Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xymena

Napaleni małoletni- sytuacja zaczyna być krępujaca....

Polecane posty

Gość xymena

Na osiedlu jest trzech 17 latków, chyba przyjaciele, bo zawsze widze ich razem... Problem w tym ze chlopcy mnie podrywaja... Wszyscy trzej na raz....! Jestem po 30 stce. Zawsze jak sie mijamy, otaczaja mnie kólkiem, i się zaczyna.. O, dzien dobry pani, ale pani ładnie wyglada, a dokąd pani idzie, a co pani robi po poludniu, a jak sie ma pani coreczka, a lubi pani lody waniliowe... Stoje, przebieram nogami, staram sie być miła, bo chlopcy ogolnie tez mili, zachwycone spojrzenia i ogromna chec do dialogu, ale już mnie to zaczyna denerwować... zaprosi nas pani na kawe? uslyszalam ostatnio... Cholera, normalnie powinnam jakos ostrzej sie chyba odezwać ale zupelnie nie potrafie... Czasem to glupio wygladam oni trze wokól mnie trajkocą, a ja stoje i sie glupio usmiecham... Moze jakas madra rada..? z góry dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xymena
up up., help...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie masz;) ale nie pozwalaj im na zbyt wiele, bo nie wyjdzie z tego nic dobrego. Usmiechaj sie i badź miła, a jak beda za długo ciebie trzymac, powiedz ze spieszysz sie bo mąż czeka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xymena
nie mam męza.. otóz to.... Mówie ze sie spiesze, ale to i tak nic ni epomaga, bo przy najbliższej okazji jest to samo.... :) Najgorsze ze to nie są jakies chamskie podrywy, bo wtedy bym sobie poradziała, ale sa po prostu przemili, dostalam kiedyś kwiatki takie zerwane gdzies po drodze, ha haha, a kiedyś jeden z nich powiedział: bo mu pania kochamy.... Roześmialam sie wtedy, a oni.. wcale nie.... GLupie to wszystko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam, że się nabijają. nie raz już widziałam takie sytuacje. Powinnaś stanowczo powiedziec, żeby dali Ci spokoj. Widzą, że pozwalasz im na to, że jesteś miła więc posuwają sie coraz dalej. Mają z tego radochę potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xymena
nabijają...? hm.... Może i tak... Szczerze: ni epomysłalam o tym... nie podejrzewałam ich o to, wydaja sie być szczerzy.. Ale faktycznie, ajk kóregos spotkam samego, to tylko dzien dobry powie i idzie dalej... Odważni tylko w grupie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xymena
widze, ze Ci sprawia przyjemnosc.... RObisz z siebie tka, bezwolną istote. Gdybys nie chciała to to nie miałoby miejsca... Przestań sie oszukiwac!!!!!!!! Moze pojdziesz znimi do łóżka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też sądzę że żarty
a tekst z lodami waniliowymi, mówi chyba sam za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xymena
pewnie ze m sprawia przyjemnosć, ale nie o tym mowa, nie zazdrościc prosze tylko radzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiec uważam i to jest moje skromne zdanie, że powinnaś to uciąć póki nie wyszłaś na naiwną Panią. Chłopcy w tym wieku nie mogą byc mili ot tak sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xymena
dobrze, jestem za, tylko jak...? co im powiedzieć...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba powinnas to ukrócić, to nie jest w sumie normalna sytuacja, oni moga wykorzystac twoja słabosc do komplementów. Która kobieta nie lubi komplementów. Ale wiesz, masz 30 lat i jak ciebie otacza stadko 17latków.. nie, tak nie moze byc, juz im na wiele pozwoliłas, aby sie nie posuneli dalej w swych tekstach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak zaczną do ciebie podchodzic, udaj ze gadasz przez komórę i po prostu sie usmiechnij, i miń ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aphrodesia
xymena, nie wiem czy to nabijanie czy nie ale ja też też tak mialam.Może nikt mnie nie okrążał, ale zaproszenia na kawę itp... były.Zaczeło mnie to wkurwiać, jednym słowem mówiąc opierdoliłam, zostały tylko spojrzenia ;)...Do dziś podobam się gimnazjalistom.NIe wiedziała bym o tym bo mnie to nie interesuje ale mam siostrę w gimnazjum i ona czasem mi przekazuje wieści ;). No ale najważniejsze, że nic nie gadają, no jak czasem są we trzech to są te głupawe uśmieszki, ale tak jak wspomniałam, nic już nie mówią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xymena
Japonka, trafilas w sedno, dokladnie tego sie obawiam, sa mili ale cholera wie co im strzeli doglowy... nie chcialam bym doczekac dnia kiedy zaczna sie zachowywac chamsko i ordynarnie... Nieby znam tych chlopaków dobrze, wiem ze sa z dobrych porzadnych rodzin, dobrze sie uczą, jeden ma nawet d dziewczynę..:) ale to zachowanie zaczyna mnie denerwowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xymena
aphrodesia. a co konkretnie powiedzialaś..? bo ja nie potrafie znaleźć słow.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xymena
to beda leciec za mną i prosze pania, prosze panią...! Nie, faceci swój rozum maja, i wiem ze to musi być normalna, powazna rozmowa.. Nie wiem może po prostu powiem ze mnie to krepuję i grzecznie poprosze o .. o co..? zeby sie nie zblizali do mnie...? Matko, to jakieś chore.... ja wam powiem , ja tak sobie mysle, ze moze ci chlopacy wcale nie maja zlych zamiarów, a ja ich posadzam o bog wie co...! takie skrzywienie dziseijszych czasów! cholera! sama już nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beata45
Kobieto, gdybyś faktycznie chciała, żeby Cię ktos nie zaczepiał to tak by było. Wystarczy powiedziec coś do słuchu i koniec. Skoro Ci to sprawia przyjemnosć to po co pytasz? Po co robisz tyle szumu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myslę, że ta sytuacja z telefonem jest dobra, tylko nie na dłuższą metę. Powinnaś im powiedzieć, nie ostro i bezczelnie, tylko spokojnie, żeby dali Ci spokój i nie życzysz sobie takiego zachowania. Wiadomo, że jest to krępująca sytuacja i że cieżko wypowiedzieć tego typu slowa, ale jeśli tego nie ukrócisz to kto wie co wymyslą następnym razem. Chodzi o to, żeby oni wyszli na dupków a nie Ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xymena
Beata, jakbys sie znalazła w takiej sytuacji to bys wiedziala o czym mowie i na czym polega problem... Nie rozumiesz, trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak na marginesie
wiesz , wydaje mi się, że te podrostki myślą, że skoro jesteś samotną mamusią, to musi ci brakować ,,tych spraw" i oni cię zamotają i ,,pocieszą" , bo w ich rozumieniu skoro i tak to robisz........ znam taką sytuację z osiedla, rodzice chłopaka nie zosatawili na dziewczynie suchej nitki, opinia też nie:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xymena
tak, oczywiście tak może być. Niewazne, nie chce reagować chamsko i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie oni pewnie myslą ze jak jestes samotną mamą to jestes łatwym kąskiem , kilka komplementów i miękniesz. Nie daj zrobic z siebie dziwki, nie wiesz co oni mówią za twoimi plecami, nie ufaj im

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xymena
dobrze, to powiem tak: chlopcy bardzo mi przykro ale od dziś nie bede z wami rozmawiać już bo to jakos tak nie wygląda, nie zaczepiajcie mnie już bo i tak wam nie odpowiem na wasze dzien dobry, prosze w końcu dac mi spokój. I co ..? dobre..? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beata45
nie rozumiem sytuacji? Zapewne, bo nie robię za podrywanego podlotka - takich facetów traktuje jak dzieci - sama mam syna w tym wieku. A Ty stroisz piórka i zastanawiasz się jak się zachować? robisz za podrywanego podlotka i uważasz jeszcze to za coś fajnego? Spójrz na siebie z boku... Żenujące...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aphrodesia
Dosłownie nie przytoczę słów których użyłam, bo to było dwa lata temu, ale brzmiało to mniej więcej tak:Co ma znaczyć to zachowanie!?Trochę szacunku chłopaki, jestem dużo starsza od Was i nie życzę sobię, żebyście się do mnie odzywali w ten sposób!Tyle że, jeszcze powiedziałam, że powiem mojemu męzowi, jeśli nie przestaną.Może to ich przekonało ;)...A ty męża nie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do beata
ty jednak za grosz nie rozumiesz sytuacji, proponuję - zmień topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xymena
sorry, Beata, nie jesteś partnerem do rozmowy. co z tego ze masz syna w tym wieku..? Oburza cie to ze mógłmy sam być zainteresowany kims takim jak ja..? Być może jest, przyjrzyj mu sie dobrze... Chlopcy teraz tak maja.. I jest z nimi duzy problem. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×