Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Agusia 28

Zaraziłam sie różyczką w ciaży i niema już aniołka

Polecane posty

Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
To chyba tobie kultury brakuje. tez mi katoliczka od siedmu bolesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia, Agnes trzymajcie się straciłam moje maleństwo 1,5 roku temu bylam w 3 miesiącu, jestem z wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIE MYŚLAŁAM, ZE TAK WAS TO WSZYSKIE OBURZY. RÓŻYCZKA NISZCZY PŁÓD W PIERWSZYM TRYMESTRZE... LEKARZE ZAPYTALI CZY WYRAZAM ZGODĘ NA USUNIECIE BO CIĄZA ZAGRAŻALA MOJEMU ZDROWIU. WIRUS RÓŻYCZKI PRAWIE ZNISZCZYŁ PŁÓD, DZIECKO ŻYŁO ALE MIAŁO KRWIAKA.... BOŻE NIEKTÓRZY WOGÓLE CHYBA NIE MAJĄ SERCA, ŻE WYPISUJĄ TU TAKIE BZDURY.. WIĘCEJ SIE NIE ODEZWĘ. POZOSTANĘ SAMA ŻE SWOIM CIERPIENIEM BO TEN ŚWIAT JEST CHORY!!!! I NIEKTÓRE OSOBY CO TU PISZĄ TEŻ!!!!TO JA IM ŻYCZĘ ABY JE COŚ TAKIEGO SPOTAKAŁO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguś nie tłumacz sie im, to jest twoja tragedia o której chciałaś porozmawiać a one z tego robią jakąś farsę, nie czytaj wogóle pomarańczowych, ktoś jak będzie chcial z tobą szczerze porozmawiać to iodezwie się na czarno. Bardzo mi przykro i wiem ze żadne rady teraz ci nie pomogą, jesteśmy tu z tobą jak chcesz porozmawiać ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia ale tu jakiś idiota coś bredził od rzeczy na twój temat, a nie osoba normalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem nowinka75. Myśłałam, że jak coś napisze bedzie mi lepiej, ale teraz to dopiero czuje sie paskudnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iju9
agusia❤️ wspólczuję Ci to są trudne wybory nie wszycy stają przed nimi ja nigddy się nie szczepilam, ale stwierdzono u mnie odporność na te choroby zakaźne-nie wiadomo, czy nabyta, czy wrodzona, ale to już nie jest istotne pozdrawiam🌻ważne, abyś to nenarodzone dziecko miaław sercu dała miejsce w rodzine, bo mimo wszystko zaistniało wóczas będziesz lepiej funkcjonowała to teoria Berta Hellingera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziarek55
Jesli chcesz pogadac 8880597 moje gg. mama Aniolka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam że skwitowałam wszystkie pomarańczowe tak samo,ale mnie tak zdrzaźnily tamte....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta zwykła kobieta......
Agusia wogóle nie reaguj na takie kretyństwa co ludzie tu wypisują. Moim zdaniem postąpiłaś dobrze - sama na Twoim miejscu zrobiłabym to samo. Mnie wysłano na badania genetyczne bo moja pierwsza dzidzia urodziła się z wadą i do 14tygodnia ciązy miałam prawo przerwać ciąże jeśli okaząłby się że druga dzidzia tez ma wady tak duże, ze jej życie trwałoby krótko albo już do porodu by nie żyło. Rozumie Cię w 100%. Mała trzymaj się choć na pewno ciężko Ci strasznie ale - mocno wierze, ze już niedługo znów zajdziesz w ciąże i tym razem dobrze się skończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomaranczowe jestescie beznadziejne (oprocz madziarek) kafeteria jest po to zeby pisac dobre i zle wiesci, po to zeby sie wyzalac a wy jednym postem poprostu potraficie zniszczyc czlowieka Znam Agusie i wiem jak bardzo pragnela tego malenstwa i wierze ze to byl jej najtrudniejszy moment w zyciu. Trzymamyh z Radkiem kciuki za Ciebie. Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga c
Hej Agula! trzymaj się bardzo Ci współczuję, ja też przeżywam teraz koszmar bo jestem w 16 tyg ciąży i w badaniach wyszła mi niedoczynność tarczycy TSH 5,04- jestem załamana i bardzo boję się o mojego robaczka. Zaden lekarz wcześniej nie zorientował się wcześniej że coś jest nie tak.Na endokrynologa trzeba czekać tydzień- to jest skandal z tymi terminami. Czy ktoś ma podobny problem????????? P.S Mam nadzieję, zę będziesz miała jeszcze pięknego i zdrowego dzidziusia! życzę Ci tego z całego serducha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga c>>>>>>> nie martw się poczekaj na wyniki i diagnozę, ja też urodziłam maleństwo z niedoczynnością tarczycy na dzień dzisiejszy ma juz 8 lat i wszystko jest w porządku, życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia Asia Asia
Wiesz co ? ? ? ? Bóg Wystawił Cię Na Próbę :) Przetrwaj To !!! ... a zobaczysz jaką dostaniesz nagrodę :) Jestem Asia ... moje dziecko urodziło się z wodogłowiem :( Żyło 13 m-cy ... walczyłam o Nie całą sobą ... niestety było PEWNE, że umrze ... pytanie było tylko Kiedy? Podobno 13m-cy to i tak dłuuugo :( ...mój Dominiś :( Po roku od tego zdarzenia urodziłam ślicznego i bardzo błyskotliwego synka... każdy mówi, że Nim Bóg wynagrodził mi cierpienie ... bo on jest na prawde wyjątkowy ... Ty też dostaniesz dar pod postacią drugiego dziecka :) Zobaczysz ... Bóg Jest Sprawiedliwy ... Jak Kolwiek Działa - JEST sprawiedliwy !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leisia sia sia
zgadzam sie z Asia Asia Asia !!! :):):) :*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga c
hej dziewczyny! dzieki za słowa otuchy, właśnie jestem po wizycie u endo, niby lekarka mnie pocieszala ze wszystko bedzie ok, ze te podwyzszone tsh teraz 4,80 jest spowodowane ciążą, ale ja i tak się martwie.Dostałam leki. Czy są jakieś badania które mogłabym wykonać, aby się dowiedzieć czy moje maleństwo jest chore na ktoras chorobe spowodowana tarczycą? Dziewczyny jak to jest? TZN wszystkie dzidzie rodzą się chore? Dlaczego więc tsh nie jest obowiązkowe na początku ciąży? Asia kiedy się dowiedziałaś ze twoj maluszek jest chory-podczas usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia Asia Asia pieknie to ujelas. Agula bardzo Ci wspolczuje,ja tez jestem mama aniolka,teraz 19ego mina 2lata od smierci mojego Skarba ktory urodzil sie w 33tyg.i przezyl 17godz,jako przyczyne lekarze podali wczesniactwo,to strasznie boli,ze moje zdrowe dziecko zmarlo tylko dlatego,ze jego pluca nie byly jeszcze wystarczajaco dojrzale,prawda jest,ze czas leczy rany,ale ja nadal placze do poduszki,szczegolnie teraz im blizej rocznicy to bardzo to przezywam,wszystko mi sie ciagle przypomina.Tutaj na tym topiku niestety nie wszyscy potrafia zachowac sie jak nalezy,bo zawsze pojawi sie jakas jadowita pomaranczka,ale sa strony dla rodzicow po stracie,jesli nie wiesz gdzie szukac to daj znac na moje gg to podam Ci stronki,gdzie znajdziesz sie wsrod rodzicow cierpiacych tak jak Ty z mezem. Wiem,ze jest Ci teraz ciezko,ale zobaczysz,czas szybko plynie i juz niedlugo bedziesz tulila swojego skarba tak jak ja tule swoje 5miesieczne szczescie. MOJE GG 7729834

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga C ja o swojej niedoczynnosci dowiedzialam sie w 5tyg,lekarz endo powiedzial,ze nie lubia tego w ciazy,wystraszylam sie,bo juz jedno dziecko stracilam i balam sie o drugie,ale wszystko jest ok,moj 5misieczny synek jest cudny i rozwija sie jak najbardziej prawidlowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia, ja wiem, ze marne to pocieszenie, ale rozmawialam ostatnio z kobieta, ktora podobnie, jak Ty zachorowala na rozeczke w ciazy. To bylo kilkanascie lat temu, inne metody leczenia. Urodzila coreczke, wlasnie z powaznymi wadami ukladu nerwowego, trawiennego i serduszka. Dziewczynka przezyla 9 m-cy ( z czego wiekszosc w szpitalu) bardzo cierpiac. Jej matka do dzisiaj nie potrafi spokojnie i bez emocji opowiadac o tym co przezylo to dzieciatko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGA C niestety nie wiem jaki procent dzieci rodzi sie chore,ale wiem,ze rzadko sie to zdarza i nie martw sie,bo Twoja niedoczynnosc zostala odkryta wczesnie tak jak u mnie i najwazniejsze abys teraz przyjmowala odpowiednia ilosc hormonu,a po porodzie dopilnuj wizyt u endo,bo wtedy napewno bedziesz musiala zmniejszyc dawke.Bardzo mnie to cieszy,ze juz sie tak nie denerwujesz,bo pamietaj,ze w ciazy pozytywne myslenie i nastawienie jest bardzo wazne.Pisz czasami co tam u Was,a ja wspomne o Was przy kazdej modlitwie,zobaczysz wszystko bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga c
Dziewczyny, jak wygladala sprwa usg w Waszych ciazach? Moja lekarka jest bardzo przeciwna badaniu usg, jest to lekarz bardzo doswiadczony 30 lat pracy w gin- poloznictwie, ma bardzo dobre opinie.Pracowala za granica, ufam jej. Jestem w szoku jak czytam rozne info od dziewczyn na necie- chodza na badanie usg bardzo czesto nawet raz w misiącu! Ja mialam na poczatku ciazy w 6 tyg, teraz jestem w 18tyg i jeszcze mnie lekarka nie wysyla. Kiedy ja podpytuje to mowi ze ciaza rozwija sie prawidlowo i nie ma potrzeby jeszcze"przeswietlac" dziecka.W sumie jakby nie ta tarczyca to ja od poczatku czuje sie bardzo dobrze, nie mam bolow, nie bylam na podtrzymaniach, badania ok, zero uplawow, cytologia gr I itd. Twierdzi ze byla na jakims zjezdzie gin. w Japonii i tam na wykladach twierdzono ze czeste usg nie jest dobre dla rozwijajacego sie dziecka.I ze jesli nie ma powiklan to 3 - 4 usg max. Napiszcie jak jest u Was. Buziaki dla WAs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO AGI C
a nie kazała Ci iść w 11-13tygodniu na usg żeby zbadać nt, i w ogóle wymiary dziecka itd? to bardzo, bardzo dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga c
wg mojej lekarki sa 3 terminy badania usg( jesli ciaza przebiega prawidlowo) miedzy 6-10 tyg potem 20-22 i 33-35. A ty ile mialas badan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie
moja też uwaza ze trzy...ale pierwsze usg "ważne" to ok.11-12 tydzień - zeby ocenić wymiary, wiek dziecka, narządy, właśnie przezierność karkową... 6 tydzień to takie usg które co najwyżej stwierdzi lub wykluczy ciąże. niekiedy widac serduszko imozna ocenic czy ciąza zagrozona czy nie...ale nic więcej ocenić nie można!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×