byłe Naszych partnerów

Witajcie, Mam problem w związku z próbami natarczywego pisania byłej mojego obecnego o kontakt telefoniczny czy meilowy. Udało się jej jakoś usyzkać kontakt emailowy (mój partner nie szukał kontaktu ani obecnie nie chce za bradzo z nią pisać bo o czym ... tym bardzije ze związke skończył się przez jej kłamstwa i intrygi).Ona coraz bardziej uzywa takich sformułowań w swoich listach,że zastanawiam sie co ta dziewczyna chce osiagnąć??? Sugeruje np. wielką wiez m.in moim facetem a nią, wypisuje ze potrzebuje rad itp a przeciez widzieli się danwo temu??? Nie wiem o co jej chodzi??????proszę o radę

rad potrzebuje? niech idzie do radcy prawnego! co za cwaniara.. byle co, aby tylko mieć pretekst do rozmów, do spotkań z nim! najlepej niech on jej twrado napisze: słuchaj naucz się zyc sama, ja musze i chce zając sie moją ukochaną. 2 kobietom nie mogę słuzyc;) itp

to Ty masz problem z facetem, a nie z byłą, jeśli by nie chciał kontaktować się z nią, to by do niej nie pisał pierwszy. jaka jesteś naiwna kobieto :D

Sprawdź czy oby na pewno to ona,kontaktuje się pierwsza z Twoim chłopakiem.Ja kiedyś byłam w takiej sytuacji,tylko ja byłam ta zła.Tyle tylko,że to on sie ze mną kontaktował i nie dawał spokoju,zreszta tak jest do tej pory.A swojej dziewczynie pewnie mówił,ze to ja sie narzucam.

ale byłe potrafią tak wzbudzić litość i poczucie winy w facecie.. potrafią zrobić z siebie ofiary, ze one same same, ze im nic nie idzie itp ze potewm nie dziwie sie, ze facet pisze co słychac bo za taką małolate czuje sie odpowiedzialny.... a nie powinien smieszą mnie te co im za wszytsko trzeba gratulowac..:o jakies niedowartosciowane na chama domagaja sie aplauzu... zenada:O

są byłe co kontakltują się opoisami gg! nie zapominajmy o tym! i kontaktuja sie fotami na imprezacha!!! w ten oto perfidny sposob rozmawiaja z byłym: mowiac mu zobacz ja jestem zła, samotna itp zobacz jaka jestem - patrz fotka:) takie to ywrachowane... jezeli baba wie, ze fote obejrzy miliony ludzi i On pokazuje na fotach jaka ona nie piekna i sie swietnie bawi\1 opisami tez mozna tak "rozmawiac" wiec bez kitu mi tu:)

jeżeli chodzi o kontakt moje obecnego to wiem na 1000 % ze on nie inicjowała kontaktu - odbył się na jedym z popolarnych portali gdzie można do kazdego napisać a z jej poczt wynika że on nie che odpisywać ale obwina mnie za to że mu pewnie zabraniam itp ( wszytkie mi mój były pokazał bo nie ukrywamy takich spraw). Ogólnie pisze często że potrzebuje pomocy bo ma jakieś problemy a ogólnie to ma udany związek z obecnym parterem itp dużo sprzeczności w tym co piszę ale po co to robi... próbuje to zoruzmieć bo może czegoś nie doszczegam lub czymś kogoś uraze.

ach te byłe. Mnie też to denerwuje. Ale myślę że przerwanie kontaktu leży w gestii Twojego faceta. To on powinien radykalnie zerwać z nią kontakt. Najlepiej przez totalne olanie. Bo jeżeli ona jest taka natrętna to tłumaczenie jej nie przyniesie żadnego skutku a wręcz może być odwrotnie. Jak Twój nie będzie jej odpisywał to może w końcu jej się to znudzi. Ja tam jakoś nie mam potrzeby kontaktować się ze swoimi byłymi. Wręcz byłoby mi głupio szukać na siłę kontaktu z nimi. Koniec to koniec. Każdy idzie w swoją stronę.