dyskotekowe krągłosci

Hej kobietki! Chciałem sie z wami podzielić moim spostrzerzeniem. W sobotę z kumplami jak co tydzień poszlismy na imprezę do jednego z warszawskich klubów. Wiadomo- dyskoteka to idealne miejsce aby podziwiac piekne kobiece ciała w ruchu.... zanim nie zaczęła sie na dobre impreza na parkiecie szalały już cztery dziewczyny.... I co wam powiem... dotąd miałem sztywne preferencje odnośnie płci pieknej, ale chyba sie mieniły. otóż...owe panny nie były chudziutkie- jakie lubiłem do tej pory. ale nie w tym sek. jak one sie ruszały! Miodzio..... Nie były jakimiś super laskami z odsłonietymi brzuchami, ale wygladały cudnie. szcególnie jedna.... od której nie mogłem oderwac oczu, zresztą jak chyba wieksza częśc klubu. Coś w stylu Szakiry, może nieco szczuplejsza, nie wiem zresztą, fakt faktem wyglądała i tańczyła tak, że nie dało sie nie zauwazyc. wracając do meritum, chciałem powiedzieć jeszcze, że wokól tych dziewczyn przez całą impreze utworzony był okrąg z wygłodniałych facetów.... Sam seks....te ponetne ruchy... Ponadto one nie stały sztywno, bojąc sie o włosy, makijaz i co to wam tam jeszcze siedzi w głowach. Były naturalne, sopntaniczne, i ta jedna- wulkan energii. Nie schodziły z parkietu do 4 rano... Musze wam powiedzieć, że inne kobiety wypadły bladziutko, słyszałem jak jakieś dwie z zazroscią je obgadywały i zastanawiajac sie co one maja takiego w sobie? ano miały.... Żywioł...Każdy ma inny gust drogie Panie, ale mysle, że nie idealna figura, a własnie taka spontaniczność to klucz do sukcesu.... To się nam naprawdę podoba. jesteście cudowne.

mam czym ruszac na parkiecie i na powodzenie nie narzekam, a przd imprezą oprusz prysznica, to jakies 10 min na przygotowanie mi wystarcza, pozdrawiam:D

no własnie dojrzałes cos czego czesto nie widzą faceci:) kobiety są i zawze będą zakompleksione lecz jak spotkasz taką , która nie jest ideałek(nie ma ich jak wiadomo:)) lecz dobrze czuje sie w swoim ciele to zwaraca na siebie uwagę i jest atrakcyjna. Zgadzam się z tobą. sama spróbowałam choc nie jestem chuda tylkpo może kobieca i to działa:):):)

tylko nieco szczuplejsz... rzeczywiście, figura fatalna:)

Chyba dojrzałem, nie wiem... Po prostu ta dziewczyna ( jej kolezanki tez fajne, ale nieco bardziej stonowane) była niesamowita!! Była bardzo ładna , ale takich było mnóstwo! A ona zwracała uwagę chyba większosci. Bywały momenty, że tanczyła sama, a wokół niej grupka facetów. szkoda tylko, że nie zwracała na nich uwagi i szalała, szalała.... Nigdy nie podobały mi sie kobiety sztuczne, przesadnie umalowane, z tipsami i mnóstwiem blyszczacych rzeczy na sobie... Ceniłaem naturalnosc. I chyba ten ideał odnalazłem na dyskotece,, choc nigdy nie sadziłem, że na dyskotece zobacze takie cudo! Zostałem oczarowany. Skoro juz mowa o tych kragłosciach, to powiem wam, że dziewczyna miała jakies 165-167 tak na oko i miała kobiece biodra i super wciecie w talii. a swoim tylkiem ruszała nieziemsko!och, chyba znow pojde tam na impreze, moze bedzie?????

Do cos w stylu szakiry; nie wiem do kogo j ą porównac, zeby to zobrazować.

nie wiem jak ona- ja bede napewno (tylko z wawy nie jaestem) :P

z tym tematem:)

Coś w stylu Szakiry, może nieco szczuplejsza buhahah to to jakaś super chuda laska byla :D

tarirarara ----> skoro masz takie powodzenie to czemu narzucasz się kolesiowi na forum internetowym?

kobiety sztuczne????????? no sorry, to po co chodzisz do dyskoteki?????? chyba nie po to by doświadczyć NATURY?:D

a ja myśle że to dobre miejsce na taki temat, może pomoże to choć troche dziewczyną, które nakładają tony tapety żeby wyglądać jak medialne superlaski i stale katują sie dietami, tylko po to żeby facetom sie podobać a przecież sztywna i sztuczna laska to żadna laska

Shakira ma 155 wzrostu :D

tragi_komedia ---> a czy ja sie komuś narzucam???

przestańcie. Facet się zadużył w dziewczynie i to ma świadczyć, że takie czy śmakie kobiety są "lepsze"? Nie traktujcie słów jednego faceta jako wyroczni, zwłaszcza zuroczonego faceta.

penis Ci mozg przyslonil..zobaczyles jak laska kreci pupa i zmienil Ci sie swiatopoglad..super:O

Może zabiorę głos w tej debacie. Moja lady nie jest ideałem, jezeli chodzi o figurke (ona tak uważa, ja nie), ale dla mniej jest najseksowniejsza pod słońce,. Ma 163 i waży 62 kg i ma na czym siedzieć i czym oddychać. tłumacze jej , że ma super ciało, ale nie, ona non stop na diecie. A faceci pożeraja ja wzrokiem! I tez super sie rusza. Nie ma reguły, jedni wola chude inni troche okrąglejsze, ale ja uważam, że nie ma nic piękniejszego niż piekne, okrągłe, kobiece posladki.

Mój facet też lubi kobiece kształty, ale dla niego kobiece kształty to: mała, ale jednak wystająca pupa, tak 90 cm w biodrach, 90 w biuście, a to jest nie tyle kobieca, co po prostu zgrabna sylwetka. Mówią, że im się podobają kobiety, które mają trochę więcej ciałka, a potem się okazuje, że to tak naprawdę szczupłe kobiety.

Piszesz o dyskotekowych krągłościach, a potem się okazuje, że te krągłości są szczuplejsze od Shakiry, która jak wiadomo, nawet nadwagi nie ma.

no i są też takie, które nie pociągają facetów tylko dlatego, że trzęsą tyłkiem te powściągliwe podobają się inteligentnym facetom jak mówi arabskie przysłowie: dobra żona to ta, która jest zimna jak lód dla innych, a gorąca jak ogień dla swego męża

kobieta powinna się podobać również SOBIE a nie tylko facetom....

zgrabna sylwetka to według ciebie nie jest kobieca sylwetka? myślę, ze to ty nie rozumiesz co to jest kobiecość. Kobiecość nie oznacza tylko szerokich bioder i wielkich piersi a ty to tak pojmujesz.

pewnie jak tanczyly non-stop do 4 rano, musialy byc na jakims speedzie :o

Piszę, że miala figure podbna do Szakiry, ale nie wiem tak naprawde do kogo ja porównać... nie znam sie na tym! Sory, chciałem tylko wyrazic swoja opinie.... , ze spodobała mi sie bardzo piekna i spontaniczna dziewczyna, która nie wygladała jak patyk. A tu zaraz gromy!!!!

Zreszta ja sie nie staram, ale mam takie spostrzezenie: przed ciazami wazylam 52 kg przy wzroscie lekko ponizej 170 cm (wygladam na 170 ;) Po urodzeniu dwojki dzieci w wieku dosyc mlodym b. shudlam od karmienia piersia i wzmozonego ruchu (przy dwojce malych rok po roku nie ma czasu na nude ;) ) Wazylam 46 kg- 48 kg i wszyscy sie martwili, ze albo mam anoreksje, albo ze zachorowalam i ciagle slyszalam te komentarze. Mialam dosyc. Moj maz tez mi powiedzial "ales ty sie zrobila chuda, az nieprzyjemnie ciebie dotknac" (zrobilo mi sie b. przykro, bo sie celowo nie odchudzalam tylko tak mialam po dzieciach) Minelo 10 lat. Waze 50 kg, w biodrach mam 90 cm, w talii 62 cm (zamiast 60 jak pare lat temu), a od tego samego meza, ktory wtedy sie skarzyl, ze jestem za chuda uslyszalam (gdy skomentowalam jego miesien piwny i prosilam, by zadbal o siebie, owszem urazilam go): "Ty tez juz taka laska nie jestes, bo przytylo ci sie w pupie i nabralas ksztaltow". Brzmialo to nie jak komplement, ale obelga. Prawde mowiac gdybym wazyla 55-60 kg (co jest norma dla kobiet przy moim wzroscie i wieku po 30), to moglabym sie zmartwic, ze "cos gruba sie moze zrobilam", ale ja waze tylko p are kg wiecej niz ta NIEDOWAGA, ktora mialam po ciazach. 50 kg i 90 cm w pupie to sa "ksztalty", ktore mi sie "niechlubnie" pojawily, bo normalnie jem i sie nigdy nie odchudzam ani nie cwicze!!!! Jak tu dogodzic facetom, skoro najpierw ci powie, ze jestes za chuda i koscista, a jak w koncu jestes SZCZUPLA i normalna, to ci powie, ze "przytylo ci sie". LUDZIE, przeciez ja przytylam tylko 3-4 kg z niedowagi! Ale wg niego powinnam zapewne przez reszte zycia wazyc 46-48 kg, na ktore 10 lat temu tak sie skarzyl.... Olewam go, ale gdzie tu logika??

Na speedzie? no sory, ja kocham tanczyc i jak juz zaczne to moge cała noc i nigdy nie potrzebowałam zadnych wspomagaczy!!!!alez mnie to rozśmieszyło!taka energie trzeba mieć i juz!

do nie dogodzisz facetowi: Boze, chciałabym miec lekko ponizej 170 i wazyc 52 kg!!!

mam 29 lat i przyznam, że chłopy oglądaja się za mną, a wcale się nie maluję, nie mam tipsów, ani nie chodzę do solarium, wyglądam jakby tutaj wiele kobiet określiło mnie jak "szara myszka" a jadnak...;)

no to dajmy parę przykładów od chudzin do grubasów : aneta kreglicka - małgorzata kożuchowska - szakira - katarzyna cichopek - katarzyna bujakiewicz - joanna brodzik - dorota wellman

widać że to KOBIETA założyła ten topic. \"fajnie się ruszały nie bojąc o zniszczenie fryzury\"... taaaa żaden facet nie zauważa w pierwszym odruchu takich rzeczy.. daruj sobie takie idiotyczne wywody, jak szczupła to głupia i tylko o fryzurę sie martwi i tipsy, a tylko grube umieją się fajnie bawić itd itd itd.. najczęsciej używane przez grubaska argumenty by wykazac swoją niby wyzszośc nad szczupłymi ZAŁOSNE :O dowartościowujcie się grubaski nie tu, ośmieszacie się tylko...