Czy żując gumę dość często, zmniejszy sie drugi podbródek?

i czy zmniejszy sie apatyt?

jasne i jeszcze zepsuja się zeby. lepiej nie rzuc gumy w ogole.

tak oczywiście...dodarkowo schudnie ci język;)

ale na pewno bardziej zarysują ci się i rozbudują mięśnie żuchwy :D (a`la umięśniona kwadratura dolnej czaszki ;) ) pisze to nałogowa konsumentka gumy do żucia

ortodonci nie polecają

plomby z zębów:-oDentyści tak mówią.

ano tak, niektórzy dentyści twierdzą, że guma do żucia może zasysać plomby, które wtedy tracą szczelność, na sobie nie zauważyłam

no i kwadratowa szczęka od żucia gwarantowana:-P

się jerść;-)Zwiększa się apetyt w moim przypadku:-O

schudnie ci nie tylko szcezna ale cała schudniesz, bo jak nie wiesz, to czeste zucie gumy powoduje sraczke :) nie wierzysz? przeczytaj na opakowaniu ;)

generalnie --> a, to dotyczy tylko tych przypadków rozrzutnych, które co i rusz pakują do paszczy nowy listek gumy ;) jak się żuje przez tydzień tą samą, to nie ma zagrożenia biegunką ;):D mnie rzucie gumy też zwiększa apetyt

matko :o Żucie !

żucie to żucie, nie wazne czy ta samą czy inną. Mozesz je wymianiac co 2 min i uwierz ze powoduje sraczke ;) moja kolezanka srała dalej niz widziała. :D

zując gumę powoduje sie nagromadzanie soków zolądkowych, za czym idzie szybkie trawienie, a za tym biegunka...

nie radze zuc..... rozwalilam sobie przez to zgryz i mam problemy z zebami, ze szkliwem....

schdl ci podbrodek to wykonuj jakies cwiczenia na miesnie szyi a nie zuj gume od ktorej naprawde niszcza sie i wykrzywiaja zeby.

dokladnie, jak wyzej... wyciaganie podbrodka, bordy mocno do przodu pomoze ci wyprofilowac ladnie podbrodek ;) poza tym mozesz sobie poklepywac podbrodek i robic odpowiedni masaz.

od 3 lat żuję bezcukrową gumę: 3-4 pastylki dziennie i właśnie w tym czasie pojawił mi się drugi podbródek. Nadal jest i obwisa coraz bardziej. Nie poznaję się na zdjęciach robionych bez pozowania. Koszmar . Nadmienię tylko, że utrzymuję stałą wagę 56-58 kg (160cm wzrostu) i nie tyję. W moim przypadku to raczej z powodu przypływu latek. Moja mama ma drugi podbródek od 45 roku życia. Chyba idę w jej ślady. Żucie gumy zdecydowanie nie miało i nie ma wpływu na zmniejszenie albo pojawienie się drugiego podbródka, pobudza jedynie ślinianki, na krótko zaspokaja uczucie pragnienia i rozwija mięśnie żuchwy . Większa ilość śliny- to lepsze trawienie. Nie dbam o dietę, obżeram się słodyczami i tłustymi mięsami a nadal noszę ubrania w rozmiarze 36-38. Co do zębów - owszem wykruszają się razem z gumą (jak i z bułką, kluskami, pierogami) ale nie z powodu gumy. No i nie można pominąć takiej zalety jak przyjemny oddech. Jeżdżę do pracy zatłoczonym autobusem gdzie nie da się uciec przed odorem z ust podobnym do zgniłych małży albo bąka starego chłopa po zjedzeniu zgniłej kapusty kiszonej. Samo mycie zębów zbyt wielu osobom nie wystarcza na dotarcie do autobusów. Mam nawet pomysł, aby każdy przed wejściem do pojazdów komunikacji miejskiej zamiast biletu, musiał kupić gumę do żucia aby inni współpasażerowie nie cierpieli.Lasy uratowane, śmieci mniej i przyjemniejszy zapach. Tylko co by kanary sprawdzały?

zrezygnowałam z tych wszystkich powodów,które zostały wcześniej przez Wam wymienione.Poza tym dodam,że te wszystkie gumy(orbitki i inne takie)zawierają aspartam,który jest bardzo szkodliwy dla zdrowia:-o

kanary by sprawdzały świeżość odechu:-DLudzie by chuchali a oni oceniali świeżość oddechu danej osoby;-)Jeśli ma świeży może jechać dalej,jeśli nie-wysiadki:-P

albo nie byłoby w ogóle kanarów:-P P.S "Nie będzie niczego":-D:-D:-D

hmm ja to oprocz oddechu proponowałabym tez mycie sie pod pachami :o

podbijam