Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ciężarówka

kiedy osobny pokoik dla dziecka?

Polecane posty

Podzielcie się swoimi radami kiedy najlepiej jest zrobić dzieckui samodzielny pokoik? Bez mamy i taty. Kiedy jest najlepszy czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasz maluch ma 6 miesiecy, do 5go miesiąca spalismy u niego w pokoiku, teraz już nie spimy, mysle ze teraz łatwiej bylo to zbobić niż jak byłby starszy, nawet nie zauważył naszej nieobecności:) my spimy jednak w pokoju obok z otwartymi drzwiai u nas i u niego, mały wybudza mi się troche w nocy także troche musimy latac, ale mamy blizutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak to od kiedy
moje dziecko ma OD URODZENIA osobny pokoik a jak inaczej ? :O przez 1 mca z nia spalam w pokoiku a potem juz sama nasz pokoj jest obok teraz ma 2,5 roku i zerio problemow klade mowie dobranoc buzi i spi a jak inaczej?aha ! to spicie pewnie z dziecmi do 3 roku zycia w lozkacha potem"super nianuuuuu poomoz" tak?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocałuj żabkę w łapkę
czytałam ze najlepszym czasem na odseparowanie dziecka jest miedzy 2 a 4 miesiacem.Wtedy jest najłatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektórzy boją się np śmierci łóżeczkowej i ja rozumiem, że mogą zwlekać z tym momentem. Nie zawsze też są warunki mieszkaniowe. Ale myślę, że ok. 6 -mca to taki optymalny czas, niby dziecko niewiele rozumie, ale nie będzie później problemów z oddzieleniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córka skończyła 2 miesiące ale jakoś nie wyobrażam sobie żeby spała w osobnym pokoju ... Boję się że może stać się jej coś niedobrego :( Już 2 razy się zakrztusiła śliną w nocy i raz przykryła się cała kocykiem :o ... wydawała przy tym taki ciche dźwięki że nie wiem czy usłyszałabym je gdyby malutka była w innym pokoju :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj syn wlasny pokoik ma od 3 mc. I dostosowal sie bez problemu. spi sam w \"doroslym\" lozku od niecalego roku-. tez nie mialam problemu z przestawieniem z lozeczka do lozka. mlodszy jest w pokoju z nami i jakos trudno mi wyobrazic sobie ze moglabym dac go do \"malego\" pokoju. Boje sie ze w nocy nie uslysze go itp. mysle ze to kwestia przyzwyczajenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też napewno na początku będę miała łóżeczko \"przy sobie\" Do innych pokoików jest \"za daleko\" od dziecinnego oddziela nas kuchnia i przedpokój, w drugą stronę też długi przedpokój..jakby w nocy się coś działo nie mam szans usłyszeć :o Zresztą, przy pozostałych dzieciach robiłam tak samo, bo nie zdążyły się wybudzać w nocy, ja budziłam się jak tylko ruszyło się w łóżeczku i tym sposobem unikałam nocnego płaczu. Na odległość pewnie musiało by nieźle pokrzyczeć zanim bym usłyszała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteriuszkaimalutka
moze i dziecko powinno pac samo od poczatku i wasze maja od urodzenia oddzielne pokoiki, ale ja mam duzy dom jendorodzinny,. pietrowy mam ogromna sypialnie maly ma 14 mies i spi w swoim lozeczku na 2 koncu pokoju jego pokoik tez jest ogromny, ale jest dosyc daleko od naszej sypialni, narazie nie wyobrazam sobie zeby tam spal sam oczywiscie jezeli ktos ma male mieszkanko, pokoiki odok siebie to moze pozwolic sobie zeby dziecko spalo za sciana u nas nie ma takiej mozliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfgfd
my planujemy od samego początku oczywiscie może to zostanie zweryfikowane przez życie ale i tak pokoik jak najwcześniej się da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfgfd
hmmm.... fakt że nie mogłabym czuć na bieżąco co dzieje się dzieckiem ale myślałam o elektronicznej niani heh.... wygląda na to że jak się spodziewałam, życie te plany zweryfikuje bo wsłuchiwać się w aparat i biegać przez mieszkanie co chwilę to chyba gorsze niż wyciągnąć rękę i pogłaskać dziecko ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qrcze jak tu czytam ze dzieciaczki śpią same już od małego to kopara mi opada :-) Moja \'mała\' ma 1.5 roczku a ja dopiero teraz \'dorosłam \' do tego żeby w końcu wynieść się do drugiego pokoju. Nie jest tak że śpimyj z mężem i z nia w jednym łóżku. Od małego była uczona że ma swoje łóżeczko i tam śpi ale tak jak mówicie ja też bałam się tej śmierci łóżeczkowej, bezdechu. Czasami mała tak się kręciła w nocy że się cała potrafiła zawinać kołderką. Dobrą sprawa są elektroniczne nianie ale jakoś nie mogliśmy się zdecydować a teraz to raczej bez sensu. Teraz już moze sama wyłazić w nocy bo jej wyciągneliśmy z łóżeczka kilka szczebelków więc jak wstaje to idzie do mnie po tzw \'przytulenie\'. Dzięki za wpisy. Teraz wiem że trochę przesadzam z tą troskliwością. Skoro takie maluszki już same śpią to dlaczego moja mała nie może spać sama.Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam że jak matka pracuje i nie spędza wiele czasu z noworodkiem to do 6 m-ca powinno spać z rodzicami w pokoju bo czuje ciepło. Ale w moim przypadku dziecko miało pokoik od urodzenia swój. Kilka pierwszych ncy razem spaliśmy, a potem dziecko u siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie widze sensu w takim odseparowywaniu dziecka od siebie przynajmniej przez kilka pierwszych miesiecy.moj synek ma 5,5 miesiaca i nadal spi z nami w lozku nie wyobrazam sobie ze mialabym kilka razy w nocy wstawac isc do drugiego pokoju karmic malego wracac do siebie a maly moze nir zasnac dobrze i za chwile znowu sie budzi wiec w kolo macieju :/ przeciez to zaorac sie idzie.dziecko musi czuc cieplo i bliskosc rodzica.jak maly bedzie mial 6-7 miesiecy i bedzie juz bardzo ruchlliwy to go do lozeczka osobnego bede klasc ale nie do innego pokoju z tym jeszcze poczekam.a gdyby tak dziecko spalo w innym pokoju i zakrztusilo sie albo przykrylo kocem i udusilo to do konca zycia bym sobie nie wybaczyla swojej glupoty. tak zawsze slysze gdy cos niedobrego sie dzieje z moim dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odseparowanie?? Nic podobnego- dziecko jest w pokoju obok a nie zdala od matki. Najlepiej zdaniem niektórych nosić dziecko \"w kieszeni\" póki sie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj syn zakrztusil sie - powaznie. wyladowalismy w szpitalu. spal obok nas w lozeczku. gdyby byl w drugim pokju nie wiem jakby to sie skonczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie miedzy innymi o tym mowie dla zwyklego bezpieczenstwa dziecvka powinno ono spac blisko rodzicow chyba ze dla kogos nie jest to wazne :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasz synek spal w naszej sypialni dlugo. Lozeczko bylo kolo naszego lozka (2m na 2,40 wiec ciasno nie bylo) i jak cos sie dzialo bralismy go do siebie, kiedy skonczyl rok i karmienie piersia spal w swoim tylko lozeczku, ale nadal w naszym pokoju, a gdy mial 1,5 roku wyprowqadzilismy go do jego pokoiku i nie bylo zadnych klopotow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek ma 2,5 roku. Spi ze mną w łóżku dlatego że po pierwsze nie ma swojego pokoju po drugie w pokoju gdzie ja spię nie ma miejsce na łóżeczko - jednym słowek mała klitka i tyle. W czerwcu się wyprowadzam i wtedy ja z narzeczonym(z którym jak narazie nie mieszkam, ponieważ jest zagranicą) będziemy mieć już własną sypialnię a syn swój pokoik. Tylko proszę nie pouczać mnie że teraz bede mieć duży problem z odzwyczajeniem syna od spania ze mna (wiem że zaraz takie komentarze bada) bo sytuacja jaka jest u mnie w domu nie zalezy ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jak ja zazdroszczę Waszym maluszkom... sama spałam z rodzicami w jednym pokoju do 16 roku życia :/ bo mieliśmy dwa pokoje na 5 osób :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×