Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość robaczek8555

powiedziałam co czuje... załuje...

Polecane posty

Gość robaczek8555

Powiedziałam mu co do niego czuje. Odsunął sie teraz :(. Co robic? Jak to ratowac? Zdałam sobie sprawe ze chce z nim rozmawiac jak z kolega, nie potrzebuje nic wiecej, nawet nie wiem czy chce... Ale sie pospieszyłam. Teraz nie wyskocze przeciez, ze sie pomyliłam... co Robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chaber wodny
ja tez bym mu to chciala powiedziec... bo przestalam go kochac, ale nie chce calkiem stracic z nim kontaktu. chcialabym zeby byl moim kolegą... ale obawiam sie ze jak mu to powiem to juz wszystko sie popsuje i nawet nie bedziemy juz rozmawiac. dlatego nic mu nie mowie, ale niekocham go juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robaczek8555
wiecie my nie jestesmy razem i nigdy nie bylismy. Sotykalismy sie, przytulalismy, calowalismy, szlismy do łożka, na piwo, na spacer, na basen, do kina. W wakacje bylismy w Paryzu. Niby jak para, ale jednak nie. On nie chce zobowiazan. Ja nie wytrzymałam, powiedziałam mu co czuje, a on? No to juz wiecie. Odsunał sie. Nie wiem co robic. Jak to sprostowac? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawde nie wiem co sie dzieje z tymi facetami...Boja sie uczucia jak ognia.Mysla ze to juz koniec swiata...Jakie znaki zodiaku maja Wasi \"uczuciowi\" chlopcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nektus
nie rob nic ja bym poczekał jak sie zmini i zda sobie sprawe co traci da znac pozdro ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robaczek8555
czyli sie radzicie nie odzywac? Brakuje mi go... NIe bylismy razem ale napewno cos było miedzy nami. Ja to zepsułam. Ale taki "związek" trwał juz od wakacji. Powiedziałam mu to w kłótni, powiedziałam ze mi zalezy na nim, ze nigdy na nikim mi tak nie zalezało, ze mogłam zrobic dla niego wszystko. I on zamilkł :(. A teraz nawet nie wiem czy to prawda co mu powiedziałam. Ale namieszałam. A jak nie bede sie odzywac i on tez nie i stracimy całkiem kontakt??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robaczek8555
3 dni, a wczesniej codziennie pisał, przychodził. Owszem, ja czesto pisałam pierswsza, znamy sie tak dobrze i tak blisko bylismy razem ze nie czekałam na to az sie odezwie. Pierwsza czesto pisąłam, dzwoniłam i mówiłam zebysmy sie spotkali. Teraz mi głupio bo w tej złości powiedziałam mu tez ze on nie chce widziec co czuje do niego i skoro on nie chce to moge wiecej nie pisac.I zamilkł. Gwiazdka24 co robic? Jak to odkrecic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zalatwiaj tej sprawy telefonicznie.Jedyne co mozesz,to popros go o spotkanie.Powiedz,ze chcialabys z nim porozmawiac i wyjasnic pewna kwestie.Tylko bron boze nie zdradzaj szczegolow tej rozmowy.Niech sie zaciekawi.Myslisz,ze da sie namowic na spotkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robaczek8555
Da sie namówic, tak mysle. Tylko co mu powiem? Ze jednak nie czuje do niego tego co powiedziałam? Wyjde na idiotke? chyba jak myslisz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiec teraz postaw sobie pytanie,czy to co powiedzialas jest prawda,czy tylko emocje wziely nad Toba gore?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robaczek8555
no własnie jest problem... bo ja nie wiem. Nie wiem co czuje, na pewno nie chce go stracic. Nie wytrzymam tego. Ale wiem ze jako chłopak to ten facet sie nie nadaje, zwyczajnie, to typ impezowicza. Czasem mysle ze nic do niego nie mam, ze tylko mi sie podoba itd. Czasem mysle ze czuje cos wiecej. Mam problemy sama ze soba chyba. Ale na pewno nie chce go stracic. A chyba straciłam bo skoro powiedziałam ze urywamy kontakt. To teraz głupio znowu napisac. No z tym spotkaniem tylko. Ale co tam powiedziec. Ze załuje, ze nie chce tracic kontaktu? Ale ze nie wiem co czuje, ze sie pogubiłam? Kurcze ale sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdd
zaslugujesz na chlopaka ktory nie bedzie bal sie zobowiazan. Znajdz sobie innego i zapomnij o draniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes idiotką
a on ma cie w d.u.pie. po prostu, nie chce z toba byc, nie zalezy mu na tobie, jak byłas to byłas, jak ciebie nie ma to tez luz. On cały czas szuka i znajdzie dziewczynę ktora pokocha i która go rzuci na kolana. to nie bedziesz na pewno ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdd
nie trac czasu na bezsensowna znajomosc ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKASOBIEDZIEWCZYNA
A ja myślę, że Ci na nim zależy. A on nie dokońca zdawał sobie z tego sprawę i jak mu to powiedziałaś to zdębiał:) zaskoczyłaś go i tyle:) może poczekaj jeszcze trochę, być może sam odezwie się pierwszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na Twoim miejscu poczekalabym jeszcze pare dni i nic nie pisala/nie dzwonila.moze tez poczuje pustke.wystraszy sie ze Cie stracil.za jakis tydzien napisz lub zadzwon i popros o spotkanie.i moze wytlumacz mu tak jak nam,ze bardzo go lubisz ale nie wiesz czy cos czujesz i ze nie chcesz z nim stracic kontaktu.Z drugiej strony zastanow sie nad ta znajomoscia.....kiedys bylam w podobnej sytuacji.On twierdzil ze chce byc sam,spotykalismy sie tak jak Wy do momentu kiedy mi p[owiedzial ze kogos poznal.poznal dziewczyne a mnie odsunal na bok.wtedy zrozumialam ze on tak naprawde chcial kogos ale nie mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz on byl w swietnym ukladzie z Toba.zero zobowiazan, mogl sie przespac kiedy chcial. ma Cie na kazde zawolanie a raczej to Ty go \"wolalas\".Myslisz ze facet wolalby byc z taka kobieta a moze raczej chcialby poznac taka ktora jest niedostepna, szanuje sie (bez obrazy)....Wiem ze Ci na nim zalezy, dlatego mysle zebys teraz nic nie pisala, sprawdz go, zobacz jak zareaguje czy sie odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robaczek8555
mam 21 lat. On ma 25. Z tego co mi mówił to on nie chce dziewzyny stałej, bawi sie po prostu. Mnie lubi tak mi sie wydaje. Ale tylko lubi. Teraz tak siedze i mysle ze nie warto. Ze macie racje. To chłopak typu imprezy, dziewczyny, wyjazdy, dyskoteki. Nigdy mnie nie pokocha. I chyba nie warto, szkoda czasu. Ale z drugiej strony spedzilismy razem kilka fantastycznych miesiecy. On sie nie odzywa, bo on nie chciał uczuc, chciał zabawe. A ja wyszłam na idiotke, powiedziałam mu ze dla niego jestem gotowa poswiecic wszystko. Pewnie teraz siedzi gdzies i mysli jaka byłam naiwna... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietaj BĄDZ TWARDA I NIE PISZ !!!! dasz rade !!! doprowadz do sytuacji aby to on za Toba latal a nie Ty.w koncu faceci wola zdobywac a nie byc zdobywanym.nie lubia jak im sie kobiety podaja na tacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robaczek8555
ona...82 tak własnie zrobie, nie bede pisac, nie bede dzwonic. Nie chce wyjsc na desperatke. Powiedziałam mu ze nie bede wiec nie bede. Ale gorzej jak on tez nie bedzie... Co wtedy? :( Chyba oszaleje, ze na własne zyczenie mam takie cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomysl czy nie chcialabys miec normalnego faceta.normalnego zwiazku.tracisz czas na niego.otworz sie na innych.poznasz swietnego faceta wtedy bedziesz zalowac ze nie skonczylas tej znajomosci wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robaczek8555
ale ja sie juz podałam. On juz to wie... Kurcze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli on sie nie odezwie to znaczy ze to koniec ze mu nie zalezy.bedzie Ci ciezko ale to minie.poznasz kogos lepszego. pisze Ci to z wlasnego doswiadczenia.nie popelniaj moich bledow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robaczek8555
Chciałabym miec normalny zwiazek, normalnego chłopaka. Ja nie ejstem typem dziewczyny która imprezuje dzien i noc, nie chodze na dyskoteki, nie pije. A on mnie strasznie zauroczył. Jest pierwszym facetem z którym spałam, on o tym wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze juz mu powiedzialas. trudno stalo sie.teraz milcz i czekaj czy on sie odezwie.i teraz tym bardziej Ty sie nie odzywaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem robaczku ze nie jestes takim typem dziewczyny, dlatego powinnas poszukac kogos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robaczek8555
Ciezko bedzie... Czyli sugerujesz jednak zakonczyc znajomosc? Wiem, on sie nie zmieni, to taki typ, taki ma charakter, ma straszne powodzenie. Nie odezwe sie pierwsza, a jak on sie odezwie? Co wtedy? Co mu mówic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×