ponad 6 mies po ciąży, a wczoraj kobieta zapytała mnie kiedy rodzę

:(

;-) zrelaksuj się, ja byłam jak kulka przez rok ;-) czy to ważne???Daj sobie czas kochana, brzuszek też wróci do normy...szkoda, że rozstępy mi pozostały :(

nie przejmuj się, mnie też wszyscy pytali od 6 mies. czy jeszcze nie urodziłam? Za to w 2 tyg. po porodzie wróciłam do wagi sprzed. Nie przejmuj się takimi pierdołami i tak jesteś piękna. Mnie podniosło na duchu jak koleżanka z pracy "szczypior" jak zaczęłam narzekać jaka jestem duża i niezgrabna powiedziała, że chciałaby taka być, byle mieć dzidziusia. Pomyśl ile kobiet, niemogących zajść w ciążę chciałoby być na Twoim miejscu.

wiem, ale ja nie wiem jak pozbyć się tego brzucha :( jestem po cc nie mogłam ćwiczyć, lekarz powiedział, że dopiero 6 m-cy po można. muszę coś z tym zrobić....

Tez miałam brzuch prawie 9 miesiecy po ciąży/utyłam 30kg/.Po 12 miesiacach nic nie zostalo,nawet bylam o 11kg lzejsza niz przed ciążą-tak mi moje dziecie dało w kosc;)

ja też mam rozstępy .... próbowałyście jakoś się ich pozbyć?

wiecie co? nie mogę narzekać!!!!!!!! od dzisiaj ostro biorę się za siebie. Tylko jak ja schudne.........

Mi zostały,ale nauczyłam sie z nimi życ i juz nawet ich nie dostrzegam:).Pokochaj swoje ciało,to facet tez bedzie uwazał,ze jest piękne;)

Przestan sie przejmowac,ja schudłam bez diet.Później musiałam sie tuczyc ,bo wyglądałam okropnie.

Kochana, ja niedawno do kolezanki z1,5letnim dzieckim" oo.....znowu w ciazy jestes?" ona" nie, tylko tak sie naubieralam

najgorsze byłó to, że wtedy kiedy ta kobieta to powiedziała mój facet był ze mną i to słyszał :( było mi strasznie wstyd

wariatka :) pewnie też Ci było głupio?

jak się odchudzałyście? stosowałyście jakieś diety określone, czy jadłyście normalnie tylko mniej? kupiłam sobie herbatki na odchudzanie :)

najważniejsza jest systematyczność np. jedzenie posiłków o stałych porach, ale jak to zrobić mając kilkumiesięcznego szkraba? Ja też miałam cc, ale nie wiedziałam, że nie można ćwiczyć do 6 mies.

Wyluzuj się-po pierwsze- masz dzidzię!!!! Urodziłaś ją!!! Jesteś wspaniała!!! Popatrz na siebie z uprzejmością i miłością, bądź dobra dla siebie, spokojna, wszystko- nawet nie zauważysz- wszystko wróci do normy!!!! Jesli karmisz piersią, nie objadasz się non stop- to będzie moment...idzie lato, więcej ruchu, mniej przekąsek ;-) i będzie ok ;-)

Ja w ciąży przytyłam 25 kg, sporo spadło mi przy porodzie. Nie karmiłam piersią, więc zastosowałam dietę 1000 kcal, dużo chodziłam z wózkiem na spacer (kilka godzin dziennie) i waga zaczęła spadać. Najważniejsze i wszyscy twierdzą, że właśnie to pomogło mi schudnąć, to nie jadłam po 18- najtrudniejszy moment diety.:( Znajomi robili grilla, a ja siedziałam przy stole i piłam wodę mineralną.:P

trochę poćwiczyłam, bo dzidzia śpi :) tak racja nie będę jadła wieczorem po 18 zaraz zrobię sobieherbatke. nie karmię piersią więc to mi nie pomoże schudnąć, ale dzięki temu zastosuję dietę

coś mi się pochrzaniło :o W zestawach z herbatkami 3 fazowymi z herbapolu były/teraz też bywają płytki z ćwiczeniami FAT BURNING. Są proste, wymagają tylko systematyczności. Pot się leje, ale nie przemęczają. Ćwiczyłam 2 x dziennie. Nie jadłam po 18. 0,5 kg-1 kg tygodniowo bez problemu spadało. Kopenhaska natomiast wyregulowała mi odwieczny problem z przemianą materii - nie wierzyłam w to, ale całe życie miałam problemy a odkąd ją zastosowałam rok temu zero problemów z wypróżnianiem, ciepłotą ciała itp. Nawet teraz w ciąży mam wszystko regularnie jak w zegarku;) Jest wielu przeciwników, ja byłam jednym z nich...założyłam się, że wytrwam te 2 tyg i w sumie tylko dlatego ją zrobiłam. Teraz mogę spokojnie polecić;)

mamo trójeczki, a jaka to dieta? mogę szczegóły prosić? dziękuję z góry