martwa ciąża

Hej! Jestem w 6 tyg. ciąży i lekarz stwierdził, że nie rozwija się prawidłowo. Powiedział mi, że najprawdopodobniej jest martwa ale kazał mi jeszcze zrobić badanie z krwi aby potwierdzić jego obawy. Strasznie się boję, jest to moja pierwsza ciąża i nie wiem co mam robić. Wizytę ponownie mam umówioną za tydzień. Mam wrażenie, że brzuszek mi rośnie (nie dopinam się w swoje rzeczy, zaczynam mieć mdłości i teraz nie wiem czy jest to możliwe abym miała takie dolegliwości). Czy w przypadku kiedy ciąża jest martwa ma się mdłości i czy boją piersi?? Proszę odpowiedż, może któraś z Was miała takie?? a może jednak \\\"Maluszek\\\" rośnie?? - czego bardzo pragnę. Boję się okropnie. Pozdrawiam.

Pipi, wydaje mi się, że przy takich objawach ciąża jest żywa.gdzieś czytałam,że przy nieprawidłowej ciąży wszelkie objawy ciążowe ustają. Poza tym skonsultuj się może jeszcze z innym ginem, żeby mieć pewność. Moja koleżanka miała podobny przypadek, pierwszy gin namawiał do pojechania do szpitala na zabieg. Drugi gin stwierdził, że ciąża jest żywa.

Mmaja73 dzięki za wsparcie, muszę czekać i bardzo się boję

Pipi, spokojnie, jeszcze nic się nie dzieje, nie masz absolutnej pewności. Nie krawisz, to może gin nie miał racji? Oby. Będzie dobrze, zobaczysz :)

a na jakiej podstawie lekarz w tak wczesnym stadium ciazy stwierdzil ze jst ona martwa?

nie, nie krwawię ale często boli mnie brzuch

JOSEPHIN1983 lekarz stwierdził, że nie słyszy tętna

To ze sa objawy ciazy typu obrzek i bolesnosc piersi czy mdlosci itp.to nie znaczy wcale ze ciaza jest zywa. Bywa tak ( co jest smutne coraz czesciej o tym sie slyszy) ze zarodek w pewnym momencie z roznych przyczyn(wada genetyczna ,niedomoga hormonalna itp.) przestaje sie poprostu rozwijac.Jezeli do 8-9 tyg lekarz nie widzi bijacego serca wtedy najprawdopodobniej zarodek nie rozwija sie prawidlowo. Procedura wyglada tak ze albo wysyla na czyszczenie do szpitala.Albo mozna poczekac i moze organizm sam sprobuje poradzic sobie z tym i wiadomo.... Pisze o tym bo moja przyjaciolka w majowy weekend przezyla to samo. Czyli w 8 tyg. lekarz nie widzial dalej bijacego serduszka i ciaza ulegla samoporonieniu.... Na szczescie ma wspanialego lekarza ktory własnie nie wypycha na \"skrobanke\" od razu tylko daje szanse aby macica sama sie oczyscila.Co automatycznie skraca bardzo czas czekania na nastepna szanse. Mam nadzieje ze w Twoim przypadku wszystko sie okaze ok:) Nadzieje trzeba zawsze miec.

Możliwe, że jest jeszcze zbyt wczesnie, by usłyszeć tętno, moje dziecko pokazało swoje serduszko dopiero w 8 tc. Możliwe, że ciaza jest znacznie młodsza, niż wynika to z daty ostatniej miesiączki. Nie martw się na zapas, naprawdę. Obraz usg tak wczesnej ciazy często jest mylący. A co do objawów... moja pierwsza ciąża obumarła w 10 tc., serduszko biło jakiś czas, a jakże, dopiero potem coś się stało - cały czas od samego poczatku ciązy miałam plamienia, krwawienia - ale nie miałam mdłości. Z kolei bardzo bolały mnie piersi, co jest normalnym ciazowym objawem. Czytałam w książce \"W oczekiwaniu na dziecko\", że kobiety, które mają słabsze mdłości, lub nie mają ich wogóle, częściej ronią swoje ciąże. Ma to związek z hormonami, ale oczywiście jest to zależność statystyczna i nie tak oczywista, bo każda ciąża przebiega inaczej i czasem całkowicie bezobjawowo. Trzymaj się i zrób jeszcze jedno usg, ja bym Ci radziła, żebyś poszła do innego lekarza.

smutne ale niestety biorę to pod uwagę, mój lekarz też nie kazał mi iść do szpitala w momencie krwawienia i powiedział, że wszystko samo się oczyści.

kurde ja bym poszla jeszcze do innego lekarza tak na wszelki wypadek lekarz to tez czlowiek moze sie mylic.a moze dzidzia sie tak ulozyla ze trudno to tetno wysluchac?u mojej kolezanki w 6 miesiacu ciazy szukali tetna bo nie bylo slychac ato dzidzia po prostu tak sie ulozyla ze ciezko bylo to tetno wylapac

Sory, ale co to za lekarz???!!! Sama się oczysci?? Przeciez jesli cos w środku zostanie, to możesz dostać zakażenia i stracić macicę lub zycie w najgorszym przypadku... :o Moje pierwsze dziecko \"wypadło\" ze mnie w szpitalu, faktycznie - samo - ale potem miałam jeszcze zabieg czyszczenia. Mam jednak nadzieję, że u Ciebie do tego nie dojdzie i naprawdę - skonsultuj się z innym lekarzem, szkoda Twojego zdrowia i zdrowia maluszka, który być może jest jeszcze za mały, żeby oceniać jego stan... W pierwszej ciąży chodziłam do gina prywatnie i publicznie, no i w tym drugim przypadku zawsze \"wszystko było ok\", czyli nie ma co ufać jednemu lekarzowi.

Josephine..wiem ze to z dobrego serduszka ..ale sorki w 6 tyg.trudno mowic o ulozeniu \"dzidzi\" to poprostu pecherzyk-wygladajacy jak banieczka mydlana ale juz powinien byz zalazek serduszka i tetno widoczne na obrazie usg.Dlatego lekarz kazal czekac ze czasem faktycznie zarodek moze rozwijac sie wolniej na wczesnym etapie ciazy.Ale lekarz powiedzial ze juz wlasnie nie widzac tetna w 6 tyg mial pewne obawy.Kiedy to samo potwierdza sie za tydzien czy dwa to juz raczej szansy nie ma:(

Azazzela.. Własnie samo. Miala teraz robione kontrolne usg i jest wszystko ok. U niej to juz 2 raz i zarowno w 1 jak i 2 przypadku macica oczyscila sie sama. Lekarz jej tlumaczyl ze najczesciej robi sie zabieg poprostu.I robi sie toczy jest potrzeba czy nie.w tak wczesniej ciazy organizm powinien poradzic sobie sam.

olinek kurka wiem ale ja nie lubie tego slowa zarodek dla mnie dzidzia to juz od poczecia...nie wiem tak pisze co sobie pomyslalam... a moze sprzet wadliwy :)

ja pierwszy raz u gina bylam pod koniec 5 tygodnia i nic oprocz banki z mikroskopijnym pecherzykiem nie widzialam, kiedy zapytalam o tętno gin zrobil smieszna mine i powiedzial zebym przyszla pod koniec 8 tygodnia, bo dopiero wtedy przy braku tetna mozna mowic ze z ciaza jest \"cos nie tak\" zalezy tez jak liczyc te tygodnie, ja mowie o koncu 5 tygodnia to mam na mysli - od ostatniej miesiaczki

Przecież kazdy organizm jest inny i nie zawsze macica oczyszcza się sama...! Na miejscu tego lekarza nie radziłabym pacjentce z krwawieniem i podejrzeniem poronienia zostawać w domu, bo to, że \"komus sie sama oczysciła\", nie znaczy, że w innym przypadku może nie dojść do zakazenia. Widocznie mój lekarz był bardziej odpowiedzialny, bo uważał za naturalne wysłanie mnie do szpitala - po stwierdzeniu już na 100% martwej ciąży i odczekaniu kilku dni do powstania krwawienia. w szpitalu połozniczym nie patrzyli na mnie jak na kosmitę, tylko połozyli na sali, gdzie lezały same takie dziewczyny - z wczesną, martwą ciążą.

to jest 6 tydzień od ostatniej miesiączki

No to jest naprawdę zbyt wcześnie, by stawiać kreskę na Twojej ciązy... Głowa do góry!!

lekarz powiedział abym po krwawieniu do niego przyszła to nie jest tak, że pozostawić w spokoju i się już u niego nie pojawiać

Masz u niego wizytę za tydzień - bedziesz wtedy w 7tc., czyli teoretycznie w 5 tyg. od zapłodnienia - a może nawet w młodszej ciąży. Tak jak pisała Evi_21, nawet ten wiek ciazy nie jest jeszcze czasem na tyle zaawansowany, aby uchwycić tętno.

Azazella ja sie tu madrzyc nie chce i Tobie radze to samo:) tak jak powiedzialas kazdy i przypadek i lekarz to odrebna sprawa. Jej lekarz tak powiedzial i 2 razy organizm sam sobie z tym poradzil. Tobie powiedzial inaczej i dobrze sie Toba zajeli. w obu przypadkach byla strata tak samo bolesna i nie ma sie tu o co sprzeczac .Czyj lekarz byl bardziej lub mniej odpowiedzialny. Nie o tym ten topik :) Autorce zycze zdroweczka i tego aby poprostu okazalo sie abyt wczesnie!! A wszystkim dobrej nocki!

Pipi --> Bardzo Cie prosze nie zamrtwiaj sie. Jezeli lekarz stwierdza w 6 tyg ze nie slyszy czy nie widzi akcji serca plodu, to prosze Cie jeszcze o jedna rzecz - daj sobie z nim spokoj i idz gdziekolwiek indziej. Mierz temperature, bo jakby faktycznie ciaza obumarla to moze Tobie to zaszkodzic, wtedy bedziesz miec temp powyzej 37,5. Kiedy mozesz isc na usg gdzie indizej?? trzymaj sie dzielnie !

Dlatego piszę - każdy organizm jest inny i nie kazdy lekarz odpowiedzialny. Niestety w tej kwestii mam spore porównanie, nie tylko w sprawach ciązowych. Gdyby jakiś lekarz w tak wczesnej ciązy straszył mnie martwym zarodkiem - po prostu poszłabym do innego po potwierdzenie lub zaprzeczenie diagnozy. Wystarczy poczytac wypowiedzi dziewczyn na innych forach, lub chociazby tutaj, na temat rzekomych martwych ciąż, które w \"cudowny sposób\" okazywały się zywe po kilku tygodniach... Ręce opadają, jak niektórzy lekarze potrafią szafować wyrokami, albo w drugą stronę - utwierdzac pacjentkę w tym, ze wszystko jest jak najlepiej, choć objawy świadczą o czyms zgoła innym.

Dziękuję Wam dziewczyny za dobre rady i wsparcie,

Po pierwsze - nie martw się na zapas, po drugie - postataraj sie uspokoić, wyluzować, odpręzyć - choć to trudne. Czekaj na kolejna wizytę - i wiesz co... lekarz zawsze odradzał mi buszowanie po stronkach internetowych opisujących takie smutne przypadki, po to, żeby się nie nakręcać. Mozliwe, że za tydzień, dwa, zobaczysz serduszko na monitorze - wytrzymaj do tego czasu

Pipi 31 U mnie gdy ciąża miała 6t 1d również nie było widać bijącego serduszka, moja pani ginekolog powiedziała, że to o niczym nie świadczy bo nie zawsze już je widać. Dopiero tydzień później zobaczyłam bijące serce. Mam nadzieje, że u Ciebie będzie tak samo Daj znać co i jak

Dzięki coco cola, mam taką nadzieję, że wszystko będzie dobrze. A czy miałaś normalne bjawy ciąży bo mnie tylko czasami boli brzuch i piersi mnie bolą, nie mam żadnych nudności ani żadnych zachcianek.

Pipi spokojnie. Ja byłam u lekarza w 8 tygodniu od ostatniej miesiączki. Lekarz po wykonaniu usg stwierdził że ciąża wygląda na 6tyg. i narazie jest wszystko w porządku gdyż według niego ciąża wygląda poprostu na 2 tyg. młodszą niż wynikałoby to z terminu OM. Kiedy poszłam z 4tyg. ciaża była taka jak powinna być w 10tyg więc potwierdziły sie słowa lekarza. Wiesz najważniejsza jest obserwacja rozwoju płodu -czy rozwija sie zgodnie z przyjętymi etapami. Nie wiem dlaczego lekarz tak ci nagadał o tym złym rozwoju i w ogóle, przecież owulacja nie zawsze jest tak książkowo jak się ogólnie przyjmuje. u mnie sie opóźniła ale potem wszystko poszło tak jak trzeba. Moja droga nie zamartwiaj się tylko dbaj o siebie i myśl pozytywnie. Twoja ciąża jest jeszcze bardzo młoda i dziwi mnie wyrokowanie twojego lekarza. Tym bardziej że jak już pisałam ciąża może być dopiero 4 tygodniowa a nie 6tyg.

hej ja poronilam w 10 tyg ciazy,nie wiedzac o tym.poprostu piersi wrocily do normy,brak bylo porannych mdlosci i nagle zaczelam krwawic.Co sie okazalo.....moja ciaza martwa juz byla okolo 2 tygodnie....lekarze sie dziwili,ze chodze o wlasnych silach,bezgoraczki,bbo kiedy ciaza obumiera,to organizm traktuje plod martwy jako obce cialo i przynamniej objawia sie goraczka....po zabiegu oczyszczcania zaszlam po 3 miesiacach ponownie w ciaze a terz mam 2 pol letnia coreczke....wiec glowa do gory i tylko sie nie zalamywac.