Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość baranek30

zodiakalne barany po 30-tce

Polecane posty

ja tez zamówiłam sobie to cudo odchudzające!!!:):):):) aż z łodzi mi przywiozą z hurtowni.. jedna pani w aptece skrzywiła się , spojrzała na mnie ,, czy ja z kosmosa nie przyjechałam a w drugiej aptece pani tak samo powiedziala ze nie ma czegos takiego ale wypatrzyłą ze w hurtowni mają to uprzejmie mi zamówiła...ale będziemy laski hahhaha ale jeszcze baiałe winko dzis będe pić ;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzanki z szynką i jajkiem Benedyktyn: uwaga 4 duże porcje! 8 bułek, 20 plasterków szynki, 8 jajek, sos holenderski: 3 żółtka, łyżka wody, kostka masła,sok z cytryny. na parze ubijać żółtka z wodą aż do konsystencji majonezu,powoli dodając ciepłe masło po kawałeczku na koniec sok z cytryny,gotowe. buły na pól przekroić zgrillować lub opiec, szynę też lub obsmarzyć, jaja ugotować w koszulkach kłaść na bułkach szynę na to jajka całość polać sosem przepis na odzchudzanie :P:P:P:P A teraz klasyka: cezar z kurczakiem: 2 porcje: pierś z kurczaka upieczona lub grillowana główka sałaty rzymskiej, szklanka grzanek, płatki parmezanu lub grubo tarty żółty ostry lub śmierdzący sos: 2 łyżki majonezu, ząbek czosnku, 2 łyżeczki oliwy, łyżeczka soku z cytryny, 2łyżki śmietany, 2 filety anchois,wszystkie składniki wymieszać sałatę porwać na kawałki,kurczaka pokroić na kawalki,posypać grzankami,serem,polać sosem można też kurczaka pieczonego z obiadu resztki wykorzystać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak tereska dobrze pisze białe odchudzające na wieczór to jest to :):):) pójdę majty z szafy wyciągnę i na ćwiczenia w strugach deszczu pojadę....bo coś ostatnio zaniedbałam :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki a niedługo pewnie laseczki :) ja dziś miałam w sumie bardzo udany dzień, tłumaczenie sobie leży nie skończone a ja jak wybyłam po 13-tej to dopiero zjechałam. Przepisałam się do innego funduszu emerytalnego, bo już się nauczyłam dbać o własne interesy ;) Później byliśmy w obi a następnie w galerii, ale starczyło mi sił tylko na hama, tzn. H&M :D Wrocę tam w przyszłym tygodniu bo normalnie czysty obłęd. Na razie kupiłam sobie tylko dwie rzeczy, najlepiej oczywiście wyszła zuza, bo nie dość że dostała bujaną huśtawkę w obi z baldachimem (ale ja też się zmieszczę :) ) to jeszcze namiocik, furę ciuchów, a na koniec, kiedy wpadłam do reala po piffko to jeszcze zdążyła naciągnąć babcię na chodzącego na smyczy i szczekającego psa pluszaka (jakby jej było mało tej naszej szczekającej trójcy :O) i na loda. A na dodatek wyglądała tak że normalnie wstyd się do niej przyznać, bo miała białe spodnie (w końcu miała tylko siedzieć w wózku) a w obi ją puścili i do tego w tej cześci na dworze gdzie kwiaty, no i się upaprała po kolana. I potem do tej galerii :O tabletek nie kupiłam bo w aptece była kolejka i już mi się nie chciało stać. Może jutro. Teraz zuza z tatą rozstawiaja namiot ale cos im nie wychodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zuzę sadzam wprost na kibelek, bez żadnych nakładek i jej się to podoba. Oczywiście to nie oznacza że coś robi :P wbrew temu co mówisz margaretko ja bardzo lubię z tobą rozmawiać, tylko ciągle się jakoś mijamy...i z wami wszystkimi oczywiście :D niedługo druga miesięcznica :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czekam kiedy cuś napiszecie ..a nie spojrzałam ze następna strona leci hihihi teraz miałąm czytania;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepisy ani pewnie pyszne i apetyczne ..ale tak najdłam się bobu hahha ze nie patrze na jedzenie i jeszcze rybkę usmażyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam fajny przepis na sałatkę z bobem, sałatą i smażonym boczkiem, robiłam w niedziele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Produkty potrzebne do przepisu 600 g bobu mrożonego lub świeżego 150 g sałaty 35 g mięty 250 g boczku wędzonego lub bekonu Na sos vinaigrette: 1 łyżka octu winnego 35 g musztardy sarepskiej 1/2 łyżki cukru 3 łyżki oliwy Czas przygotowania: 25 min. Dla 4 osób. Jak to zrobić: 1. Sałatę porwij na kawałki do miski. 2. Posiekaj miętę, wrzuć do sałaty i wymieszaj. 3. Pokrój boczek w paseczki 4. Zblanszuj bób w gotującej posolonej wodzie (czas zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu). (Jeśli masz świeży bób licz 1,8 kg bobu na 2 minuty gotowania). 5. Podsmaż boczek na złoto na rozgrzanej patelni, następnie wrzuć go do sałaty. 6. Odcedź bób i przepłucz zimną wodą. Obierz każde ziarnko ze skórki i przełóż do miski z sałatą. 7. Wymieszaj wszystkie składniki. 8. Przygotuj sos vinaigrette: wymieszaj dokładnie musztardę, ocet, cukier i oliwę. Polej sałatkę przed tuż podaniem. 9. Najlepiej smakuje podawana z podgrzaną w piekarniku, gorącą pitą. to przepis Pascala jakby co więc do niego reklamacje :P ja tam z żadną pitą nie podawałam tylko samą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to jeszcze jeden jego genialny przepis, uwielbiam tę sałatkę, ale nie daję aż tylu cebul Produkty potrzebne do przepisu 2 łyżki oliwy z oliwek 6 średnich cebul 1 kg młodych ziemniaczków 4 plasterki bekonu 1/2 pęczka szczypiorku sos: 250 g majonezu 1 łyżka ostrej musztardy Dijon (może być sarepska) sok z 1/2 cytryny sól i pieprz do smaku 2 łyżki Ramy Cremefine Czas przygotowania: 30 min. Dla 4 osób Jak to zrobić: 1. Posiekaj cebulę. 2. Na głęboką patelnię wlej oliwę i wsyp cebulę, zanim tłuszcz się rozgrzeje. Smaż kilka minut. 3. Ziemniaki dokładnie wyszoruj (nie obieraj). Pokrój je w drobną kostkę i gotuj przez 10 minut we wrzącej, posolonej wodzie. 4. Następnie odcedź i zahartuj pod zimną wodą, aż się ostudzą z wierzchu. 5. Usuń z boczku wszelkie chrząstki i kostki, pokrój w cienkie plasterki i dodaj go do smażącej się cebuli. 6. Cebulę z boczkiem przełóż do miski. Wsyp ziemniaki, posiekany szczypiorek (możesz zostawić kilka gałązek do dekoracji) i wszystko wymieszaj. 7. Aby zrobić sos: dokładnie wymieszaj majonez z musztardą, sokiem z cytryny, śmietaną, solą i świeżo zmielonym pieprzem. 8. Wlej połowę sosu do sałatki i znów zamieszaj. Resztę sosu przelej do osobnej miseczki, którą postawisz później na stole (z myślą o gościach, którzy lubią więcej sosu naturalnie). 9. Zawiń miskę z sałatką w folię kuchenną i wstaw do lodówki. Bon appetit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napewno pyszna,, musze jakieś nowośi wypróbowac , moja córcia przyjechała ale jest jeszcze u teściów , do mnie zawita po niedzieli chyba muszę zaskoczyc ich nowymi przepisami hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kasia :) dla zuzy cały samochód kupiła prezentów :) a jak humorek kasiu dzisiaj ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wracając do tych tabletek cudownych :P to ja tak z pięć hi,hi,hi.....a startuje z :O 65 o matko zgroza :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc idę sobie w świat szeroki i nie będę Was zanudzać :) jutro zajrzę pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale numer ..siostra robiła sernik a piekarnik jej wysiadł,, przywiozłam go do siebie piec ..ciekawe co z tego wyjdzie bo bł juz pół dnia lezy na blasze jutro jak zostanie coś hihihihi to zawiozę jej ;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 ...A choćbym dziś zasnąwszy, zamiast spodziewanej ulgi, miał śpiący stać się łupem widm cierpienia lub choćby się jątrzyły w nocy owe rany, zdobyte w walce dziennej, których ja zapomnienia szukam w martwości sennej: jeszcze do cię zawołam, śnie, obyś przez wieki nie schodził z mej powieki... 🌻 K. Przerwa-Tetmajer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam zasspanym okiem i ziewającą buzią :( Matylda daje czadu na maxa,a ja ledwo widząca jestem terroryzowana przez nią :O koszmar stawiam wiadro kawy na początek :) może jakieś śniadanie potem sklece ;) bo na razie to ten kubek raczej trzyma mnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D:D:D:D:D: trochę obudzona.... prówki cielęce odtłuszczone, jajka, szynka z indyka miodowa, pętko kiełbaski polskiej dojrzewającej, serek żółty z wielkimi dziurami, jogurt 0% tłuszczu, serek waniliowy, kefir, płatki fitness, miód, musztarda, majonez, pomidory, ogórki małosolniaki sama robiłam, rzodkiewka, dymka, ogórek surowy, ciabata z oliwkami i chleb orkiszowy, rama jogurtowa, kawa,herbata,kakao,mleko, to wszystko co mam na śniadanie :) a ponieważ wszystkie koleżanki mają tabletki,więc niech każda sama zadecyduje co zje na śniadanie :) możliwości wiele :) SMACZNEGO!!!!!!! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D hi,hi,hi,hi,hi, pan Paweł też bierze udział w odchudzaniu :) tylko o tym nie wie hi,hi,hi,hi taki efekt placebo :D zobaczymy jak on zjedzie z wagi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×