres lepiej mi sie odchudza, jak to wszystko ze mnie schodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piperzony okres :(
ja właśnie jestem przed okresem i szlag mnie trafia bo żarłabym na okrąglo. Macie może jakieś sposoby żeby nie ciągnęło aż tak bardzo w stornę kuchni ? ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piperzony okres :(
od roku nie jem mięsa a przed okresem mam na nie ochotę. Już zjadałam 6 bananów, około 8 daktyli, grubą kromę chleba z wędliną, wypiłam sok z marchewki a dopiero 12 i ciągle chce mi się źreć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×