Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kitkit

Zosia nie chce sie odkleic od cycka

Polecane posty

Gość kitkit

I domaga ciaglego,nieprzerwanego karmienia...Ja juz niemoge:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile juz ma .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitkit
Dwa i pol miesiaca...Wczesniej tak nie bylo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest multum artykułów na ten temat. To trudne ale trzeba w końcu, to tak jak z uczeniem dziecka nowej rzeczy. Trzeba dużo cierpliwości. Naucz dziecko jeść łyżeczką, dawaj jej w łapkę jakieś jabłuszko, czy coś i zabijaj jej głód w inny sposób. Przytulaj dużo żeby wiedziała że jesteś blisko, i bądź konsekwentna, nie lituj sie jak będzie wiszczeć bo nie dzieje sie jej krzywda tylko ona wie że krzykiem wymusi na tobie cycke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha to jest taka mała myślałam że już chcesz odstawić- proste jak nie dasz rady to butla.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitkit
To na pewno za wczesnie...poki co moge ja karmic tylko mlekiem(chce wlasnym),ale wyobrazacie sobie nie moc wyjsc z domu na pare godzin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie karmiłam bo po 1. mały nie mógł a po 2. mnie tez to męczyło może to nie zrozumiałe ale nie nawidziłam tego...na szczęście mały nie mógł pić mojego mleka po długo przyjmowałam później leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitkit
Chcialam karmic piersia,ale coraz bardziej boje sie o ich stan po takintensywnej laktacji.Nawet obiadu nie moge ugotowac(w dzien w ogole nie sypia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze dziecko zle ssie albo pokarm jest za malo wartosciowy i dziecko jest po prostu glodne? Moj brat tak plakal i po 2-3 miesiacach musial byc dokarmiany butelka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże jak długo jeszcze ...
bedziecie powtarzać za naszymi babkami: -że pokarm mamy za mało wartościowy ,za chudy za tłusty???? nie ma czegoś takiego!!! natura daje nam taki pokarm jaki jest potrzebny dla naszego dziecka! -mleko matki o każdej porze doby jest inne...w nocy najbardziej tłuste... same to możecie sprawdzić ...:O nie chcesz karmić nie karm ! ale nie zwalaj tego na jakośc pokarmu... potem powtarza jedna za drugą takie bzdury... jedno dziecko je co godzinę inne co dwie a jeszcze inne co 15 min ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harcerka
dawaj co wieczór męzowi cyca do całkowitego opróżnienia. A potem upojny seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek ma nieco ponad dwa i pół miesiąca. I też czasem ma okresy, że wisi na mnie kilkadziesiąt minut co godzinę... A mam jeszcze starszą córke, więc unieruchomienie jest dla mnie tym bardziej dotkliwe... W dodatku mały jest uczulony na strasznie dużo rzeczy, więc nawet sobie podjeść dobrze nie mogę (a lubię zjeść...) w związku z tym co chwilę myślę, żeby rzucić w diabły to całe karmienie... Ale jak JAnek się dossie a potem patrzy na mnie z piersią w buzi i się uśmiecha, to jestem w stanie wszystko znieść :D Moja rada - jak Twoja Zosia chce, to jej daj, w końcu się naje i będziesz miała spokój :) I popieram: NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO, JAK \"ZA CHUDY\" ALBO \"SŁABY\" POKARM!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaaa
moj maly ma miesiac zaczelam go dokarmiac czego bardzo zaluje bo teraz nie chce ssac piersi , traktuje ja jak smoczka niby ssie a i tak jest glodny i musze mu dac butelke a tak bardzo chcialam karmic piersia ze zwgleduu na zdrowie dziecka i na to ze szybciej sie chudnie a tu blacha pokarmu mam co raz mniej bo maly coraz rzedziej cycka ssie:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rezygnuj laktacja nie
zginie.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem kryzys laktacyjny, za pare dni powinno przejsc. Jesli wczesniej tak nie miala, oczywiscie Jak nie przejdzie, to limituj jedna sesje do 45min, potem \"odessaj\" (palec w kacik usteczek), poczekaj co najmniej 1.5h przed nastepnym karmieniem. A jak zasypia przy cycku, to budz. Glaskaniem, laskotaniem, klepaniem po pleckach, mowieniem, zmiana pozycji - zeby ssala porzadnie, a nie przysypiala. Jej jest dobrze jak w niebie, ale Tobie niekoniecznie. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale z tego co piszesz, to wlasnie jest kryzys, czyli chwilowe niedostosowanie laktacji do potrzeb dziecka. 2-3 dni takiego maxa ssania i sie unormuje. Najlepiej duzo pic, duzo odpoczywac, i pozwalac ssac, wtedy raz dwa sie wyrowna i wroci do normy. Tylko tak jak pisalam wczesniej, nie ma sensu pozwalac na ssanie dluzej niz 45 min na raz, piersi tez musza troche odpoczac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×