Sala weselna MARTYNKA w Radzyminie - wasze opinie

Praktyki odbywałam najczęściej w Radzyminie albo w Halinowie mało kiedy w Tłuszczu. To Ty nie musisz oszukiwać. Nie tylko ja chciałam swoje dokumenty ale też inni praktykanci. A właścicielka nie ma zgodow rodziców na prace w nocy.

Nie polecam!!!

Razem z narzeczoną nie polecamy sali byliśmy na weselu w Tłuszczu. To jak obsługa tam pracuje to jest koszmar a tak naprawdę obsługa totalnie made in PRL. Chodzą takie naburmuszone osoby ze wsi (ich wystrój o tym sam mówi) brakuje im tylko słomy w butach, zero kultury i wychowania. Moja narzeczona poprosiła o widelec na co usłyszała "jeden już Pani dostała więcej nie podam". W czym był problem o podanie widelca? Co mnie obchodzi że się nie wyrabiają ? Pretensje do szefostwa a nie do ludzi z takim czymś!!! Obsługa nie umie się zgrać totalnie koszmar. Krojenie tortu jak dla zwierząt rzucone na talerzyk i tyle (dobrze że dali przynajmniej talerzyk z łyżeczką a nie na plastiku). Jedzenie okropne ( dewolaj miałem na pół surowy) przystawki nie do zjedzenia, przystroje okropne. Ścianka Młodych okropna!!! Na której sali obsługa podchodzi do Młodych albo do rodziców i się pyta czy mogą sprzątać już ten stół? To jest wygnanie ludzi z imprezy!!! Sala mała, ciasno jeśli ktoś chce robić wesele na 150-160 osób to spoko a powyżej to mega ciasno będzie. Parking strasznie mały, nie wiemy z narzeczoną po co była tam ta fontanna aby miejsce tam zajmowała ? Ani nie ładna ani nie potrzebna. W łazienkach syf, wiejski masakryczny jak to wyglądało ? Wszystko rzucone i tyle. Kelnerzy nie patrzą na ludzi myślą co to nie oni pchają się wszędzie.

Następne wesele w Zakrzewiaku i ostatnie. Jedzienie jakie było takie jest OKROPNE! Obsługa nie miła, smutna jakby byli na pogrzebie szkoda ze jeszcze nie płaczą. Plac otwarty (nie ma ogrodzenie) dzieci trzeba pilnować każdy może się przebrać wejść i zabrać nie swoje dziecko! Te bele pomalowane na biało w ogóle nie pasują. Jest okres w którym można zrobić te wszystkie rzeczy ( ogrodzenie, bramę itp). My się zastanawialiśmy czy właściciele mają mózg a gdy się dowiedzieliśmy ze właścicielka pracuje w szkole to oczy nam wyszły z orbity. Kto normalny robi takie rzeczy w okresie weselnym ? Na sali śmierdzialo chyba wogóle nie wietrzone tam jest. Gdy poprosiliśmy żeby klime bardziej rozkręcić dostaliśmy odpowiedz nie jest Pan u siebie. To było smutne. Bo też zrobiliśmy Młodym przykrość. Wstalismy i pojechaliśmy do domu bo nie będziemy z gnojami uzerac się. TO BYŁO NASZE OSTATNUE WESELE TAM!!!

Witam mieliśmy okazję bawiąc się w tym tygodniu na sali weselnej w Radzyminie "Martynka" myśleliśmy ze jeśli sala jest odnowiona to będzie o wiele lepiej jednak tak nie było. Sala jej przemalowana na biało-brokatowo. Jedzenie jest mega okropne! Mieso na wpół surowe nie wiem czy tylko nam tak się trafiło czy jeszcze komuś. Wędlina zielone stare! Mieliśmy zrobić zdj i zgłosić to w odpowiednie miejsce ale nie chcieliśmy robić cyrku na weselu. Kelnerzy dość nie mili nie wiemy skąd właścicieli ich wzięli! To są dziki nie ludzie! Nie umieją normalnie podać dania! Wiemy jakiej sali mamy trzymać się z daleka. Czy sale te co są opisane wyżej to tych samych właścicieli ? NIE POLECAMY!!!

Witam razem z żoną mieliśmy okazję bawić się w sali Martynka w Radzyminie przed weselem razem z znajomymi mówiliśmy ze będzie fajne wesele. Gdy byliśmy na posesji to pierwsze co nam już się nie podobało to ten namiot gdzie można byłoby to inaczej zrobić (brak pomysłu). Weszliśmy na salę a tam rozczarowanie ( myśleliśmy ze będzie rodzinna atmosfera od osób pracujących tam) obrusy wygniecione, brudne i dziurawe! Podłoga brudna! Pierwsze danie dostaliśmy ciepłe ale następne były już letnie gdzie byliśmy naprawdę zdziwieni. Gdy żona poprosiła mnie o sernik ( nie było jego) zapytalem osobę z kelnerowania czy jest możliwość dostać sernik usłyszałem jest tyle ciasta proszę sobie wybrać inne. Jak to usłyszałem to myślałem ze mnie krew zaleje. Była jeszcze jedna sytuacja ale nie będziemy o tym pisać. Stwierdziliśmy z zona ze nie będziemy szybko uciekać z wesela bo głupio! Jest ciepło/ upał napoje powinny być wszystkie zimne/ soki również! Jedzenie na stołach nie było zbyt dobre! Niektóre przystawki wyglądały tak jakby stały juz dzień wcześniej! W toalecie brud i ubóstwo! Brak papieru tak jakby nikt nie zaglądał tam podczas wesela. Obsługa koszule wygniecione jakby żelazka nie było! Obsługa beznadziejna na SUPER niskim poziomie, niesmaczne, źle przyrządzone jedzienie i nie przyjemna atmosfera. Przez to nie mieliśmy ochoty iść na poprawiny! Czytaliśmy opinie wyżej i tak naprawdę jest tam! Nie polecamy tej sali i nie polecimy żadnym znajomym! NIE POZDRAWIAMY WŁAŚCICIELI ANI OBSŁUGI!!!

A ja się nie zgodzę z opiniami jak wyżej, wręcz przeciwnie atmosfera super sympatyczna obsługa jest bardzo miła i zawsze pomoże w potrzebie. Jedzenie dobre i ciepłe wlasciciele także sympatyczni i bardzo sie starają żeby wszystko wyszło jak należy.

Wróciliśmy z wesela które odbywało się w Zakrzewiaku. Jedzenie bez smaku, kelnerów o wszystko trzeba było prosić, syf w toaletach i na dworze. Kelnerzy mieli żółte koszule gdzie raczej powinny być biale. Przystawki okropne, nie fajna atmosfera, obsługa nie miła. Dużo jest minusów jakbyśmy mieli napisać je wszystkie to byśmy musieli pisać do 2019 roku.

Genialna obsługa oraz pyszne posiłki

Dziękujemy bardzo za świetną imprezę! Klimatyzowana sala w środku lata co przy temperaturach + 30 było wybawieniem! Wszędzie bardzo czysto i nowocześnie. Na zewnątrz miło i schludnie, dużo zielieni i fontanna. Profesjonalna obsługa, zawsze pomocna. Jedzenie świeże i bardzo pyszne! Właściciele bardzo profesjonalni i pomocni, chętnie służyli radą. Szczerze polecamy!!! Ps. Powyższa opinia od rzekomych gości z 04.08.18 nie pochodzi od nikogo z naszych gości!

Idealne miejsce na wszelkiego rodzaju uroczystości. Miałam przyjemność uczestniczyć tu w przejęciu weselnym kolegi i tak nam się z mężem spodobała atmosfera klimat i cała oprawa uroczystości że postanowiliśmy zrobić komunię córki. Przyjęcie wyszło fantastycznie. Jedzenie, klimat, obsługa i cały ten urok miejsca zasługują na 6+!!!

Mój absolutny faworyt jeśli chodzi o imprezy. Byłem tu już któryś raz z kolei i zawsze jest świetnie. Atmosfera luźna, kuchnia bardzo dobra. Naprawdę super miejscówka na chrzciny komunie bankiety no i moje ulubione wesela

Ja organizowałam tam wesele i naprawdę byłam zadowolona :) przepiękna jest ta sala ! Super ze strony sali że pomagają jak się chce też w załatwieniu zespołu fotografa czy kamerzysty :)

Ja niedawno byłam na spotkaniu tam, bo rezerwowaliśmy termin - właściciele świetne wrażenie na mnie zrobili, widać że doświadczenie mają duże i znają się na rzeczy.

Kurcze jedna z najlepszych sal w okolicy, a w sumie to chyba nie przesadzę jak powiem, że najlepsza. Sala jest ładnie wystrojona, pięknie urządzona, zadbana. A cała ekipa pracująca ma świetne podejście i doświadczenie w tym co robi. Na jedzeniu ile razy nie byliśmy to też się nie zawiedliśmy bo i ciepłe i smaczne i duże porcje.

Serdecznie polecam salę Bankietową "Martynka"! Piękne, nowoczesne wnętrze. Dużym atutem sali jest możliwość wyboru koloru światła tak, aby współgrało z dekoracją. Przemiła obsługa :)) Właściciele bardzo pomocni, potrafią udzielić profesjonalnej porady. Jedzenie bardzo smaczne i przede wszystkim świeże. Polecam wybór wiejskiego stołu, który jest przepełniony świeżymi, wiejskimi wyrobami. Podczas wesela dbano o czystość łazienek oraz sali. Szczerze polecam, lepszego wesela nie mogłam sobie wymarzyć! :)