kto chce byc moim kochankiem

Taida - dzisiaj nie moglem się tu poudzielać na tyle na ile bym chciał... ta modyfikacja oczywiscie pod Twoim wpływem...wiesz o tym dobrze... całuje Cie rownie goraco... a moze jeszcze namietniej...

jupi do domu :D buziaczki na caly weenekd :D

ale Ci dobrze Bastet:) ja jeszcze chwilkę i też będę free:) całuję Cię na weekend i ściskam bardzo mocno:)

pozdrówka na cały weekend 4 all :)

dzieki Słodki jak by cos to wiesz... gdzie mnie znalezc tule cie mocno :) cmok

ale tu ciuchutko... smutno jakos :)

Alez ja zagladam, tylko samam z soba nie rozmawiam.....:D:D:D

Dzień dobrykochani... Kawka dla wszystkich na pobudzenie P Dla Bastet dodatkowo słodki na osłodzenie tej kawy:)

a Dzien Dobry :):) kawka na stole :D Morfi przez Ciebie ledwo dziś oko otworzyłam :):) jakoś długo nie mogłam zasnąć... ;)

ech... i jeszcze chciałam dodać, że smak Twoich słów jest wyjątkowo pyszny... ;)

dzień dobry po weekendzie :) ja przez 2 dni odpoczywalem od komputera, pracy itp swieze powietrze, slonce...baterie naladowane... Taida...oczywscie, ze o tym myslalem... i cos dla Ciebie niebawem, przygotuje...

oo witaj Axel :) ja tez laduje baterie przez weekend... :) w poniedzialek wstaje z nową energia do zycia :)

Bastet... a jaki był smak tych słów??? możesz to jakoś sprecyzować??? Ja dziś spałem jak niemowlę...a z rana słowa jakie przeczytałem wprawiły mnie w dobry nastój...tak jak i te usłyszane i przeczytane przed pójściem spać...:)

acha i co z tymi dreszczami niespokojnymi...nadal je masz??? czy może już się oswoiłaś:)

Witam wszystkich cieplutko po weekendzie...milym i slonecznym:) Baterie naladowane, ale mam taki zapieprz, ze nie wiem czy zajrze do Was dzis....:( Axel...juz czekam niecierpliwie...ale nie wiem czy nasze rozumienie \"niebawem\" tez jest podobne...;)...teskniles troszke?

Morfi... Twoje słowa pyszne jak dobrej marki czekolada... nigdy nie masz jej dość... nie jest za słodka ani gorzka... delektujesz się nią... :) kiedy sie skończy... juz wiesz, że napewno do niej wrócisz... tak właśnie ja delektuje się Twoimi słowami... :) chyba sie myliłam... dreszcze to ja mam dopiero teraz... kiedy słysze Twój głos.. :)

hej hej hej Taida :D buzka dla Ciebie :) ja... sie za Tobą z ręką na sercu stęskniłam ;)

dreszcze niespokojne... potargały sad (a może nie tylko sad)... powodują nieprzyzwoite myśli... nieprzyzwoite wyobrażenia które chce się zrealizować:) Prawda???;) myślę że moje słowa... pisane, mówione szeptane zrekompensują Twoje niewyspanie:)

pewnie, że tak... nieprzyzwoite myśli...? oj... jest ich wiele ;) juz zapomniałam, że mało spałam... ;)

wiesz... przechodziłem dziś obok straganu z truskawkami... i tak sobie wyobraziłem... bitą śmietanę, aksamit skóry i soczyste podzielone na ćwiatki kawałki truskawek... tych cząstek bardzo dużo, aby ich zjadanie było dość czasochłonne:) resztę niech dorysuje Twoja wyobraźnia...:)

mmmmmmmmm.... prawie, że czuję Twoje usta na mym ciele... delikatne kąsania skóry... mmm... Morfi... ja tu pracuję... !! :) a przynajmniej się staram ;) Marzę byś wszedł teraz do biura, wziął mnie za rękę i wyprowadził stąd.. :) wprost na ten stragan... :) (ale się uczepiłam tego łapanią za rękę...) :)

o prosze prosze a ci jak sobie gruchają ... :) Morfeusz a ty miales mnie na lody zabrac ;)

Lagi... serio tak mówiłem... Skoro tak... słowo się rzekło, kobyłka u płota musi stanąć:) Tylko co ja z tego będę miał i dlaczego tak mało;):P hihi

Bastet... mówisz starasz się pracować... a tu klawisze się na klawiaturze mylą... z wrażenia ołówki z ręki lecą:) Widzę że Twoja wyobraźnia bardzo mocno pracuje... ja dopowiem Tobie co moje oczy wyobraźni widzą... ale szepnę Tobie o tym na uszko... w innym miejscu (tu zbyt publicznie)...:)

hm... zalezy co dla kogo jest malo :) a co bys chcial konkretnie?:P

Lagi... ja to normalnie taki wygłodniały jestem że wezmę wszystko co mi dasz w dużych ilościach;):P Mówiłaś coś o lodach...więc pewnie te lody...;):)

ty mnie tu nie zdradzaj kiedy ja tak ciężko pracuję ;) zabraniam tych lodów :) lagi a sio sio :) Nie mogę się doczekać... tego szeptania...

swintuch :P

na badzmy nadzy mozesz cos zobaczyc mojego ;)

Lagi... ale TY coś tam wyczytałem że szukałaś wysokiego przystojnego, dobrze zbudowanego bruneta wieczorową porą... żaden przez week pod rękę się nie napatoczył???