Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ktosiek_

Ja mam 23 lata, Ona 27

Polecane posty

Gość AAAAAAAAAAaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 22, Ona 26, więc wygląda to dość podobnie jak u Was ;) Wydaje mi się, że jeśli naprawdę się kocha to różnica wieku tego nie zaprzepaści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez co nie co napisze
Tak czytam te wpisy i naprawde wierzyć mi sie nie chce , że niektórzy ludzie mają takie poglądy. Argumenty przytaczane przez niektórych tutaj są nie tyle żałosne co świadczące o kompletnym braku znajomości życia i tego co naprawde w związku dwojga ludzi ma znaczenie. Tym, którzy piszą, że dlatego, że ona jest starsza od niego związek nie ma prawa przetrwać można tylko wymienić mnóstwo powodów dla, których facet zostawia kobiete ( rówieśnice lub młodszą) Faceta, który pisze, że młodszy napewno zostawi taką kobiete bo szybciej sie starzeje i poszuka sobie młodszej chciałabym zapytać czy jeżeli z tej młodszej dziewczyny po urodzeniu dziecka zrobi sie tłuściutki antałek bo tak sie czesto zdarza to na tej samej zasadzie facet ma ją zostawić bo przytyła i nie jest atrakcyjna ??? A jeżeli przytrafi sie choroba po jednej czy drugiej stronie , która wpływa niekorzystnie na wygląd zewnetrzny to też zaraz jedno czy drugie szuka sobie kogoś innego, atrakcyjnego ???? CZy w takim razie facet wymienia na młodszą tylko starsza dziewczyne bo sie szybciej starzeje czy młodszą , która zbrzydnie lub sie roztyje też ???? Jeżeli byłoby tak to pewnie 3/4 związków musiałoby sie rozpaść a tak sie nie dzieje.Problem nie tkwi w tym jak sie wygląda tylko w tym co łączy dwoje ludzi , dlatego rozpadają sie tak samo związki rówieśników, równolatków jak i tych z różnicą wieku.Młodość nie jest tutaj atutem ( chyba tylko jeśli chodzi o urodzenie dzieci) bo kobieta może być młoda ale cechy jej charakteru powodują , że nie nadaje sie do związku i nic tu ładna młoda buzia nie pomoże.Podsumowując : na wygląd zewnetrzny zwracamy uwage na początku znajomości, potem liczą sie inne rzeczy o których wszyscy wiedza wiec nie ma sensu ich wymieniać.Najważniejsze zawsze jest uczucie , porozumienie i dopasowanie dwóch osób a nie metryka , jeśli nie ma tych 3 rzeczy to każdy związek sie rozpada bez wzgledu na wiek partnerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzały facet
Podejrzewam że autorami większej części tych wysyskanych pseudoromantycznych bzdur są kobiety. Tak, żyjcie wy w waszym świecie marzeń i fantazji gdzie miłość to nawet góry może przenosić ! Prawda jest taka, że faceci myślą i zapatrują się na kobietę inaczej. Od pradziejów mężczyzna brał sobie kobietę młodszą, bo taka dawała szansę zdrowego potomsta, bo na pierwotny instynkt młodsza i świeża partnerka działa i działała bardziej. Wiek może się nie liczy, ale tylko na początku. Jak działa chemia, później dojrzalsza kobieta przestaje być dla faceta atrakcyjna bez względu na to jak by o siebie nie dbała. Cóż prawda jest taka, że my faceci jesteśmy prości! A kobietom się ciągle wydaje, że nas poznały. Do tych wszystkich co są w związkach z młodszymi. Nie znacie dnia i godziny, jak tylko sobie upatrzy młodszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też, delikatnie mówiąc, zastanowiło stwierdzenie \"wybieram młodszą, będę się X lat cieszył młodym ciałem\". Albo ktoś się nudzi i wypisuje takie bzdury z przekory albo ma \"specyficzne\" podejście do związku dwojga ludzi. \"Wybrać młodszy\" żeby \"cieszyć się nowością\" to można samochód, a nie życiowego partnera. Nawet Bóg wie jakie ciało da owszem trochę przyjemności, ale w żaden sposób nie zastąpi tego co może ludzi łączyć, wspomnień, rozumienia się bez słów, tego, że z TĄ osobą można po prostu siedzieć w małym pokoju i być szczęśliwym... można by wymieniać bez końca. Nie ma w ogóle o czym mówić. No i swoją drogą piękna, zadbana kobieta może mieć o niebo lepsze ciało w wieku 30paru lat niż 20tki ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buehehe
Nie wierzę, że dla wzystkich facetów liczy się tylko młode ciało...to nie robiłoby z was istot prostych, ale zakamuflowane stworzenia prostackie...Czy możiwe, byście aż tak odbiegali od wyobrażenia większości kobiet? My wiemy, że jesteście prości i dziecinni (możecie wykonywać dobrze tylko jedną czynność na raz, cieszą was nowe kombinerki i zestaw śrubeczek, pokryjomu dłubiecie w nosku i rozpychacie palcami dziurę w skarpetce), ale większości z nas to nie przeszkadza. Gdybyście jednak okazali się prostackim gatunkiem o niskich pobudach...to zapewne zmieniłoby postać rzeczy...Wg. zasady niech przetrwają najsilniejsi, skazani byli byście drodzy panowie na los mamutów a ziemię zasiedliłby gatunek o wiele doskonalszy-KOBIETA. Kiedy czytam niektóre wypowiedzi, zdaje mi się, że panowie niektórzy kręcicie bicz sami na swoją populację. Jśl 40-latek weźmie sobie 19-stkę, musi się liczyć z tym ,że jako stary, zramolały i niedołężny pierdziel, zostanie sam...-Niestety wasze słowa skłaniają nas do myślenia: a to debil, zostawię go zanim on mnie zostawi dla jakiejś młodszej, albo jeszcze sobie z nim pobędę bo mi wygodnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez co nie co napisze
do dojrzały facet .... od pradziejów kobieta na partnera wybierała odpowiednio majetnego , z ustaloną pozycją społeczną faceta, który zapewniłby jej i potomstwu utrzymanie i opieke ..... biorąc pod uwage , ze czasy sie zmieniają i kobiety teraz same sie utrzymuja a niejednokrotnie utrzymuja też mniej zaradnego lub nie mogącego znalezc pracy partnera , wiekszość ludzi zmieniła swoje zamierzchłe stereotypowe podejście do życia i do wyboru partnera..... co Ciebie jak widze nie dotyczy, ale to już twój problem i twojej młodszej kobiety wybranej w drodze selekcji jako odpowiedni model rozpłodowy .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JESTEM FACETEM
dojrzały facet ===> nie pisz w imieniu wszystkich facetów, ja sie z twoimi poglądami nie zgadzam powinieneś napisać ===> ja jestem prostym facetem i moje myślenie jest proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej myślenie prostaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelia...
Ja mam 26lat on 22-jesteśmy razem już ponad 2lata i wszystko się układa super-na początku trochę się tego bałam ale teraz wszyscy uważają,że bardzo do siebie pasujemy i najważniejsze dobrze nam razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan
dojrzaly facet pierdzielisz jak nic mam tabuny kumpli i zaden nie mysli tak jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooooo jaaaasne
jak zauroczenie ładna buzią i szczuplutką figurą minie, wróci na kolanach do niezbyt ładnej ale kochającej żony i dziecka ...... poszukaleś przykladu zwyklego dupka myślącego tylko fiutem bo popiera twój "towarowy"w stosunku do kobiet sposób myślenia i uważasz , że coś tym zyskasz ??? na szczęście są normalni faceci, którzy mózg mają w glowie a nie w gaciach !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tośka -antośka
dojrzały facet ty wcale nie jestes dojrzały żyjemy w i nnych czasach cyt."Od pradziejów mężczyzna brał sobie kobietę młodszą, bo taka dawała szansę zdrowego potomsta, bo na pierwotny instynkt młodsza i świeża partnerka działa i działała bardziej..." co za brednie i idioctwa ja własnie dałam mojemu młodszemu partnerowi cudowna zdrowa i piekna córke mam 39 lat on 31 (mam tez dzieci z pierwszego małzenstwa mojego partnera traktuja jak ojca moze dlatego ze jestesmy juz 8 lat ze soba ) a co do dnia i godziny-------to chyba nikt jej nie zna !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwaśna pomarańzca
Nie ma się co przejmować jakimś palantem.Jeżeli dobrze Wam ze sobą to reszta ludzi może Was coknąć:-)Powodzenia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Usmiech prosze
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omkommmmmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tam
Ja mam 30 lat, mój facet 26. Zostawił dla mnie mlodszą dziewczynę i jesteśmy razem dwa lata. Kurde, nie wiedziałam, że ludzie mogą byc tak glupi jak na tym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan
do jednak 32 ale zrozum kobieto ze tak samo moglby postapic majac najpierw mlodsza , a pozniej zakochawszy sie dajmy na to w starszej nie ma reguly a u Ciebie pewnie to jeszcze nie byl ten ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan
no tak masz racje w sumie tez ale to dotyczy rowniez systuacji gdy kobieta jest duzo mlodsza od faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tam
Nie chcialam nikogo urazić, ale przeciez w rozstaniach wiek nie jest glówną przyczyną zaistniałej sytuacji. Nie wierzę, że ktoś rozstając sie mówi (czy chociażby myśli): odchodze, bo jesteś za stara :) Powody sa zwykle inne: brak porozumienia, jakies konflikty, niedojrzałość, zawód, rozczarowanie, brak wspólnego celu, czy zwykle znudzeine. To pojawia się we wszystkich związkach, bez względu na konfiguracje wiekowe :) Osobiście znam więcej par typu: starszy facet-mlodsza kobieta, które sierozstały, niż odwrotnych. Myślę, że te wydumane statystyki, że związki, w których partner jest mlodszy, mają mniejsze szanse - to jakieś bajki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tam
Bzdura, czy z każdym rówieśnikiem potrafisz się dogadać? Bo ja nie. Moj poprzedni chłopak był o rok ode mnie starszy, a emocjonalnie to do zerowki by go może przyjęli albo i nie. Wiesz, ja rozmawiam ostatnio ze studentami, ktorzy przychodzą na staże i powiem ci, że wielu z nich wydaje mi się bardziej dojrzałych niż koledzy w moim wieku lub starsi. Nadal uwazam, że wiek nie ma znaczenia, ale może mieć, jesli ktoś przejmuje się stereotypami i idzie na łatwiznę. Widze to tak: coś się zaczyna psuć w takim związku i chłopak słyszy od mamy, brata, szwagra, kolegów i koleżanek, a nawet od psa, że ona jest starsza i stąd wszelkie kłopoty. Łyka to, bo to łatwiejsze niz doszukiwanie się prawdziwej przyczyny kryzysu. Nie musi też podejmowac żadnych kroków, bo przecież metryki nie zmieni. ŁAtwe prawda? No a potem to już z gorki. To tak, jak dziewczyna wyjdzie za obcokrajowca i potem, cokolwiek sie dzieje złego w związku, to dlatego, że on jest innej narodowości. A to przecież bzdura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jednak 32
przeciez napisalam, ze z reguly a nie zawsze, i nie wmawiaj mi prosze ze jest inaczej :) bo juz w wieku 2paru lat sie zauwaza ze rowiesnicy sa niedojrzali a coz dopiero mlodsi :). ja nie kieruje sie stereotypami, gdyby tak bylo nie zwiazalabym sie przeciez z mlodszym, ale prawda taka, ze w kazdym stereotypi jest cos z prawy, inaczej by go nie bylo:). ja bedac z tamtym obcowalam z jego kolezkami, i tez niewiele roznili sie od jego sposobu myslenia, ktore sie przyczynilo poniekad do rozpadu. pewnie sa wyjatki ale to nie miejsce by kazdy z nich rozpatrywac. moja przyjaciolka tez byla zwiazana z mlodszym o 5 lat i tez nic z tego nie wyszlo. uciekam, papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie tam sie wydaje
ze roznica wieku nie jest az taka wazna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooo.
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a jednak 32
A ze starszymi i rówieśnikami zawsze Ci się udawalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odświeżam temacik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×