Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tulipan_

jak długo trwa rozpacz po zakonczonym zwiazku?

Polecane posty

Gość tulipan_

u mnie zbliza sie 2 miesiac i nic lzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange woman
w 90% to żal, ze nie wybrał jej/ją że ma inną nie serce a duma kłuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipan_
ale w moim przypadku ani ja ani on nie ma nikogo innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipan_
nie rozstalismy sie z powodu osob trzecich ale z zupelnie innego powodu, za to bardzo powaznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tulis Manore
średnio do 2 tyg. max;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga-jago-jaga
zalezy od osoby. u mnie najwieksza rozpacz trwala z miesiac. potem bylo juz lzej. zaczelam bardziej poswiecac sie nauce i innym sprawom, zaczelam sie tez starac o stypendium za granice. po dwoch miesiacach bylam juz wyleczona (dodam tylko ze ten zwiazek byl krotki wiec dlatego tez mi szybko przeszlo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie 3 lata wczoraj minęły. Nie zanosi się na zmniejszenie bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrarek...
ja zbieralem sie 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezy...
tylko od Ciebie. Jezeli nie bedziesz robic nic innego jak tylko rozmyslac o tym co bylo, bedzie trwalo baaaardzo dlugo. Jezeli postarasz sie otworzyc, bawic, spotykac sie z przyjaciolmi - bedzie Ci o wiele lzej. Z mojego doswiadczenia wynika, ze nic nie dziala tak swietnie jak rozpoczecie intensywnego randkowania:D Btw - sprobuj go sobie obrzydzic - sposob sprawdzony przeze mnie i moje kolezanki. Ma inna - to wystarczajacy powod. Byl czasami niemily, niedbajacy o Ciebie, zdradzal, nie szanowal Twojego zdania? ... no pomysl sama, na pewno cos sie znajdzie. Chyba nie bedziesz tesknila za takim obrzydliwcem... Zycze Ci duzo wytrwalosci i sily. Zastanow sie, nie warto tracic cennego czasu na rozpamietywanie tego, co bylo. Po prostu wyciagnij wnioski - bedziesz miala z tego duza korzysc na przyszlosc. I pamietaj, ze jestes wyjatkowa. Udowadniaj to sobie na kazdym kroku i nie zaluj sobie przyjemnosci. Powodzenia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezy...
a jaki byl powod Waszego rozstania, jezeli moge spytac? i jak dlugo trwal Wasz zwiazek? Po ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj trwal nie caly rok. bylismy 6 lat razem i zareczeni. juz teraz jest ponad rok od rozstania i nie zwiazalam sie z nikim . nie potrafie zaufac. ale jestem szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipan_
do to zalezy------dzieki za mile slowa, a odpowiadajac na Twoje pytanie to- bylismy razem 2 lata, ja 26 on 30 lat, a to czemu sie rozstalismy to przynajmniej narazie jest zbyt bolesne zeby o tym pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i have_
dłuuugo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×