Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ***mama***

Adopcja

Polecane posty

nie wiem co dalej... czytam was od jakiegos czasu i zastanawiam sie ....co zrobic jeszcze wczesnie wiec nie podjełam decyzji o tym czy urodze i oddam czy tez poddam sie aborcji..nie wiem co jest lepsze dla mnie,bo swiadomosc jednego i drugiego jest tak straszna,mam pytanie czy jest mozliwosc zeby taka rodzina adopcyjna pozwokiła mi na kontakt z dzieckiem od czasu do czasu .jako ciocia jesli nie chce mowic ze jest adoptowane czy ktos tak miał...???? To trudna decyzja w niej nie wolno kierowac sie własnym egoizmem jesli chcesz porozmawiac napisz na maila. Nie ma mozliwosci odwiedzin dziecka u rodziny adopcyjniej jesli podejmuje sie ten krok nalezy wziąść pod uwagę to ze juz przestajesz byc mamą tego dziecka. Jest to cięzka droga wymaga zdecydowania siły charakteru i poczucia iż to co robisz robisz z myslą o dziecku. Adopcja ze wskzaniem daje nam tylko jeden plus daje nam mozliwosc wyboru podjecia ostatecznej decyzji komu powierzymy piecze nad wychowaniem naszego dziecka. Kiedy juz ją podejmiesz dojrzałosc i mądrosc każę ci sie usunąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co dalej... proszę przemyśl 100 a nawet 1000 razy swoją decyzję jak będziesz potrzebować pogadać napisz e-mail tina.w@wp.pl ***mama*** czy możesz mi powiedzieć jak wygląda sprawa w sądzie o adopcję ze wskazaniem , czy podchodząc do podpisania papierów trzeba mieć te wszystkie kursy, zaświadczenia, pozwolenia na bycie rodzicem adopcyjnym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co dalej...
wiem ze to bardzo trudne,mam metlik w glowie straszny dlatego nie pisze do nikogo w tej sprawie nie chce nikomu sprawic zawodu,decyzja jest jeszcze trudniejsza ze bardzo ale to bardzo kochałam ojca mojego dziecka,ale teraz wszystko sie zmienilo i sama nie bede w stanie mu nic zapewnic,mam juz 2 dzieci i jest mi bardzo ciezko,wiem ze dla rodziców adopcyjnych jest to równiez bardzo nie komfortowa sytuacja...nic nie wiem ,totalna pustka w glowie,staram sie dbac o siebie w miare mozliwosci ,bo tylko tyle moge mu dac teraz...to strasznie skomplikowane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co dalej...
staram sie sama nad tym zastanowic,nie chce komus zrobic zawodu,kochałam bardzo ojca mojego dziecka,wiec tym bardziej jest to dla mnie trudne,mam taki metlik w głowie ,zadna z decyzji nie jest łatwa,mam juz 2 dzieci,jest mi bardzo ciezko,temu dziecku nie moge zapewnic nic,ale staram sie dbac o siebie w miare moich mozliwosci,skomplikowane to wszystko strasznie ..nic juz nie wiem ..nie wiem jak sobie poradzic ..co zrobic..nie wiem nic...w pon mam termin u lekarza mam zdecydowac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co dalej...
musze podjac sama tą decyzje...mam juz 2 dzieci..i własnie straciłam prace..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co dalej...
mam juz dwoje dzieci ..straciłam prace...jest mi bardzo zle...w pon mam wizyte u lekarza i musze zdecydowac co dalej...nikt nie wie ze jestem w ciazy..skomplikowane to wszystko tym bardziej ze bardzo kochałam ojca mojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co dalej... żaden pracodawca nie może Cię zwolnić jeśli jesteś w ciąży ! coś tu jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co dalej... żaden pracodawca nie może Cię zwolnić jeśli jesteś w ciąży ! coś tu jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co dalej...
staram sie myslec racjonalnie ale jakos nic mi nie wychodzi ..mam juz 2 dzieci ,jest mi bardzo przykro ze musze podjac taka decyzje ..bardo kochałam ojca moiego dziecka tym bardziej jest to skomplikowane ,ale nie stsc mnie na nie.jestem sama i ledwo wiaze koniec z koncem...jakie to skomplikowane..nic juz nie wiem ..pustka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co dalej...
to bardzo skomplikowane.mam juz 2 dziecii jest mi bardzo ciezko,nie stac mnie na 3 ,tym bardziej jest to trudna decyzja poniewaz bardzo kochalam ojca mojego dziecka...jaka ja mam pustke w głowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co dalej...
mam problem z netem sory ze tak ...a prace straciłam ,pracowalam na czrno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co dalej :) napisz do mnie chyba ze wolisz rozmawiac o tym tutaj :) Przeszłam to samo co Ty :) wiem ze masz mętlik w głowie ze nie wiesz co robic. Decyzja o oddaniu dziecka do adopcji jest trudną decyzją staraj sie ją sobie przemyslec :) Ja tez mam dzieci i swoje kolejne oddałam do adopcji było mi cięzko ale wiem ze w mojej sytuacji było to najlepsze rozwiązanie. Napisz albo daj namiar do siebie porozmawiamy jak matka z matką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **Mika**
Masz jeszcze dużo czasu na podjęcie decyzji, porozmawiaj z dziewczynami które już oddały do AZW. Na pewno Ci pomogą. Życzę spokoju ducha i podjęcia w przyszłości dobrej decyzji. Jeśli chcesz porozmawiać to napisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **Mika**
Masz jeszcze dużo czasu na podjęcie decyzji, porozmawiaj z dziewczynami które już oddały do AZW. Na pewno Ci pomogą. Życzę spokoju ducha i podjęcia w przyszłości dobrej decyzji. Jeśli chcesz porozmawiać to napisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna i załamana
nie wiem co dalej odezwij się prosze do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka A
Witaj - nie wiem co dalej Widzisz ile pomocnych serc jest na tym forum? Proszę pozwól zyc temu malenstwu, skontaktuj sie z ***mama*** i Marylka (podały swoje e-maile) one pomogą tobie przejść przez te trudne chwile. Kiedyś też musiały podjąć trudne decyzje.Masz jeszcze dużo czasu i wszystko maże sie ułożyć. My też chcemy pomóc, możesz pisać jezeli chcesz porozmawiać Trzymamy kciuki za podjęcie dobrych decyzji Pozdrawiam anka A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce byc mamą
**mama** odezwij się proszę do mnie na maila anna8622@wp.pl. Chciałabym dowiedzieć się czegoś więcej o adopcji ze wskazaniem. Ostatni byłam w ośrodku adopcyjnym i tam mi powiedzieli ,że aby rozpocząć procedurę adopcyjną trzeba mieć minimum 3 lata stażu małżenskiego. Ja dopiero w sierpniu biorę ślub jednak z narzeczonym jestem 2 lata i 2 lata ze soba mieszkamy. Jesteśmy pewni iż chcemy adoptować dziecko. Możemy mieć biologiczne dzieci i na pewno takiego bobaska bedziemy mieli :) jednak chcielibysmy miec 2 dzieci a jezeli mozemy miec 2 to dlaczego nie zapewnic domu dzieciaczkowi ktory juz niedlugo ma pojawic sie na swiecie i nie ma rodziny? Odkąd jestesmy razem wiemy ze adoptujemy dziecko. Ja chcialabym zostac mama juz niedlugo rok, 1,5. Jednak dlugosc stazu mnie przeraza jaki jest w osrodkach. To jest chore. Jestesmy odpowiedzialni, kochamy sie, uwazam ze nadajemy sie na rodzicow a jedyna przeszkoda to ten staz. Ja mam prawie 24 lata moj przyszly maz 27 i nie chce czekac 3 lat!! Proszę cie o jakies informacje o tego typu adopcji bo nic nie wiem, gdize szukac pani ktora chcialaby oddac dziecko i jak to wyglada. pozdrawiam i przepraszam za bledy ale bardzo szybko pisze gdyz sie spiesze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce byc mamą
nie wiem co dalej... odezwij się proszę na mojego maila jeżeli chcesz porozmawiać anna8622@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga Mamo, jeśli nie możesz wychować swojego dziecka i szukasz dla niego kochającej rodziny to napisz do nas. Może gdy nas poznasz zaufasz nam i powierzysz swoje dziecko. Pokochamy także dziecko o innym kolorze skóry. Dużo podrózujemy, mamy znajomych z różnych kultur i bardzo tolerancyjne rodziny - na pewno tak wychowamy Maluszka, żeby miał duże poczucie swojej wartości i nauczymy Twoje dziecko stawić czoła nietolerancji. Jeśli chcesz nas poznać napisz do nas na adres jestesmyfajni@vp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zabmusia
Ty masz problem "nie wiem co dalej" ,a ja pragne malej istotki z calego serca. moge pomoc z porodem, opieka teraz i nawet postarac sie o ubranka dla twojej dwojki .Mamy wielu znajomych z dziecmi,a one tak szybko wyrastaja z ubran. Temu malemu zapewnilibysmy dobry,cieply dom,psa, kota, kochajacych rodzicow i duzo duzo milosci. Zastanow sie .... Odezwe sie i cie poszukam za pare dni. Zabmusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamama213
Witam. Jestem w ciazy chcilabym oddac dziecko ale boje sie zaczyecia poszukiwan rodziny dla dziecka. Wiem ze jest duzo takich rodzin, tylko nie wiem jak wybrac ta jedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kl-oni
Młoda Mama, na pewno czeka Cię bardzo trudna decyzja i wcale nie jest ona godna pozazdroszczenia... Sama jestem mamą "szukającą", ale mam kontakt z mamami chcącymi oddać dziecko. Kierują się najróżniejszymi motywami i pragnieniami w stosunku do nowych rodziców... zwłaszcza, że zalewa je mnóstwo e-maili od takich rodzin. Jeśli chcesz pogadać, to daj znać, a postaram się odpowiedzieć na wszystkie Twoje pytania...kl-oni@o2.pl Pozdrawiam i życzę spokoju ducha na tyle, na ile się da w tej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tisza
Ja też jestem mamą szukającą swojego dziecka. Jeżeli jest mama pragnąca oddać swoje dziecko kochającej się rodzinie dać stabilne życie proszę o kontakt na gg10367123. Dodam że posiadamy kwalifikacje z OAO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olus811
Witaj młoda mamo, ja jestem mama która adoptowała dzięki adopcji ze wskazniem. Jesli bedziesz chciała porozmawiać, chetnie odpowiem na Twoje pytania. Pozdrawiam Ola( gg 6644693, olus811@gazeta.pl)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka27
witam cie mloda mamo 213 jestesmy malzenstwem bez dzieci ale kochamy je bardzo jesli bys chciala nam powierzyc opieke nad swoim dzieckiem to bardzo chetnie sie nim zajmiemy,pomozemy cie wesprzemy cie wysluchamy,podam ci namiary na nas 10516712 bedziemy czekac na wiadomosci od ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamama213
Dziekuje za odpowiedzi, napewno skorzystam z pomocy, boje sie zamiescic tu kontaktu do mnie bo nie chce byc zasypana propozycjami bo tym bardziej sie zagubie w tym wszystkim. Mam nadzieje ze uda mi sie znalezc rodzine dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×