Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kiki23

czy to zachowanie mozna nazwać zdradą ?

Polecane posty

Gość kiki23

jestem z moim chłopakiem 5,5 roku. i ustaliliśmy sobie pewne rzeczy które wolno nam robić a których nie. poprostu gdzie jest granica. wczoraj dowiedziałam się że on ją przekroczył. przyznał się że jak byłam w zeszeszłym roku na kolonii jako opiekunka, był na dyskotece, poderwał sobie laske (niby tylko poprosił ją do tańca) i z nią tańczył niby jedną piosenkę. ale co ciekawe za dużo o tej lasce wiedział, dzie studiuje co itp. wiem że to nie był jeden taniec, i na pewno jakiś przytulaniec, bo na dysce nie da sie rozmawiać tancząć w pewnej odległości bo jest poprostu za głośno. i wogóle podejrzewam jeszcze coś więcej. powiem tylko że gdybym to obaczyała na własne oczy to dałabym mu w pysk i na pewno zerwałabym bo mamy takie zasady i dla mnie to jest ewidentna zdrada, nie trzeba uprawiać z kimś seksu żeby go zdradzić. dla mnie to jest zdrada. zresztą on też jest taki i pewnie gdybym ja zrobiła coś takiego to też by tak zareagował. ale powiedzcie mi co wy o tym myślicie, bo może przesadzam, nie wiem co zrobić, czuje sie zdradzona, jestem zrozpaczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście zerwij
zrobisz chłopakowi niewysłowioną przysługę - na co mu związek z paranoiczką :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki23
nie jestem paranoiczką, on czuł że zrobił coś złego, bo gdyby to było normalne to by mi o tym nie mówił z wyrzutami sumienia. w każdym związku dwoje ludzi ustala sobie granice, on nasze przekroczył. no pewnie są takie związki gdzie nie ma żadnych granic i oboje puszczaja sie na prawo i lewo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ja ja
jak tylko z nia gadal to nie jest zdrada, jak poszedl do lozka to jest, moze sie z nia spotykal jeszcze po tej dysce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądź naiwna
skoro przekroczył granice - to do ukarania, prądem go, i z kopa albo przebacz i zapomnij, jeśli kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście zerwij
jasne że nie jesteś... tylko masz problemy natury psychicznej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki23
nie rozumiecie on by mi sie nie przyznał gdyby sie z nią całował, wiem o tym i wiem że najpierw mówił ze tańczył tylko techno w pewnej odległości potem to już sie okazało ze to był dance i sie z nia obściskiwał itd. to po co ludziom zwiazki jak mogą sie z każdym licać macać i pieprzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izz....
Uwazam ze kazdy ma inne podejscie do sprawy, ogolnie jest przyjete ze zdrada to zdrada fizyczna .Ale w zyciu to wyglada calkiem inaczej i przede wszystkim wtedy kiedy spotyka nas samych cos takiego. Jezeli chodzi o Twoj przypadek, ciekawe w takim razie jak on by sie poszul gdy sytuacja bylaby odwrotna.Poza tym pomijajac ze kazdy musi miec chwile dla siebie i przyjaciol i wowczas liczy sie zaufanie, ale chodzenie na dyskoteki to mysle ze z Toba powinien chodzic, ale to wylacznie moje zdanie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Król Pik
Trochę sie pomiział Czy to coś złego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izz....
Dla tych co jest to smieszne, mysle ze jedynie wowczas dopoki same cos takiego nie beda miec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki23
król pik to życze ci żeby twoja dziewczyna też tak się pomiziała z jakimś laskiem to zobaczysz czy to coś złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki23
izz..... dzięki ty jedna mnie rozumiesz. to naprawde boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Król Pik
Facet ma prawo Kobieta powinna być wierna pod karą porządnej chłosty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądź naiwna
kobieto, ale ty nawet nie wiesz, CZY on miział czy nie masz lekką paranoję, niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki23
tylko wiecie co my sobie ustaliliśmy że wogole nie chodzimy sami na dyskoteki a on zrobił dużo dużo wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Król Pik
A może nie klepał jej po tyłku. Wtedy nie jest tak źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiszony ogórek
przesadzasz kobieto.Zrób to samo co on i sprawdź jego reakcję,myślę,że będzie wyrozumialy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki23
kiszony ogórek gdybym zrobiła to co on to na pewno nie byłby wyrozumiały. jest o mnie zazdrosny. my wcześniej rozmawialismy dużo o tym co możemy robić a czego nie. jakie są granice, a on ją ewidentnie przekroczył myśle że każda dziewczyna dałaby w ryja jakby jej facet obściskiwał sie z inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiszony ogórek
Myślisz,ze jak wyznaczyliście granice,to możesz spokojnie spac,nie moja droga mylisz sie.Facet to tylko facet,a krew nie woda.Mojego nawet przysięga nie powstrzymala przed zdradą....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takiego zachowania nie mozna nazwac zdrada, ale... jesli ustaliliscie pewne zasady a on je zlamal to mozesz, masz prawo, byc wsciekla!! Wazne, ze ci o tym powiedzial,przyznal sie... Jest z Toba szczery (tak sadze po tym co napisalas). Ja znajac siebie wywolalabym piekielna awanture :P i zeby mi sie to wiecej razy nie powtorzylo!!!! Dyskoteka to nie jest miejsce dla kogos kto jest w zwiazku, takie jest moje zdanie. albo idzie sie razem albo nie. mozna wyjsc z kumplami na piwo do baru, do clubu, ale nie impreza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli przyszedł z podkulonym ogonem i się przyznał sam z siebie, to znaczy że wówczas sytuacja wymknęła mu się z pod kontroli. Wszyscy robimy błędy. Jeśli jej nie bzykał, to przyjmij przeprosiny i będzie ok. Jeśli jednak będzie się to powtarzać , tzn. że gostek nie ma silnej woli i trzeba związek rozwiązać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli zakladasz, ze to powazny zwiazek i ze bedzie trwal jeszcze latami, to badz gotowa na to, ze spotkacie w zyciu wiele osob, ktore was zafascynuja, ktore wam sie spodobaja. Zarowno ty jak i twoj chlopak. Od Was jednak zalezy czy wazniejsze beda te fascynacje czy jednak wasz zwiazek. Nie mozesz zabronic swojemu facetowi poznawania osob plci przeciwnej, bo nie da sie nikogo zamknac w klatce. Rozumiem, ze czujesz sie zazdrosna, ale czasem trzeba zaufac. Nie masz dowodow na to, ze on cie zdradzil, tzn ze robil cos wiecej z ta dziewczyna. Sam taniec i rozmowa nie sa zdrada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z enamorada... ale kazdy reaguje i mysli o takich rzeczach inaczej..a kiedy czlowiek znienacka dowiaduje sie ze jakas taka sytuacja miala miejsce.. niektorzy zagryzaja zeby, niektorzy wybuchaja :) ja takze naleze do tych drugich, jednak na szczescie szybko wraca mi rownowaga, racjonalne myslenie i rozsadek... czasami imaginujemy sobie cos czego nie ma albo nie bylo. nie mozesz z gory zakladac ze on ja dotykal czy calowal...bo popadniesz w paranoje ... 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki23
tylko wiecie ta sytuacja przypomina mi to jak się poznaliśmy. otóż to było w sylwestra, też poprosił mnie do tańca, potem tanczyliśmy coraz blizej i bliżej i w końcu mnie pocałował i poprostu sie całowaliśmy i boję sie że on teraz zrobił dokładnie to samo. bo lizanie sie z kimś to dla mnie już jest zdrada. sam taniec to jeszcze ok, ale to też już w jakimś sensie może być zdradą, napalanie sie na inną laske. ze mną jak tanczył wtedy kiedy sie poznaliśmy to też mu stanął, przyznał się po latach. więc teraz pewnie też tak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki23
cholera, wiece jak mnie to boli, że on dotykał, podniecał sie inną. kurde krew mnie zlewa poprostu!!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
to z nim zerwij i będziesz miała problem z głowy.Tylko potem możesz żałować .Skoro się przyznał to znaczy że jest szczery wobec Ciebie.Przyznał się że przekroczył granicę jaką sobie ustaliliście.Pamiętaj że każdy popełnia błędy ale nie każdy się do nich przyznaję.Zazdroszczę Ci takiego faceta.Jeśli nadal będziesz mu wyrzucać, przestanie Ci się zwierzać Oj głupiutka Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×