Tęsknie za swoim Misiaczkiem!!! Słomiane wdowy razem tęsknić będzie raźniej!

nie chcę kolejny raz dostac po dupie, naprawdę na to nie zasłuzyłam...

dobra ja stad zmykam bo ktos mnie tu bardzo nie lubi :) PAPA

i co, zawsze zameirzasz uciekac gdy ktos coś skrytykuje? tak jest najłatwiej, ale to nic nie daje. czasem dostaje się po tyłku. niekiedy trzeba to olac i robic swoje, ale czasem warto pomyslec

nie mam ochoty byc krytykowana!!komus sie nie podoba co ja pisze wiec juz nie bede

ale nikt Ciebie jako osoby nie krytykuje. martwimy się tlyko, że takie burze u Was.i wydaje mi się, że czasem przesadzasz. ale Tobie równie dobrze wydawać się może, że ja przesadzam. każdy mysli co chce. ja pamiętam jak miałam 16 lat, wszystko wtedy było na zabój, albo euforia, albo koszmar. teraz nabrałam trochę dystansu, ale tez zdarza mi się panikowac. nie uciekaj, zostan tu, bo po pierwsze masz takie problemy jak my, po drugie wnosisz tu duzo ciepła

komus sie wydaje ze jak jestem młodsza to nic nie rozumiem...i najlepiej powinnam siedziec w ksiazkach zamknieta w klatce i nie miec uczuc :(

tak sobie zaglądnęłam tutaj..czytam czytam.I widze ze jedna dziewczyna ma problem,chce odejsc od faceta,albo juz odeszla.Kazalyscie jej wszystkie napisac o co biega itp napisala i teraz zlewka totalna,hehehe tylko udajecie takie kochane i serdeczne kolezanki. Tak samo Madzia,pisala z wami długo a teraz kazdy jej wytyka ze jest mloda ,ze za szybko wszystko sie u niej toczy,ze jeszcze kiedys sie zmieni.Po co to? Na poczatku takie wspanialomyslne bylyscie.A jak co do czego to komentuja i argumentują;/ idiotyczne.

pewnie jakbym sie nie przyznała do wieku to byscie mnie traktowaly bardziej normalnie...tak to jest mlodszego mozna znizyc do zera!

nie, komus się wydaje, ze na takie "na powaznie" masz czas. i ja tez jestem podobnego zdania. co nie oznacza, że nie możesz kochać, tesknić. kazdy może. ja Cie rozumiem lepiej niż myslisz. też kochałam w LO na zabój, i myslalam, że to ten jedyny. dostałąm po dupie. wtedy tak sie mysli. potem zaczyna się chyba podchodzić do tego ostrozniej. ale tak się mysli, to fakt. i jak ktos , tak jak my sie przejechał, to chce Cię ostrzec. a z drugiej strony żadna z nas nie wie, jak jest między Wami, więc masz prawo mówic, że generalizujemy. może to faktycznie Ten, ale to się z czasem okaże. teraz cieszcie się soba, badzcie razem, ale tak swobodniej, na deklaracje przyjdzie czas. na poważne kłótnie tez takie moje zdanie, możesz miec inne

ejj, nie histeryzuj z tym zniżaniem do zera..eh..

jestem młoda ale kiedys juz sie przejechałam i dostałam po dupie...teraz juz wiem co to znaczy zycie i jestem ostrozna...ale ja wiem ze kazdy kto mnie nie zna wie lepiej jaki jest moj zwiazek i co ja czuje

taak, i czytasz ze zrozumieniem. Madziaa- pisałam, że właśnie możemy się mylić, bo nie wiemy, jak między Wami jest.

czytam uwaznie...ale niektorzy (nie mowie o TOBIE) wiedza lepiej co ja czuje i wiedza jak jest

no to tacy zawsze się znajda, nie trzeba się nimi przejmowac. tak jak pisalam czasem dobrze posluchac krytyki, ale jesli wiesz, że jest inaczej, jesli czujesz, że nie maja racji to trzeba to tylko olac. za głosem serca zawsze:) i w zgodzie ze soba. zostań u nas. ale zrobisz, jak uwazasz

zastanowie sie jeszcze...ale jestem pewna ze \"ten ktos zyczliwy\" jak bedzie to czytał/a to znow wtaci swoje 3 grosze

to niech się wtraca. w końcu to otwarte forum. nie podchodz do tego az tak emocjonalnie. przed chwilą skrytykowała nas FiX me- spłynęlo to po mnie...Bo bardziej od jej zdania interesuje mnie, czy "siedze i płacze" czuje sie przez nas olana. jej zdanie mnie interesuje

na mnie takie rzeczy działaja jak czerwona płachta na byka :) a do tego jestem wrażliwa :)

heh, ale nie warto się przejmowac. ide sobie etarz, bo muszę pomyslec nad jakims obiadem

Polusia dziekuje podniosłas mnie troche na duchu :)

a jak ja kilka dni temu pisalam ze wedlug mnie madzia jest za mloda i przesadza to sie wszystkiie na mnie rzucily w obroni a teraz same na nia najezdzacie ehh idiotki :o siedza caly dzien na kafe i opowiadaja zycie swoje i facetwo :o takie kurwiszonki z was

Madziu- po prostu nie umiesz przyjąć krytyki. Uwierz, na prawde w Twoim wieku nie ma się pojecia o prawdziwej miłości, ani tak naprawde o życiu. O prawdziwej miłości może powiedzieć babcia co z dziadkiem przezyła 60 lat, i dalej sie do niego przytula na ulicy:) 16 latek to za mało aby mówić o ślubie i Tym jedynym na całe życie...Bedziesz jeszcze miała takich na pęczki. I się nie irytuj tak bo pokazujesz jeszcze bardziej jak mało wiesz o zyciu... Jeszcze nie raz sie rozczarujesz.

piszcie sobie co chcecie, mi to wisi:P

jeszcze sie wszystkie przekonacie jak bedzie!

Madzia nie denerwuj się... Olej to... Twoje życie, Twoja sprawa...

no i co jeszcze niedawno mowilyscie jaka to ona dojrzala no to macie teraz :o gowniarz z niej wychodzi

Oj Madziu:) Ja sie zgadzam z dziewczynami.. Wszytsko przed Tobą dopiero;) Ja mam 20 lat i juz sie troszke nauczyłam:) ale z drugiej strony, jak byłam w UK, poznalam świetną dziewczyne;) w moim wieku, ktora od kiedy miala 15 lat zaczela z nim byc (chlopak 5 lat starszy) i jst z nim do dzisiejszego dnia;) Planuja kupic dom itd. Sa naprawde baaaaaardzo w sobie zakochani. Ale prawda jest taka, ze rzadko znajduje sie takie pary...:)

Daj jej spokój... Co ona Ci przeszkadza... Zakochana jest. Niech będzie jak najdłużej szczęśliwa!!

jak tu sie nie denerwowac?

Cześć wszystkim... Zaglądam do Was....juz chyba z przyzwyczajenia.. Nad Madzia wisi jakies diabelstwo;/ Kocha i o to chodzi;) Znam pełno par które od młodej młodosci są ze soba do dzisiaj... :(

Niech się wygadają... Później dadzą Ci spokój... Jak się ludziom nudzi, to szukają sposobów, żeby komuś życie utrudnić