Dzień próbny

Hej! Chcialbym się dowiedziec jak wyglada dzień próbny w sklepach z odzieża?? Chodzi mi konkretnie o Diverse... Troche się boję. Byłem na rozmowie i zadzownili że mam przyjśc na dzień próbny oczywiście nie płatny...no coż. Proszę o odpowiedzi...Dzieki z góry:)

że mają za darmo pracownika na jeden dzień ostatnio to bardzo popularna praktyka ludizie się starają na tych dniach próbnych

Osobiście jestem przeciwna takim praktyką ,moim zdaniem sa nielegalne i złe .Po co była rozmowa rekrutacyjna ? Nie rozumiem takich praktyk .

jest to niezgodne z prawem. proponuję zgłosić do PIPu (przyjmują zgłoszenia anonimowe, mają obowiązek każde sprawdzić). w polskim prawie nie ma czegoś takiego jak praca za darmo, jest jedynie praca na okres próbny max. 3 mies., ale musi się odbywać odpłatnie i na podstawie umowy. to, o czym piszesz, to sposób na darmową siłę roboczą.

Hmm...Zaprosili mnie na rozmowę więc poszedłem... kierownik powiedział że będą oddzwaniać do wszystkich z odpowiedzia do mnie dzownili i zaprosili na dzień próbny :) co zrobic?? oczywicie ze pojde moze akurat mnie przyjmą. Teraz tak trudno o pracę i wiem wykorzystuja no ale cóż warto spróbowac...

Jestem za zgłaszaniem takich praktyk do PiP --TO SKANDAL !

a myślicie wogóle że mam szanse jakieś żeby sie tam dostać...mam już metlik w głowie:/ Mam nadzieję ze się nie zawiode na Divers`ie...!!

Ja miałam podobnie z tym że chodziło o prace kelnerki w dużej kawiarni w centrum handlowym. Byłam najpeirw na rozmowie kwalifikacyjnej, podobno wypadłam korzystnie bo zostałam przyjęta na 1 dzień próbny - oczywiście bez umowy i niepłatny. Poszłam cała w skowronkach bo liczyłam, że bedzie to dzień w którym zapoznam się z pracą na tym stanowisku ,takie 'wprowadzenie' do pracy. Gdy stawiłam się umówionego dnia rano, wręczono mi mundurek - białą bluzke i mini spódniczkę, oraz szmatę, wiadro i płyn. Musiałam na dzień dobry wymyś 30 stolików i krzeseł, zanim zeszli się pierwsi goście, a później juz w trakcie otwarcia kawiarni dalej sprzatałam, myjąc olbrzymie lustra na ścianach i ozdobne zastawy na półkach. Chyba nie musze dodawać, jak się czułam stojąc na drabinie w króciutkiej mini, a pode mną przy stolikach siedzieli goście. Gdy już padałam na twarz, dostałam tacę i miałam obsługiwac klientów, ale nie wolno mi było zbierać zamówień, a jedynie przynosić to co klient zamówił u innej dziewczyny, no i zbierać ze stołów brudne naczynia i oczywiście myć stoły. Nazapieprzałam sie jak głupia, pracy nie dostałam, a tego dnia (z własnej głupoty) pracowałam wyłącznie "dla idei". Pierwszy i ostatni raz.

też tak miałem, dzień próbny w kawiarni za darmo! byłem chyba 14 godzin i mialem w tym czasie przerwe 15 min zeby cos zjesc!! masakra i jeszcze mi nic nie zaplacili ..bo przeciez dzien probny, no ale ty w divrsie bedziesz mial latwiej chyba:) fajna robota ukladanie ciuszkow poprawianie wieszaczkow i od czasu do czasu podchodzenie do klientow:) a jak cie przyjmą to jak troche popracuejsz jako sprzedawca to staraj sie o dekoratora!! jest latwo naprawde, sami cie wysylaja na szkolenia i w ogole, tylko ze musisz sie wykazac dobrym gustem i wyczuciem co gdzie jak sie komponuje itp:p z dekoratora juz jest wieksza kasa i mniej roboty:)) ale jest jedno ale:P wszyscyy dekoratorzy jakich znam to geje:P zreszta czesto w sklepach odzierzowych pracują geje, ponoć maja wyczucie smaku lepszze:)

DIverse a ty pracujesz tam?? I jak ci sie podoba?? Jak dla mnie było extra, spoko klimacik ludzie wporzadku ogoleni superrr;)

diverse--- ubawiłaś /łeś mnie informacja ,że dekoratorzy to geje -- Znam dekoratorki w sklepach odzieżowych i żadna nie jest lisbijką . Wszyscy dekoratorzy --- to kobiety --- ale to inna marka i inna półka cenowa też hahahah

nie pracowalem, a mialem pracowac:P mam wielu znajomych co tam robili wiec zrobilem dokladny wywiad środowiskowy, no ale wskoczyla mi lepiej platna robota wiec sobie odpuscilem:) opinie są rózne, ale zauważ ze w diversie bardzo czesto zmieniją sie pracownicy (w innych sklepach na tym samym stanowisku mozna zarobic wiecej), puls to zniżki na ciuchy bodajrze 50% a to sporo:) tyle ze licz sie z telefonami jak masz wolne, ze masz przyjsc do pracy bo cos tam:P co do dekoratorów to wiem ze wiecej jest dziewczyn, ale zdarzają sie też faceci, tyle ze wiekszosc to geje:P co nie odnosi sie do dziewczyn, po prostu znasz wielu kolesi hetero ktorzy znają sie na modzie, kolorach, mają wyczucie stylu?:P bo ja nie... mikii zycze ci powodzenia i nie stresuj sie:)

hej, wiecie może jak wygląda sprawdzanie pracodawcy przez PIP ? Ostatnio zostałam zaproszona na rozmowę kwalfikacyjną i przez 8 godzin \"sprawdzano\" moje umiejętności oczywiście za darmo ! Chciałabym to zgłosić do państwowej inspekcji pracy, tym bardziej, że byłam na kolejnej rozmowie w innej firmie i po sprawdzeniu znajomości komputera (trwało to z godzine) zaproponowano mi cały tydzień próbny bezpłatny, oczywiście już się nie zgodziłam na coś takiego ale nie chce tego tak zostawić bo wkurza mnie to niesamowicie. Czy ktoś zgłaszał coś takiego ? jak to wszystko wygląda ?

Też bym chciała to wiedzieć. Byłam ostatnio na rozmowie w sprawie pracy, zaproszono mnie na następny dzień na 6h. Nie było wiadomo czy zostałam przyjęta do pracy czy też to taka próba. Okazało sie to drugie. Przez 6h miałam taki zapieprz, że szok. Cały czas jakieś dokumenty, papiery, tabele, pisma i inne. Po 6 h powiedziano mi, że zadzwonią czy jestem przyjęta. Oczywiście nikt nie zadzwonił. Za darmo 6godzin odbębniając za kogoś jego robotę. Nigdy więcej DNI PRÓBNYCH !!!

Ja mialam podobnie,wyslalam CV do Jeans Clubu w Sz-nie i zaproszono mnie na 12h próbnych.Dzieki Wam za to forum i o tym co piszecie bo odmówilam,poniewaz pani powiedziala ze te 12h sa nieplatne i ze po jakims czasie Oni beda dzwonic i ewentualnie albo mnie przyjma albo nie.Cv bylo bardzo duzo na pewno,bo zadzwonili do mnie w piatek kazali przyjsc w srode,wiec mozna sie domyslec ze od piatku do srody bylo pewnie pare osob na dniach probnych...moze troche zaluje ze sie nie zgodzilam,ale mysle ze podobnie jak piszecie bylby to wyzysk i pewnie po 12h pracy dowiedzialabym sie ze nie pasuje na to stanowisko...nie jestem tez na tyle zdesperowana by wkrecac sie w cos takiego,nie wiem co by bylo gdyby,moze by przyjeli moze nie,ale szczerze powiem ze wkurza mnie zapraszanie na tyle godzin pracy i to nieodplatnie.jeszcze 3-5h poszlabym i zobaczyla ale 12h za darmo sobie nie wyobrazam...decyzja nalezy do kazdego z was ale faktycznie nie dajmy sie naciagnac...pozdrawiam

jezeli dzien probny nie jest platny to odmowilabym, bo tak pracodawcy maja za darmo sile robocza. warto przypatrywac sie ogloszeniom - nie bez powodu te same ogloszenia na sprzedawce itp. pojawiaja sie codziennie przez kilka miesiecy. ale to polska gdzie liczy sie cwaniactwo. warto to zglosic do pip, jezeli nikt tego nie zglasza to nie dziwie sie ze pracodawcy ciagle to wykorzystuja.

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/pracujacy_nie_pracownicy_czyli_nielegalne_dni_probne_87765.html - jednym slowem nie przyszlabym specjalnie na dzien probny

proponowanie dnia probnego bez wynagrodzenia wiele mowi o przyszlym pracodawcy i jego stosunku do pracownika :-( słowem ma ludzi za śmieci

tydzień temu przeprowadziłam się do warszawy, planuję zaoczne studia więc szukam pracy, złożyłam w ciągu 3 dni ok 12 cv, oddzwoniły 3 osoby i się zaczęło...pierwszy dzień próbny miałam w la senze, bielizna miała numerację kanadyjską, wiele rzeczy znajdowało s

ucięło mi mój długi komentarz :/

to napisz go jeszcze raz

Jesli zaproszono mnie na tydzień próbny to też mogą nic nie zapłacić ? A myślicie że dużo tak wezmą ludzi czy tydzień i do widzenia?

jako kolezanka dziewczyny pracujacej w sklepie powiem ci jedno: pracodawcy leca w ch..a z dniem probnym. kolezanka mowila mi jak u niej nie raz tak sie robi. tzn. ktos idzie na l4 na tydzien/dwa. w necie pojawia sie ogloszenie, nastepnego dnia rozmowy, nastepnego dnia kandydaci przychodza na dzien probny oczywiscie darmowy. pradodawca zadowolony bo nie musi innym placic za nadgodziny. oczywiscie nikt nie zostaje zatrudniony!! gdyby -u.kumpela tam nie pracowala to juz dawno by podpiep....a glupia babe do pip-u. powiedzcie dlaczego w innych robotach oprocz sklepow, kelnerek - czyli tak naprawde do najprostszych prac, nie biora na dzien probny? bo robia w ch..a zasrani prywaciarze ://

A co sądzicie o tym, jeżeli zaproszono mnie na 1 h próbną ? Nie wydaje mi się żeby było to jakieś żerowanie na szukających pracy kandydatach w przeciwieństwie do całego dnia lub kilku dni probnych ?

Złożyłam CV w sklepie divers zostałam zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną, później zostałam zaproszona na "dzień próbny" byłam w sklepie ok 1,5h gdzie było sprawdzane to jaki kontakt mam z ludźmi, po tym czasie zaproponowano mi podpisanie umowy i te dwie godziny dopisano mi do grafiku i są liczone jako płatne. Nie uważam żeby było coś w tym złego, jeżeli ten "dzień próbny" nie trwa od rana do wieczora a potem i tak mają nas gdzieś.. ;)

jutro ide na 2godz probne do tally weijl.. nie mam pojecia jak sie zachowywac, ale mysle ze takie 2 godziny to nie jest jakies wykorzystywanie

tez wam powiem-dzien probny to sciema,łamanie prawa...nie gódzcie sie na to,zglaszajcie do PIP;zawsze jest tak ze jakis pracownik idzie na zwolnienie np tydzien. to szukają np siedmiu osob na 7 dni probnych.chocbys ni ewiem jak zapieprzała na ryju,to ci wmoiwą ze zrobilas jakis bład i sie nie nadajesz....\szukam pracy od dawna i widzę po ogloszeniach...Jak to mozliwe ze ciuchland szuka co kilka dni od dwóch lat pracownicy?- Skoro kazdy anons ma 2000 wyswietlen??? Tak samo praca na starówce,co tydzien od dwóch lat te same lokale szukają kelnerek,zmwyaczy,pokojowek. Bylam na takich dniach probnych w pubach,hotelach to wiem. Darmowy pracownik.=jelen,frajer.Sprzątałam hotel 5 godz,przyszla kontrola i sie czepia ze zalozylam odwrotnie poszewkę!!,albo ze pod kiblem jest jakis mikro zaciek...:D Pracodawca powinien zatrudnic na okres próbny-nawet umowę na 3 dni...a nie za darmo.

w innym hotelu w centrum Lublina pani oznajmiła nie patrzac mi w oczy...ze jest tydzien probny ,darmowy...Ja mowię-jak to??? to ona coś tam zaczeła bąkac pod nosem zeeeeee.....a no bo mają taką umowe z urzedem pracy i cos tam cos tam....(hahahaa),.Zapytałam w Urzedzie i zaprzeczyli....!!! Oczywiscie zamiałam sie jej w Twarz i wyszłam.

Proszę o wypełnienie ankiety o PROSTYTUCJI, zajmie to chwilę. Twoje odpowiedzi BARDZO MI POMOGĄ w badaniach do pracy magisterskiej. Z góry dziękuję ! Link poniżej: https://docs.google.com/forms/d/1RJZJrheJC4C7NybAjW4RhRp2m5OAh_BxHNfLfBnPUto/viewform