czy to brak ambicji?

moj kuzyn spotykal sie z dziewczyna 6 lat w miedzyczasie urodzila sie im corka ktora ma teraz 2 lataka.Od pewnego czasu im sie nie ukladalo bylo coraz gorzej.Kuzyn poznal inna kobiete i to byla kropka nas i .Powiedzial tamtej aby sie wyprowadzila.Ona to zrobila ale od tego czasu moja ciocia ( mama kuzyna) ma mala na glowie 24h na dobe.Zamiast ulozyc sobie zycie to ona non stop mala jej przwozi bo jej rodzice ja olali.Kazdy mowi ze ona juz im nie da spokoju bo jest od nich zalezna. Powiedzcie czy nie bylo by wam glupio wozic dziecka do domu z ktorego was wyrzucono? widywac sie ze swoim ex i konfrontowac z jego nowa dziewczyna?

a nie jest brakiem ambicji zrobic dziecko jednej- kazać jej sie z dzieckiem wyprowadzić i sprowadzić sobie ot tak nowa???????? rozwiązanie jest proste- niech tatuś zapiernicza do swojej byłej codziennie i jej pomaga

ciekawe co zrobi jak nie bedzie miala z kim dziecka zostawic.Ja bym wolala dziecko do zlobka zapisac niz tak je wozic i jeszcze widziec jego z inna

moze za nim ja wywalil powinien zapewnic a wlasciwie swojej corce opieke i porozmawiac z matka corki przeciez sa dorosli jesli jemu to tak przeszkadza niech placi za nianie proste???!!

takasobie panna masz porabengo kuzyna dziecorb zrobil dziecko i zostawil biedna kobiete wspolczuje jej bo mi by bylo ciezko w takiej sytulacja ale ska mogla biedna wiedziec ze trafila na takie kurwiarza

zanim zadasz pytanie zapytaj siebie - co ma do tego ambicja? :o

Ja to bym najpierw się zastanowiła nad zachowaniem tatusia dziecka a potem oceniała czy dziewczyna ma ,,brak ambicji\"

autorka wątku się nad tym nie będzie zastanawiała bo nie jest obiektywna - kuzyn to jej rodzina;)

No właśnie :)

laska glupia jak byk.Ja bym zrobila wszystko co sie da aby nie potrzebowac od nich pomocy.

Jasne, kuzynowi byłoby na rękę, gdyby miał problem z głowy

hmmm moja tesciowa by w zyciu nie siedziala z moim dzieckiem.Ma bardzo wyrozumiala tesciowa a to moze sie szybko skonczyc.Powinna byc przygotowana na taka ewentualnosc. Ja mam ten plus ze mam kochajacych rodzicow i zawsze moge liczyc na ich oparcie i pomoc.

No ale dziecko jest w końcu pod opieka babci, a nie jakiś obcych ludzi. Tam, gdzie matka nie ma wyjścia, tam nie ma miejsca na kierowanie się ambicją itp.

dziecko jest wspólne- a jak obecnośc matki dziecka komuś przeszkadza- zawsze to babcia może chodzić po małą. ewentualnie ojciec może rozwiązać ten problem na 100 innych sposobów- ale z tego ci widać to ma to gdzieś.............

Straszne to co piszesz, bo bronisz kuzyna a nie tejj dziewczyny. Wyrzucił ją z domu z dzieckiem a ty mówisz że ona ambicji nie ma , gdyby nie miała to by koczowała w pokoju obok kochanki i mężą....brak ambicji--źle użyte słowo...

ja sadze ze powinna zaczac swoje zycie odnowa bez ich pomocy

cala moja rodzina sie smieje z mojej ciotki ze jest nianka.Ale to sie skonczy bo ciotka chce sie wyprowadzic poza miasto aby miec spokoj od tej dziewuchy.Ona ma swoja rodzinne 6 letnia corke i prace.A ta eks nawet malej obiadu nie ugotuje bo nie umie.Mala jest ciagle chora bo ona twierdzi ze jest juz cieplo i body, czapki juz nie musi nosic

tatuś dziecka też sie smieje ze ciotka jest niańką?? a on to co?? dzieciorób???????? jesteście przepraszam za wyrażenie bardzo wstrętną rodzinką

po co poruszasz wogóle tematy rodzinne nie dotyczące ciebie na forum?? Nie masz swojego życia czy szukasz sensacji??

bo jak laska jest zakochana a facet nie zbyt to na dzieciaka chce go zlapac. Moja rodzinka jest super to ta laska jest zdrowo pierdolnieta bo nawet z matka nie gada nie mowiac o ojcu bo nie ma szacunku do nich.A to o czyms swiadczy

ogólnie oni są dziadkami więc powinni sie zając dzieckiem czasem---nie prawda??

tak czy owak - dziecko jest- i to taka sama wasza krew jak i jej- zamiast jej pomóc- to tylko obgadujesz..........a z ciebie kurcze co za ciotka, co??? może odciąż swoją biedną ciocię i sama pomóż przy dziecku kuzyna???????????????????????????????

tak ona ze swoim nowym menem po dyskotekach sie szlaja a ja bede dzieciaka bawic? ost mala byly 2 tyg u mojej cioci masakra.Dawno nie widzialam tak zaniedbanego dziecka.

A co ją śledzisz???? hehehe a co porabia w takim razie kuzyn?????

to niech tatuś o dziecko zadba- wtedy będzie zadbane.

moj kuzyn pracuje codziennie do 19 musi zarobic na alimenty 600zl.Kiedys do mnie napisala czy zostane z mala a ja na to niech twoj nowy chlopak zostanie:)

to ty sie tak niby o dziecko troszczysz..........ze niby takie zaniedbane , biedne- a tak to masz w dupie. co ma była dziewczyna do dziecka????????? w sumie to o dziecko cohdzi a nie o to co robi ona- gdyby ci zależało tym bardziej byś sie dzieciakiem zajęła

dupie ciotke-po co się nad nią użalasz że tak jej cięzko? ,a już tym bardziej nie mów że dziecka Tobie szkoda.Bo śmiech na sali wprowadzasz.Mało wiesz o zyciu,chcesz oceniać to oceniań ale obiektywnie.A tatuś niech sopbie pracuje ale i dzieckiem też się zajmie.

No rzeczywiście rodzinka nie do wyjęcia - tak komuś dupę obrabiać na forum samemu nie mając pojęcia o życiu. Co za dno... Czemu ta Twoja ciotka taka umęczona, co? Kto tak wychował jej syna, że bzykać, to owszem, ale potem zająć się, to wszyscy tylko nie on? Sama sobie tak synusia wychowała :P Mądrala :P

ach ci ojcowie tak ciężko zawsze pracuja do puźna i tak alimenty płacą.a te matki samotne to takie do nicczego zawsze.....zawsze nadziecko złapały, i 100 gachów mają..........ciekawe kiedy biedny tatuś zdążył nową miłośc poznac....................