Czy to dobrze jak dziewczyna po 20-stcejest dziewicą? Czy nie?

I nie wspomniałam jeszcze o kwestii pracy.. Na laborki zawsze są wybierane ładne kobiety, z kolei brzydkie i faceci muszą sami kombinować. To samo asystenki, nie spotkałam jeszcze brzydkiej... Aczkolwiek teraz mnie to nie boli bo mam pracę w któej nie muszą na mnie ludzie patrzyć, cudem zdobyta. I będę się trzymała. W urzędach też ładne kobiety są lepiej traktowane, praktycznie wszędzie jest tak samo.. i trudno tu zaprzeczyć. Mówiąc ideały miałam na myśli bardzo inteligentne kobiety, zaradne do tego jeszcze ładne..

Nowanalato, myślę, że skoro z Tobą jest to sie bynajmniej nie będzie Ciebie brzydził. Wydaje mi się, że tak to działa, że jeśli kogoś kochamy to akceptujemy go w całości, takiego jaki jest. Będzie dobrze, zresztą.. już jest :).

temat powiunienm zostac zmieniony na \'o matko czy ja jestem okropna?\'

Wiadomo, że jestem. Więc raczej na "o matko jestem okropna". Tak poza tym barabara pewnie Cię to przednio bawi, co?

nie nie bawi. tylko wkurwia mnie twoje podejscie. ja sie nauczylam zyc pomimo tego ze idealem nie jstem.:/

Ja też jakoś żyje, ale boli mnie ,że nikt mnie nie akceptuje i nie chce. Że się mnie brzydzą.

To nie można się już nawet wyżalić na kafeterii?

Udawać, że jest dobrze?

za kazdym razem zamieniasz topic na pierdolenie o sobie. po prosty wyolbrzymiasz sytuacje. nie wierze ze jest tak zle. ludzie maja sklonnosci do uzalania sie nad soba. kazdy ma w sobie troche szacunku i nie wierze ze nawet w zartach bylby sklonny powiedziec \'jestes najbrzydsza baba jaka widzialem\' ...no.

To nie spotkałaś Barabara jeszcze złośliwych ludzi w swoim życiu. Nie wierzysz-trudno. W każdym razie mam przegrane życie i wkurza mnie że nie mam takich błahych problemów jak większość forumowiczek. Też bym chciała takie fajne życie.

I nie wyolbrzymiam. Ciekawe jak Ty byś wyolbrzymiała gdybyś miała 26 lat zero jakiegokolwiek życia intymnego i poczucie że młodość mi ucieka(uciekła) przez palce. Wszystko przez to że mam ohydny interfejs.

pierdolisz kobieto. pierdolisz...

A co byś zrobiła na moim miejscu? Też byś pierdoliła. W życiu nie poczułaś co to poniżenie. Współczujących albo pogardliwych spojrzeń. Faceci tak potrafią, kobity zresztą nie lepsze.

Igusiu nie przejmuj sie debilami, normalni ludzie nikogo nie obrażają z powodu wyglądu. Jeśli wygląd bardzo Ci utrudnia życie, może spróbuj coś zmienić. Nie wiem co konretnie jest \"nie tak\" z Twoim wyglądem, ale może da się coś poprawić. Teraz jest dużo sposobów żeby poprawić wygląd jeśli jesteś bardzo niezadowolona. Ja osobiście nie oceniam innych po wygladzie ale wiem że dla każdej kobiety wygląd jest ważny. Pozdrawiam

Hej mam okropne płaskostopie no i nie chce nosic butow na obcasach kabaretek ani nic bo mi sie noga wylewa to nie wygląda ładnie. Wstydze sie to pokazywac i nosze adidasy.Jak mam go wyleczyc albo zakryc zeby sie nie zucał w oczy i po jakim czasie moze mi sie poleprzyć?? Pomocy:(

Iga ---> samymi wypowiedziami odpychasz od siebie. Dlatego nie dziw się , że niektórzy piszą , że nie dotknęliby takiego paszteta nawet kijem