takowa_zainteresowana_w_takim 0 Napisano Maj 8, 2007 Ja wiem. ze my jestesmy istoty potrzebujące ciepła, smsa co sekunde...etc. Sama doskonale to rozumiem. Ale faceci maja nieco inna nature i czasem warto to uszanowac. Nie badzcie prosze nachalne. Nie badzcie prosze za bardzo wygadane/przegadane. Nie suszcie swojemu facetowi glowy o bardzo szczegolowe sprawy. I przede wszystkim nie suszcie im glowy zbyt dlugo. Co za duzo, to niezdrowo. A panow prosze czasem o wyrozumiałość. No i tez o wysylanie smsow czesniej niz 1 na miesiac. Vielen Dank. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gajaaa_ Napisano Maj 8, 2007 Slusznie powiadasz :) Ja sie stosuje do twoich zalecen juz troche czasu i powiem, ze jest calkiem fajnie.Z tym, ze u nas to roznie bywa, czasem ja jemu a czasem on mi truje :) Czesto tez narzeka, ze malo pisze, innym razem robie to ja ale generalnie chodzi o to by w zwiazku byla jakas rownowaga, mnostwo humoru, duzo kompromisow i zrozumienia dla drugiej strony:) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kropeczka23 0 Napisano Maj 8, 2007 Witaj i jak u Ciebie?Twoj sie odezwal? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fecet......................... Napisano Maj 8, 2007 bardzo mądra kobieta.....:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
enamorada 0 Napisano Maj 8, 2007 Ja mojemu truje codziennie o glupotach, jakos sie musial przyzwyczaic :P Zreszta jak tylko sie zamysle na chwile, to zaraz sam sie pyta zaniepokojony: \"Dlaczego nic nie mowisz???\" :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach