Dobija mnie dziś mój chłop.Ktura pogada na ten temat?

izz no to podaję Ci ręke i łącze sie z Tobą w bólu.Mój nie chla ale z tego powodu uwarza że powinnam go nosić na rękach. Cholera przez te ortograficzki zamiast pisać co czuję to zastanawiam się jakie ó i ż szlak mnie trafi zaraz.Izz no ja też mam nerwy popsute na cały wekend.

Sara daj sobie spokoj , widzisz jakie chore padalce wchodza. To przynajmniej z tym masz dobrze, wierz mi alkoholik to tragedia w domu

no tak:P chociaz sam sie nie przyznaje(!!) to jest pantoflarzem:D haha... ale jestesmy ze soba dopiero jakies dwa latka wiec co bedzie potem....:):)

darkWater zaraz pantoflarzem, widac ze jestes poprostu normalnym facetem dzieki temu masz udany zwiazek:)

izz.... w kazdym zwiazku jest czasem lepiej czasem gorzej... ale na szczescie dobrze trafilam bo widze ze mu cholernie zalezy i moglby zrobic wszystko dla mnie:) ale z drugiej strony kazdy facet ma swoje dziwne zachowania. tez czasem lubi wypic (chociaz na szczescie nie notorycznie) a kiedy ma kaca to przychodzi biedaczek oczywiscie do mnie jak to on sie zle czuje jaki jest biedny i wogole:):) ale to slodkie bo nie potrafie sie zloscic na niego dluzej:):)

Masz racje ze bywa roznie w zwiazku , ale te male klotnie tez musza byc (by nie bylo za nudno) najwazniejsze by nie bylo wiekszych z ublizaniem sobie, i wiesz co lepiej jak juz jest tym pantoflarzem niz by przepadal na cale dnie z domu:).Sorki za literowke we wczesniejszej wypowiedzi.......nie jestes tylko jest mialo byc:), ale to chyba przez nerwy dzis tak pisze. Sara a ile Ty jestes po slubie?

wlasnie, wogole ile jestescie juz ze swoimi menami??

wlasnie, wogole ile jestescie juz ze swoimi menami??

wlasnie, wogole ile jestescie juz ze swoimi menami??

A gdzie pracowałas Saro?

Sara coby nie było,że sie czepiam szlag sie piszę....rozsmieszyłas mnie tymi polonistkami stad moja odzywka.Nie złość sie te gady juz tak mają.....pilot do ręki ,dupsko na sofie i sruuu po kanałach :)Pozdrawiam

Drogie czytelniczki i czytelnicy.Traf chciał ze znalazłem wypowiedzi swojej ex.Więc od siebie dodam ze: -pies to nie zabawka i jezeli syn mojej byłej nie sprząta po psie i wychodzić mu sie nie chce to po co dziecku pies-żeby mu tylko rozkazywał? -jezeli przynosiła tak wiele pieniędzy ode mnie to niech napisze czemu ciągle pożyczała od znajomych? -ona robi błędy a syn 12 lat teraz jak to pisze to już 15 nie zna tabliczki mnożenia.Oczywiście matka z babką twierdzą ze nie musi znać bo są kalkulatory.