Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dotykslonca

Szare oczy a cienie ?

Polecane posty

Witaamm :] Mam szare oczy ;> i tak sie zastanawiam jjakich cieni unikać a jakich jak najbardziej uzywac:>..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam takie pytanie
jakie cienie dla szarych oczu?? jak narazie odkryłam srebrnoszare i grafitowe kreski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam takie pytanie
a w ogóle szarobury kolor oczu wydaje mi się dość nijaki, chciałabym mieć kryształowo błękitny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a przeeestan :P tez tak myslalam na poczatku:P ale pff... niebieskie niebieskie niebieskie.. owszem ladne... ale oklepane:P blondynka o niebieskich oczach itd :D [sama tez jestem blondyna]... mi sie tam moje oczy podobaja jak sloneczko w nie swieci.. takie ciekawe sa wtedy :P Ciesz sie z tego co masz..:P:P pozdrawiam:]]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam takie pytanie
podbijamm pewnie nikt mam nie doradzi bo mało kto ma szare oczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam takie. w słońcu rzeczywiscie są ładne, takie niebiesko-zielone:). ale ja nie uzywam cieni tylko tusz i kredkę. prawde mówiąc sama nie wiem jakie cienie by pasowały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam takie pytanie
gdzies jeszcze czytałam że do szarych oczek pasuje łososiowy róż z perłowym połyskiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
m-a-l-u-t-k-a to chyba mamy taki sam kolor, ja też okryłam że na słońcu ma lekko zielone, ale normalnie to zawsze mam szarawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam szare oczy ale czasem wlasnie robia sie takie zielono - niebieskie w słoncu ladnie wygladaja brązowe cienie i lososiowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie.. w sloncu zupelnie rzeklabym inne.. taka mieszanka kolorkow :)) ... wedlug mnie sporo osob ma szare oczy.. normalny kolor jak piwny niebieski, zielony itd.. :P ja tez wlasnie uzywam kredki i tuszu.. ale czasem moznaby bylo zarzucic jakims cieniem heh.. :P slyszalam ze fiolety pasuja do szarych oczu hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem kolejna szarooka :) ale taka bardziej pod błękit a nie pod zieleń :( i czasem wręcz słyszę że są niebieskie, a pfuj, kocham moje szare i tak specjalnie wpisałam w dowodzie :P cienie dla szarych, mnie też to ciekawi :) różowy to dobre rozwiązanie, sprawdzone ;) zawsze sprawdza się jasny cień, powiększa optycznie oczy no i jak biały to raczej chyba neutralny jeśli chodzi o kolor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehh i tu powstaje problem ja np za rozem nie przepadam ;> ... i ogolnie jakos nie lubie jasnych kolorkow na powiekach hm hmm ;> Uwazacie ze zielen pasuje do szarego? Bo z roznymi opiniami sie spotkalam... na necie pisze roznie co do zieleni.. a czesto gdy mialam zielony cien na powiekach mowiono mi iz ladnie mi w tym kolorku :)... moze tez zalezy od odcieniu... ;> preferuje ciemniejsza zielen :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja właśnie odkryłam że to zazwyczaj szare oczęta są najbardziej podatne na zmianę koloru pod wpływem światła:-) moja siostra też ma szare ale jej na słońcu zmieniają sie w niebieskie, moje zaś podążają w kierunku bardzo słabej zieleni... niebieskie, zielone oczy zawsze będą takie same w słoneczny dzień ale zmieni się jedynie intensywność koloru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę że zieleń by pasowała na powiekach jeśli szare oczy pod wpływem światła będą lekko zielone, ale ta zielen raczej nie może być zbyt intensywna, no chyba że ma się rude włosy... hmmm coś wiem o kolorach ale nie jestem wizażystką, za to często maluję i rysuję więc barwa nie stanowi dla mnie żadnej tajemnicy hmmm ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam wlasnie rude wlosy... ale staram sie wrocic do naturalnego.. taki złoty blond :]] ahh ;D Moje szare oczęta pod wplywem slonca chyba bardziej w niebieski wpadają.. ;> takie mam wrazenie :D Ja wlasnie nie zawsze potrafie dobrac kolorki ;> taki defekt : P :]]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złociste jasne blond włosy to ja mam:-) i wierz mi przy takim zestawie unikam zilonych barw bo potem moja karnacja wygląda nieświeżo, za to świetnie na moich oczach wygląda grafitowy tusz do rzęs+ jasnoliliowy cień do powiek, bo mam chłodny typ urody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katrynka
Też mam szaro-niebieskie oczy chociaż w istocie są niebieskie z żółtawą otoczką wokół źrenicy, z daleka daje to efekt szarości lub nieokreślonego niebieskawego odcienia. Na codzień maluję się wyłącznie tuszem, od wielkiej pompy używam zielonych, połyskliwych cieni, takich jakby szmaragdowych. Trudno opisać ten kolor, ale wiele odcieni przetestowałam zanim znalazłam zieleń która sprawia, że tęczówka mimo że nie jest zielona na zieloną wygląda ;-) Acha i oczywiście wtedy wew. kąciki oczu lekko rozjaśniam białym perłowym cieniem, podobnie miejsce tuż pod brwią, efekt świetliste duże oko. Inny kolor który mi przypasił to odcień filetu, taki jakby lekko ciemniejszy róż, hmmm okrślę to kulinarnie: koktajl jagodowy. Oczy przy tym kolorze też wydają się mega zielone. Natomiast nie polecam tzw. kolorów naturalnych czyli beżów, brązów, wygląda to za mdło. Beże i brązy wyglądają super przy prawdziwie, "czysto" niebieskich oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w ogóle to co ludzie
sądzicie na temat szarych oczek??? na pewno była mowa o piwnych, niebieskich, zielonych a o szarych nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba zostane przy moich starych przyzwyczajeniach :D i nie bede uzywac cieni :P No fakt o szarych rzadko co mozna spotkac:), dlatego zalozylam ten temacik ;> :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podbijam topik musi
zostać! i szaroocy niech mają tu swoje miejsce :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez jestem szarytką
Moim zdaniem najlepsze sa wszelkie odmiany brązów. Od jasnych po bardzo ciemne ladnie eksponuja oczy. Za to cienie niebieskie i zielone je gaszą, oczy się jakby gubią w tych kolorach, przynajmniej moje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam do tego sporo pieguskow ;> czy ktores z tych kolorow ktore pasuja do szarych oczek... powinny byc ewentualnie nieuzywane?;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erfge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szarookaaaaa
Piekne sa te nasze szare oczka :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oto ja biedronka
-Jasne, tj. perłowe, różowe, beżowe -Szary - brązy (ktoś napisał, że nie pasują....jeśli nieodpowiednio je nałożysz, to owszem oczy wyglądają jak podkrążone) - zielony ( brudna, badz jasna zieleń) - czarny ( to już dla ekstrawaganckich pań polecałabym ;) ) Wyżej ktoś napisał, że fiolet...uważam, ze ten kolor, to zły pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss Lady
Hej, wiem ,że mając 16 lat nie jest się traktowanym poważnie, mimo to zawsze próbuję trafić. Mam takie oczy jak wy, zmienne jak pogoda. Mimo mojego wieku , mam bardzo duże doświadczenie z kosmetykami, tak na prawdę kolor oczu nie ma większego znaczenia , niż karnacja naszej skóry. Aby oczy były wyeksponowane z jak najlepszej strony, wpłynąć musi wiele czynników takich jak rzęsy , karnacja i najmniej zauważany światło. Czasami, mamy takie uczucie że już nic się nie da zrobić i tu humorek. Nasze poczucie samej siebie jest bardzo istotne , działają hormony, ciężko mi sobie przypomnieć jakie ale ich proporcje są zależne od koloru oczu w danym czasie. Najlepiej cienie zostawić na boku, jest to ryzykowne posunięcie i nie zawsze się dobrze wygląda. Kocie oko, u mnie zawsze strzał w dziesiątkę. Na wszelkie okazje , ja opowiadam się, za takim makijażem na co dzień, lecz nie każdy lubi ostry make up . Zależy to tylko od was :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×