Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ***mama***

Adopcja

Polecane posty

a z wyzutami sumienia to co tutaj pisza to nie prawda jest mąz i rodzina nie zaakceptuja dziecka jak doradzaja tobie mysle ze szkoda jest narazac dziecko na problemy to trudna sytuacja ale poradzisz sobie po zabiegu wszystko wroci do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z wyzutami sumienia to co tutaj pisza to nie prawda jest mąz i rodzina nie zaakceptuja dziecka jak doradzaja tobie mysle ze szkoda jest narazac dziecko na problemy to trudna sytuacja ale poradzisz sobie po zabiegu wszystko wroci do normy ja nie mogla bym oddac dziecko do adopcji szkoda by mi bylo takie dziecko jest bite wykorzystywane i ponizane i co by czolo ty z rodziną i z dziecmi a tamto w bidulu dla czego ?pytanie dla czego ono nie mam kochanej mamay ? byly juz topiki na temat sierot i wypowiadaly sie roznie ze talie dziecko ma bardzo marne szanse na adopcje to tylko przytulek bedziesz miala wyrzuty sumienia jak oddasz do adopcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna mama 21
Oglądałam filmiki o aborcji,nigdy nic mnie tak nie przeraziło jak to,maleństwa,które nic nie są winne,za każdym razem gdy przypomnę sobie widok tych poodrywanych rączek i nóżek płaczę jak dziecko..Czasem zastanawiam sie,że może gdybym urodziła to los by nam to jakoś wynagrodził i wszystko zaczęłoby sie w końcu jakoś układać...Jestem bardzo uczuciowym i wrażliwym człowiekiem i naprawdę boję się,że po zabiegu będę tego żałować jak nigdy,niczego w życiu..Jestem sama przeciwko całej rodzinie..Nikomu nie życzę tego,co teraz przeżywam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewfdsfds
jak to niesprawiedliwość jedne tak bardzo pragną choć jednego dziecka i nie mogą zajść w ciąże a inne rodzą co chwile i nie chcą własnych dzieci. gdzie tu jest Bóg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna mama 21
O niczym bardziej nie marzę niz o tym,żeby ten maluszek był ze mną,naprawde...Oddałabym swoje życie za to,żeby je mieć przy sobie...To nie moja wina,że czasem nie ukada sie tak,jakbysmy tego chcieli....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka27
witam,cie dostalam twoja wiadomosc odezwij sie do mnie na gg bo tez pisalas,czekam na twoja wiadomosc ,pozdrawiam i zycze zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bernadetta_85
smutna mama 21 proszę odezwij sie może będe mogła Ci jakos pomóc a przynajmniej nie będziesz sama. Co do tego, że nie żałuje sie abocji i że do 3 miesiąca to tylko płód to nie tak zresztą był kiedys film o tym niemy krzyk taki tytuł nosił polecam wszystkim. Ciebie smutna mamo zapraszam do rozmowy moje gg to 2539545 lub na maila lilith@sfora.tarnow.pl. Pozdrawiam i życze mądrych decyzji bo one zaważą na życiu Twoim i Twojej rodziny. Bernadetta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolutek
osoba,ktora pisze,ze dokonala aborcji i nic ona ja nie przejela,moim zdaniem nie ma zadnych uzuc wyzszych!!! Jak mozna zabic wlasne dziecko i cieszyc sie z tego???? I skad pomysl,ze oddane dziecko do adopcji bedzie bite???Ludzie!!! Rodzice adopcyjni calymi latami czekaja na dziecko,dla nich to szczescie najwieksze.bardziej bym sie obawiala,ze takie dziecko bedzie rozpieszczane;) Sama jestem mama adopcyjna i boli mnie gdy ktos tak krzywdzi nas rodzicow adopcyjnych,a i obojetnioe nie moge przejsc obok aborcji!! Obecnie jestem w 35tygodniu ciazy.osobiscie uwazam to za cud. W 12 tygdoniu ciazy nasza coreczka miala juz raczki,nozki,piekna glowe-juz w tym tygdoniu byla dla nas czlowiekiem a nie tylko plodem!!! Jezeli nie wiesz co myslec o aborcji,skontaktuj sie z psychologiem!!! na stronach www.nasz-bocian.pl mozesz skontaktowac sie z pania Bogna Pawelec,psychologiem. Skontaktuj sie z nia wiadomoscia prywatna,nie musisz tego robic na forum.Ona na pewno Ci pomoze!!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malenkaxxxxxxxxxxxxx
tam pisze ze dokonala aborcji ale nie ze zabila dziecko tylko płod wiedz zastanowcie sie kiedy powstaje szkielet najpierw pod a pozniej dopiero dziecko a te filmiki co sa pokazywane to jest gowno prawda do 3 mies nawet nie ma szkieletu a tam pokazene jakies rece nogi nawet nie wiecie w ktorym miesiacu powstaje dziecko szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malenkaxxxxxxxxxxxxx
to czy ktos chce dokonac aborcji to jest indywidualna sprawa kobiety a jakies durne lekturki nie pomaga w niczym nie nakarmmia jak nie bedzie co dac dziecku do jedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darkowa darkowa
jakie to wszystko niesprawiedliwe jedni nie chcą i zachodzą w ciąże a inni nie mogą mieć dzieci mimo wieloletnich starań .Przykre to wszystko.Płód że nie człowiek to paranoja jakaśJa nigdy bym nie usuneła!!!! mam dwoje malutkich dzieci każdy ich uśmiech daje mi energie i radość życia i to największy skarb no ale wiadomo każdy robi co musi smutny los kiedy życie nie rozpieszcza i pieniędzy nie ma na życie.Zyczę mądrych decyzji.!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muminka13
RA naprawde zazwyczaj poswiecaja swoim pociechom wiecej czasu i spedzaja go intensywniej.I to tylko dlatego iz bardzo dlugo na taka pocieche musieli czekac. Tak jak my i stwierdzenie ze bijemy dzieci jest wredne i obrazajace!!! Jestesmy szczesliwymi rodzicami a kobieta ktora nam zaufala i oddala nam dziecko ma staly kontakt z nami i widzie,ze dzidzia bardzo dobrze sie rozwija i zawsze jest radosna. Wiec jakies oskarzenia wyssane z palca zostawcie po drugiej stronie kompa. I mysle,ze jesli ktos twierdzi "po aborcji wrocisz do normy" to nie ma zadnych uczuc albo aborcji nie przechodzila ta osoba!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muminka13
Smutna mama _zycze powodzenia w znalezieniu odpowiedniego wyjscia z Tej trudnej sytuacji a przedewszystkim duzo zdrowia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukamy mamy, która z jakiś przyczyn chce oddać dziecko do adopcji. Adopcja ze wskazaniem umożliwia poznanie się z rodziną adopcyjną przed porodem, bądź jeśli dziecko jest już na świecie to przed decyzją o wybraniu rodziców adopcyjnych. Wraz z mężem mamy dwóch synów i bardzo pragniemy mieć córeczkę. Dlatego jeśli pragniesz znaleźć dla swojej córki rodzinę w której będzie miała szczęśliwy i pełen miłości dom, to napisz: jasmina_azw@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie możesz wychować swojego maleństwa i szukasz dla niego domu pełnego miłości i ciepła to proszę odezwij się do nas. Postaramy się być dla niego najlepszymi rodzicami jakich mógł mu podarować los... gg 6818621

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie możesz wychować swojego maleństwa i szukasz dla niego domu pełnego miłości i ciepła to proszę odezwij się do nas. Postaramy się być dla niego najlepszymi rodzicami jakich mógł mu podarować los... gg 6818621

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli są dziewczyny, kobiety które mysla o oddaniu dziecka i nie wiedza jak to zrobbic z najmniejszym skutkiem ujemnym dla siebbie i dziecka to zapraszam. Ja juz przeszłam tą drogę mnie ie pozbawiono praw ja sie ich zrzekłam i nikt poza sądem i RA o mojej decyzji nie wiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli są dziewczyny, kobiety które mysla o oddaniu dziecka i nie wiedza jak to zrobbic z najmniejszym skutkiem ujemnym dla siebbie i dziecka to zapraszam. Ja juz przeszłam tą drogę mnie ie pozbawiono praw ja sie ich zrzekłam i nikt poza sądem i RA o mojej decyzji nie wiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rhino
Witamy serdecznie :) Szukamy naszej córeczki (która wierzymy ze już jest albo dopiero pojawi się pod serduszkiem mamy biol.) i siostrzyczki dla naszego synka... powierzyła nam go bardzo mądrą dziewczyna, którą bardzo podziwiam za jej mądrość życiową i siłę psychiczną.. bo trzeba mieć bardzo, bardzo dużo miłości dla swojego maleństwa.. żeby powierzyć Je w ręce innej rodziny.. Szukamy siostrzyczki dla naszego synka... szukamy mamy biologicznej, która zechce ofiarować nam część swojego serduszka, część swojej miłośći... Wiemy już bardzo dużo na temat adopcji ze wskazaniem i napewno Tobie mamo będzie dzięki temu łatwiej przez to przejść... ...a to że pragniemy aby w naszym życiu teraz pojawiła się córeczka to nie jest kaprys to poprostu nieśmiałe marzenie :) CZekamy na Ciebie córeczko... we trójkę ..jeśli chcesz Nas poznać prosimy odezwij się do Nas na gg 668203

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMO PRZECZYTAJ
MAMO jeżeli nie możesz zatrzymać przy sobie maluszka odezwij się do nas... Pomożemy Ci jeżeli tylko nam zaufasz i zechcesz nas poznać... Szukamy maluszka obojętne jakiej płci czy koloru skóry... GG 9545455

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rhino
Witamy serdecznie Szukamy naszej córeczki (która wierzymy ze już jest albo dopiero pojawi się pod serduszkiem mamy biol.) i siostrzyczki dla naszego synka... powierzyła nam go bardzo mądrą dziewczyna, którą bardzo podziwiam za jej mądrość życiową i siłę psychiczną.. bo trzeba mieć bardzo, bardzo dużo miłości dla swojego maleństwa.. żeby powierzyć Je w ręce innej rodziny.. Szukamy siostrzyczki dla naszego synka... szukamy mamy biologicznej, która zechce ofiarować nam część swojego serduszka, część swojej miłośći... Wiemy już bardzo dużo na temat adopcji ze wskazaniem i napewno Tobie mamo będzie dzięki temu łatwiej przez to przejść... ...a to że pragniemy aby w naszym życiu teraz pojawiła się córeczka to nie jest kaprys to poprostu nieśmiałe marzenie CZekamy na Ciebie córeczko... we trójkę ..jeśli chcesz Nas poznać prosimy odezwij się do Nas na gg 668203

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia20
witam mam 20 lat i jestem w ciazy badanie usg stwierdzilo ze moje dzieciątko jest chore na bardzo powazna i rzadka wade mozgu w tym na wodoglowie nie mam pieniedzy na leczenie jestem stazystka na zwolnieniu lekarskim a moj narzeczony tez niewiele zarabia tak samo moi i jego rodzice prosze o wsparcie poniewaz postanowilismy zrzec sie dziecka jest to dla mnie najtrudniejsza decyzja w zyciu winie siebie ze nie jestem w stanie zapewnic mu bytu i dogodnej przyszlosci czy robie dobrze dla siebie i dla niego???prosze o szczere komentarze bo jestem zalamana!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olus811gazeta.pl
Witaj Asiu jedyne co przychodzi mi do głowy to to, ze jest mi naprawdę bardzo przykro, ze Twoje dzieciątko jest chore. Z całego serca współczuje i nawet nie potrafię sobie wyobrazić co czujesz..... Jednocześnie chciała bym Ci powiedzieć, że spotkałam sie kilkukrotnie z "cudem". Mam w rodzinie dwie kobiety którym badania prenatalne wykazały zespół Downa. Obie urodziły zdrowe dzieci a w karcie znalazła się adnotacja "wynik pozytywnie fałszywy" Myślę sobie tak, ze jeśli Wasza decyzja o oddaniu dzieciątka do adopcji jest świadoma i w miarę ostateczna to prosiła bym Cię, abyś kochała to maleństwo przez cała ciąże, abyś nie odrzucała od siebie tego uczucia. Ono , jak każde dziecko zasługuje na miłość i uczucie, być może będzie go potrzebowało więcej niż inne dzieci , gdyż jak dowodzą badania naukowe - dzieci chore, upośledzone sa znacznie bardziej wrażliwe i uczuciowe..... Chciała bym, aby czuło Waszą miłość, tym bardziej że może być to jedyna miłość jaka będzie mu dane odczuć. Pozdrawiam Cię serdecznie i oczywiście służę pomocą. Jeśli będziesz potrzebowała rozmowy, czegokolwiek - pisz lub dzwoń. Ola gg 6644693. 783021822

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia20
jestem po amniopunkcji nie wiem co wykaza wyniki ale na pewno jest chore:((( widzialam zdjecia usg ta choroba to haloperienephalitis z wodoglowiem to wada genetyczna albo rozwojowa jego glowka jest cala otoczona plynem a mozg ma bardzo male rozmiary nawet nie wiem czy po porodzie przezyje:(((Jezeli Bog wezmie Adasia do nieba to bede spokojna ze obok Niego bedzie mu lepiej niz by mialo cierpiec na ziemi i zyc jak roslinka:(((Bardzo Go kocham i jest mi ciezko mam dopiero 20 lat i nie dam sobie rady psychicznie i materialnie licze ze znajdzie sie rodzina ktora zastapi moja milosc i byt ktory nie moge mu zapewnic:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olus811gazeta.pl
Asiu, myślę ze nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia dlatego, że zdecydowaliście się na oddanie dzieciątka do adopcji. To bardzo trudna decyzja i ja wiem doskonale, że każdą mama która taka decyzje podejmuje - musi mieć swoje powody. Ja jestem mama adopcyjną, wiem że mama naszego dzieciątka - mama biologiczna - miała swoje problemy , które zadecydowały o takiej decyzji i osobiście uważam, że nie powinniśmy nikogo oceniać. Gdyby mamy biologiczne nie oddawały dzieci do adopcji - tacy ludzie jak ja - nigdy nie byliby rodzicami..... Szanujmy ich decyzje, dziękujmy Bogu. Myślę, że Twoja sytuacja jest naprawdę poważna i masz prawo szukać rozwiązania, ale musisz pamiętać, że Adaś zostanie w Twoim sercu na zawsze , pamięć o nim, wspomnienia....pojawią się wyrzuty sumienia. olus8112gazeta.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia20
Dziekuje za slowa otuchy i zrozumienie...nie daje sobie rady psychicznie duzo rozmawiam z narzeczonym, glaszcze moj brzuszek i caluje bo jest swiadom ze nosze w sobie dziecko ktore kochamy bardzo i chcemy mu zapewnic lepsze zycie bo tylko tak mozemy je pokochac gdy nosze go pod sercem...bedziemy sie modlic o jego zdrowie i o to by bylo szczesliwe bo nie jest niczemu winne i zasluguje na to by nic mu w zyciu nie brakowalo...rozmawialam juz z rodzicami o naszej decyzji ale boje sie ze kiedys mnie za to beda winic ze nie chcialam sie sprawidzic jako matka:((ja bym bardzo chciala ale po prostu nie moge nie bede w stanie i jest mi z tym ciezko:(((boje sie zajsc w kolejna ciaze nie chce by sytuacja sie powtorzyla nie chce znow cierpiec, plakac:(((codziennie sni mi sie ADAS-jest sliczny, usmiechniety a przede wszystkim zdrowy szkoda ze to tylko sen choc chcialabym aby sie spelnil..niestety to tylko zludne marzenia:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oddałam dziecko
z przyjemnością , tam mu będzie lepiej. Wiem , że dobrze zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia20
dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×