KOSMETYCZKA. POMOŻCIE!

Jestem studentka w Wyzśzej szkole o kierunku kosmetologia. Płace full kasy za szkołe. 3, 5 tys za semestr.Chce zaczac juz prace w tym kierunku, ale nikt nie chce zatrudnic bo brak doswiadczenia. to niby jak mam je zdobyc jesli nikt nie chce zatrudniac takie osoby?

idz najpierw na staż z urzędu pracy załatw sobie....jak odbywałam praktyki to tez byly dwie dziewczyny na stazu :) zeby dostac gdzies prace:) powodzenia w szukaniu

na stażu już byłam, ale w innej dziedzinie;/

no to nic dziwnego że nikt nie chcę cię przyjąć jak nie masz stażu z tego w czym chcesz pracować. musisz odbyć z tego co chcesz robić, ja bym też nikogo bez praktycznego stażu w takim zawodzi nie zatrudniła, mając na względzie bezpieczeństwo klientów. proste. co za problem odbyć staż z tej kosmetyki/logii? szkoła nie może pomóc w znalezieniu tego?

no dokładnie ale to byłaś na stażu z czego innego wiec co to ma do rzeczy spróbuj znalesc staz w tej dziedzinie :) ...bo to normalne ze jak ktos chce przyjac w takim zwodzie oczekuje doswiadczenia bo jednak jestto zawod odpowiedzialny

a chcialabys trafic na stol operacyjny w rece studenta 4 roku medycyny? ktory nic oprocz definicji niepotrafi?

to nie macie praktyk na uczelni obowiązkowych? no i nie porównujcie studenta medycyny z pracą kosmetyczki...ja jestem z wykształcenia kosmetyczką, ale nie pracuję w zawodzie...najlepiej gdybyś zaczęła pracę na włąsny rachunek dojeżdżając do domu klienta, w międzyczasie poproś kogoś o przyjęcie Cię na darmowe praktyki w ramach zajęć szkolnych, u mnie w szkole praktyki były obowiązkowe i darmowe przez 2 semestry, czyli rok w gabinecie kosmetycznym 1 x w tyg przez 8 h.