aganeska 0 Napisano Maj 7, 2007 No i co stalo sie..jestem w ciazy gdzies ok 2 miesiaca..no ba chcialam dziecko jeszcze pol roku temu ,ale najpierw chcialam poukladac sobie zycie...praca.dom.kochajacy maz...kochajacego chlopaka mam do dzisiaj,ale co z tego...mieszka 1000km ode mnie i teraz siedze u starych a do Niego nie pojade bo juz tesciowie kochaja bardziej wodke ,wiec watpie zeby wnuk byl dla nich wazny skoro tesciowa ma mnie za szmate...mimo,ze mam swoj 24 lata wiek to nawet moj ojciec sypie mi tekstami...urodzisz bekarta..lepiej zebys poronila..masz pusty łeb...zamiast cieszyc sie,ze jak ojciec mu zmarl 2 miechy temu to nowy czlonek rodziny bedzie..mama woli mnie do niemiec wyslac ,bo przeciez mozna sie chwalic przed sasiadkami a i problem z glowy..a kazdy dobrze wie,ze na legalu w Niemczech sie nie dorobisz...jestesmy pozostawieni samym sobie...rzuceni na gleboka wode i przychodza mi wtedy te mysli zeby wziasc tabletki i usunac..przeciez moge powiedziec,ze poronilam tato jak chciales..!! moj chlopak mowi kocham cie i to malestwo,ale mamy pod mostem mieszkac?? moi go nie chca w domu,bo za malo miejsca dla wszystkich...a tam chata 100m ale tez nie chca mnie a ja z alkoholikami w ciazy?? i pozniej z dzieckiem gdzie noze lataja?? on musi tu przyjechac i nawet nie wiem kiedy czy go do pracy wezma mamy przesrane i powiem szczerze wcale sie nie ciesze ta ciaza po codziennie slysze wyzwiska i placze po 3 godziny dziennie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monika2222 0 Napisano Maj 7, 2007 Bądź silna!!! Jakoś wytrzymasz ten trudny czas, nie możesz się denerwować, bo dziecku zaszkodzisz! I nie usuwaj go! Później będziesz tego żałować do końca życia. A rodzice może zmienią zdanie jak urodzisz, jak wnuka/ wnuczkę zobaczą:) Chłopaka tu ściągaj. Poradzicie sobie jakoś, dacie radę... Zawsze możesz zwrócić się o pomoc do jakiejś fundacji itp. Najważniejsze jest to że masz w sobie malutką istotę, którą będziesz kochała nad życie. Masz chłopaka, który Cię kocha, więc NIE JESTEŚ SAMA!!!!!!!!! Głowa do góry!!! I nie płacz, bo dzieciątko będzie płaczliwe;) Trzymam kciuki za Was! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marta1983 Napisano Maj 7, 2007 Albo pojedź tam i jak chłopak pracuje to niech coś wynajmie. W niemczech tanie utrzymanie jest szczególnie mieszkań wiem bo znajoma tam pojechała tam wyszła za mąż tam mieszkają. Kurcze to przykre że w rodzinie takie rzeczy ciebie spotykają może twój tata zawsze miał inny pogląd na wszystko co się dzieje i twoją przyszłość sam chciał zaplanowac. Może jak już urodzisz maleństwo zobaczy jak je kochasz będzie chciał się pogodzić przejdzie mu złość. A może twój ojciec jest o ciebie zazdrosny; kochana córeczka tatusia urodzi dziecko i będzie mieć swoje życie nie tak jak kiedyś .. Musisz być bardzo silna i nie załamywać się bo zaszkodzi to tylko dzidziusiowi wytłumacz tacie że kochasz swojego mężczyznę i te dziecko i że masz zamiar je urodzić. Powiedz że jego słowa bardzo ciebie bolą że całe życie ci się zmienia a on jeszcze ci w tym przeszkadza.. Twój tata też jeszcze nie jest dość dojżały aby myśleć o wnukach albo boi się że zostanie dziadkiem. Może to jego męska duma? Oby mu przeszło jak się rodzi dzieciątko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach