Czy to już?pomocy

Słuchajcie.37 tc.odstawiony fenoterol. Śluz bardzo płynny bo jakby taki galaretowaty miałam przez ostatnie 2 dni. Teraz strasznie boli mnie podbrzusze, jak leze to i krzyże.....czy skurcze to takie mocniejsze ruchy dziecka???nie wiem czy to panika czy juz poród?jak ja to poznam?czy ten sluz to nie wody???bo taki dosyc ciekły...poradzcie cos....jestem przerazona

Idz wez obie prysznic. Jak nie przejdzie a skurcze beda coraz czestsze to jedz do dzpitala. Wody odchodza gwaltownie a sacza sie jak bys bezwiednie swiusiala. Nie martw sie!! Urodzilam dwojke w 36 tygodniu i tez jechalam na fenoterolu. Bedzie dobrze!!

Acha,skurcze to skurcze-twardnienie brzucha od gory w dol a ruchy to ruchy. Zadzwon do poloznej jesli masz . Uwazaj bo moze Ci pojsc bardzo szybko. _Ja jechalam z pelnym rozwarciem do szpitala ;)

ten sluz to pewnie czop, ktory wydostaje sie nawet kilka dnia przed porodem wiec spokojnie. uwierz mi ze jesli oddejda Ci wody, to bedziesz wiedziala, bo to prawie jak niekontrolowane siusiu wiec trudno to przeoczyc. Jesli natomiast chodzi o skurcze to tez raczej ciezko je pomylic z kopaniem dzidzi bo sa raczej dosz odczuwalne spokojnie czekaj cierpliwie, a uwierz mi, ze sama bedziesz wiedziala kiedy to juz zapewniam Cie. Trzymaj sie wiem, ze pewnie sie nie cierpliwisz, nio ale tak to juz jest z tymi dzidziami, ze nie zawsze im tu spieszno do nas na swiat.

wody sa cieple i doslownie czujesz jak leci z ciebie a sluzu nie czujesz ja mialam cala noc przed porodem sluz z krwia i bole mocno miesiaczkowe wiec jakos nie panikowalam bo juz bylo 6 dni po ale nad ranem miala lekko pizamke mokra wiec posatnowilismy ruszyc na szpital bo dostalam tez goraczki a w drziach szpitala poczulam doslownie jak leci ze mnie ciepla ciecz jakbys robila siusiu bez kontroli i juz wiedzialam ze sie zaczelo gdybys poczula ze bol naprawde ie przeraza jedz do szpitala teraz to juz moze byc w kazdej chwili i nie panikuj badz dobrej mysli wszyskto bedzie dobrze BUZIALE

dzieki....w sumie mam nadzieje ze to to....strasznie sie boje ale boga prosze zeby to juz.zobaczymy....nie wiem tylko co z tymi skurczami....nie wiem czy je rozpoznam po prostu.bo z wodami to faktycznie jest róznie.jak na razie to jest taki rzadki sluz....a czy jestem w stanie zauwazyc rozwarcie???ja juz wariuje chyba

wypadł ci czop przepowiadający poród ...w kazdej chwili możesz urodzić

Rozwarcia nie dasz rady zobazyc,zrobi to tylko polozna. Nie martw sie,bedziesz wiedziala,ze juz. Ja Cie rozumiem,jak ktos ma cala ciaze przedwczesne skurcze to pod koniec juz nie wiadomo czy to te przepowiadajace czy juz czas...

spokojnie jak możesz to usiądz wygodnie i pisz ... zawsze to lepsze niż głupie myśli

TYSIAc MYSLI rozumiem cie mialam ten sam problem bo czesto skorcze przedpowiadajace mylilam z wypinaniem sie malego a gdy jechalismy do szpitala to patrzylam na zegarek i mowilam do meza oooo mam skurcz nie rozumialam gdy kumpela opowiadala mi o skorcach co 5 min moze je przeoczylam ale tych fajnych nie przeovzych da sie przezyc fakt u mnie to byl express 5h caly porod hihi maly sie sprezyl i na skroty hihihi hejaaa

dzieki wielkie:)no nic pozostaje mi czekac. ale powiem wam cos....od 4 miesiecy brałam ten fenoterol na skurcze teraz po prostu zgupiałam....a najgorsze jest to ze czuje ten sliski sluz...eh....pozostaje czekac

http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79332,1326710.html http://psychologiadlamam.republika.pl/porod-01.html http://www.forumginekologiczne.pl/forum/vt,48,245,16865 http://www.erodzina.com/index.php?id=32,388,0,0,1,0

Ja pierwsze urodzilam w 1 g 25 min ze wszystkim a drugie 3 g 45 min. Fenoterol w pierwszej od 24 tyg a w 2 od 16 tyg. Mialam przedwczesne skurcze i rozwieranie szyjki

Oh dziewczynki....noc mineła na tyle spokojnie, ze teraz juz wiem ze to nie było to......jestem troche zawiedziona no ale cóz,czekam..

nie denerwuj się. to mogły być bóle zapowiadające :) od teraz licz dokładniej ruchy maleństwa.

idz pod prysznic, albo do wanny ten sluz to nie woda mi jakaly to czulam jakbym miala mocny okres, ciagle cos wyplywalo, do tego cieple i wygladalo jak woda, przezroczyste jak trafilam w 37 tyg na porodowke to najpioerw dali mi cos na zatrzymanie akcji, a tez bralam F od 28 tygodnia jednak zaczelam krwawic, odeszly wody i musialam juz urodzic zanim jednak odeszly wody, dostalam okropnych boli, nie te co wczesniej mialam ciagle, one byly mocniejsze i regilarne , trwaly juz 5 godzin a ja od 4 nie czulam wogole dziecka, brzuch mialam taki twardy, ze nic nie czulam :( wiec ktg, rozwarcie mialam juz od 2 tygodni trzymaj sie, idz pod prysznic , wez no-spe jak to juz nie pomoze a skkurcze beda takie ze nie da sie chodzic to jedz do szpitala

mądry polak po sprawie.....choinka dziewczynki.najgorzej czekac i przesadzac ze wszystkim - tak jak ja w tym przypadku ,no ale co to pierwszy poód wiec chyba troche moge.hehehehe.sama z siebie juz zaczynam sie smiac. bo co mi pozostało.a co mam robic z tymi ruchami?liczyc ruchy dzidziusia?a po co?czy skurcze?.......boshe jestem wariatka:)

zapisuj sobie ruchy dzidziusia,to jest po to byś wiedziała że nic mu złego się nie dzieje i ze ma się dobrze:) powodzenia zyczę

spoko...ja tez miała bardzo długo taki galaraetowaty śluz - dodam ze miałam rozwarcie na 2 w 37 tyg - może ma to coś wspólnego : Ale skurcze poznasz na pewno - jakby ściskanie bardzo mocnym gumowym pasem - całego brzucha i raczej w tym czasie maluch nie bedzie się ruszał ;)

pewnie tak. licze na to ze jakis instynkt w sobie mam.hehehe. teraz mówie do dzidizusia zeby sie juz nie wygłupiał i wyschodził....ale uparta besyja z niego:)eh.no zobacze co i jak i dam Wam znac:)dzieki ze jestescie:)