Pytanie - początek brania tabletek anty

Słuchajcie ja mam taki dziwny problem. Dostałam opakowanie tabletek i oczywiście jak to jest w intrukcji, wzięłam pierwszą tabletkę pierwszego dnia okresu. Tylko że teraz nie jestem pewna czy to był okres bo na drugi dzień już nie było krwawienia i nie ma do tej pory (4-ty dzień). Z tego co pamiętam to był śluz o sporym czerwonym zabarwieniu i wystąpiło to w takim mniej więcej terminie jak normalnie dostaję okres, dlatego intuicyjnie wzięłam od razu tabletkę. Jak myślicie, czy jeśli to nie był okres, to jestem mniej zabezpieczona ?

Aha i czy jest możliwe, żeby okres zanikł po pierwszym dniu brania tabletek ?

Mysle,ze to okres,ale radze Ci ,przejdź sie do ginekologa dla pewnosci i jemu to opisz i on Ci powie jak i co.Nie opieraj sie na wypowiedziach forumowiczek i kolezanek,tylko lekarz moze Ci wyjasnic.

No właśnie problem w tym, że mój lekarz mnie nie przyjmie już przed świętami :(

Moze przejdź sie do przychodni i np.zapytaj połoznej,ona jest chyba obeznana w tym temacie.A jak ona nie bedzie wiedziała,to popros lekarza aby Cie przyjał bo chcesz tylko uzyskac porade .

Ja biore juz pare lat tabl.anty.ale nie chce Ci nieczego doradzac bo kazdy organizm jest inny.

ja też mam pytanie...wczoraj ok 19 00 dostałam niewielkich plamień brązowawych, minęły w nocy(było tego niewiele),dopiero o 8 00 trano znowu [ojawiło sie też niewiele.Cz to już można zaliczać do okresu?

Nie, plamienie ZAWSZE zaliczasz do poprzedniecyklu. nowy cykl rozpoczyn sie wraz z 1 dniem krwawienia. ODróżnisz to łatwo - do plamień wystarczy wkładka, przy krwawieniach konieczna jest już podpaska/tampon.