Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niedługo będzie koniec

Tęsknie za nim....

Polecane posty

a jak wygląda powitanie?? on Cie całuje itp , a pózniej do łóżka poniedługim czasie . Tylko jest jeden mały kłopocik jak jesteś marną aktorką to nie dasz sobie rady(bez obrazy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo będzie koniec
flofer...to zupełnie jak u mnie tylko, ze my nie w samochodze a w hotelu...rozmowy tez na temat tego jak minoł dzien i co słychac ale to krótko, potem sex i jakas krótka rozmowa ale tez o tym jak było...smsy jak chce sie spotkac, wiec ustalamy godzine i konkretnie gdzie...czasami rozmowy na gg ale o sexie, o tym ze mi np cos nie pasuje i w zasadzie jakies rozmowy na inne tematy np nas to z mojej inicjatywy:( ale ja sie z tym wszystkim ale czuje i usiłowałam wmówic sobie ze to czysty układ, ze mam sie bawic ale nie potrafie, za duzo z jego strony chamstwa i on jest kompletnie pozbawiony ludzkich odruchów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie z powitaniam roznie bywa, raz on mnie caluje i ja sie wtedy odwracam, czasami na powiytanie rzucam sie na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo będzie koniec
powitanie wygląda róznie, zalezy czy spotykamy sie w restauracji czy w hotelu, jak w hotelu to buziak i chwilke lezymy przytuleni tzn ja sie do niego kleje.... nie potrafie okreslic na ile jestem w nim zakochana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co poradze prawie zawsze łamie faceta zwłaszcza jeśli widzi wasze zainteresowanie nim i czuje ze ma w ręku władze . u mnie jest na odwrót bo ja sie troche pobawiłam he he he . a na samym początku to on myślał ze jest górą he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagodka - ja raczej nie jestem zakochan, juz nie, moze na poczatku by cos z tego jeszcze bylo ale teraz to juz wiem ze to nie jest facet z ktorym moglabym sie zwiazac, poprstu fajny mam z nim sex i trudno mi z niego zrezygnowac, ale chcialabym zeby on wiedzial ze to ja tez go wykorzytuje tylko do sexu a nie tylko on mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagodka - ja raczej nie jestem zakochan, juz nie, moze na poczatku by cos z tego jeszcze bylo ale teraz to juz wiem ze to nie jest facet z ktorym moglabym sie zwiazac, poprstu fajny mam z nim sex i trudno mi z niego zrezygnowac, ale chcialabym zeby on wiedzial ze to ja tez go wykorzytuje tylko do sexu a nie tylko on mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedlugo koniec - hehe jeszcze sie okaze ze to ten sam koles hehe nie z tym to zartuje bo moj jest singlem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo będzie koniec
a co ja mam zrobic by on poczuł ze nie jest górą????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagodka czekamy z niecierpliwoscie na porady hehee a juz niedlugo bede miala okazje je wykorzystac - bo niby jutro ma do mnie przyjechac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy ja zrobiłam w ten sposób 1.kiedy on do mnie wysyłał smsa nie wazne z czym najpierw zaczełam nie odpisywać nawet po jednym dniu czasami (wtedy on po jakimś czsie sie już upominał o odp) no to wtedy z bożej łaski mu odpisałm że nie miałam czasu bo mam jeszcze inne sprawy tak żeby sie poczuł ze ginie gdzieś w codziennych sprawach jak np. kupno mleka. 2. zaczełam odwoływać spotkania na godzine przed spotkaniem(wtedy on sobie myśli ze już sobie wiecie co a tu nic z tego) on musi wiedzieć ze wy nie jesteście tylko dla niego ale on jest gdzieś razem z innymi sprawami na równi. wtedy ja wysyłam smsa nastepnego dnia z dokładną godzina i pytam czy chce sie spotkać . jak tak to ok jak nie, to pisze w smsie TYLKO TYLE : ok. to pa. inic więcej to na początek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo będzie koniec
noooo ale ja nie za bardzo moge mu napisac ze kiedy indziej bo on ma taka prace ze przyjezdza tu i tylko wtedy mozemy sie widziec....chyba ze odwołam i az do następnego jego przyjazdu kiedys tak pare razy zrobiłam ze odwołałam ale to albo byłam chora i wiedzia wczesniej ze nie przyjde ale sie zle czułam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie spotykaliśmy a on miał wielką ochote na seks to go tylko jeszcze bardziej rozgrzewałam i pokręcałam i tak go zostawiałam za mnie w końcu prosił zebym z nim poszła do łózka ale ja sie nie ugiełam i tak nic z tego nie było he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo od drzwi już obwieścić ze nie mam dziś ochoty i nie dać sie skusić a jak was bedzie mimo wszystko namawiał (pieszczotami i pocałunkami ) to powiedzieć :kochanie to i tak nic nie da bo nie mam ochoty i nic nie zdziałsz. ale sie wtedy poczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagodka - jak narazie to wiekszosc z tych rzeczy robie, wiec moze to tylko ja mysle ze on mnie wykorzystuje hehee ostatnio nawet po sexie ktory byl u mnie w domu powiedzialam mu - \"zaliczony mozesz juz jechac\" troche sie zdziwiel :) niedlugo bedzie koniec - polecam taki teks, po sexie zacznij sie ubierac i powiedz cos podobnego \"zaliczony to juz ide\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo po seksie (jak jesteście u niego ) zaeaz zacząc sie ubierać i powiedzieć nie mam czasu więcej dla ciebie , na dziś wystarczy i powiedzieś pa pa i wyjśc zanim on sie jescze zdązy ubrać. ale na początku dać do zrozumienia ze sie ma ochote z nim dłużej posiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zasugeruj ze masz jeszcze kogoś innego i zasugeruj mu to samo (zeby sobie znalazł jeszcze inną kochanke) no bo ty przecież nie zawsze masz ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo będzie koniec
ale dla mnie to wygląda tak ze ja do niego przychodze i gdybym powiedziała ze juz ide to wygląda to tak ze on sie mógł zabawic i ja juz jestem mu niepotrzebna i wychodze. Co innego gdyby przyszedł do mnie to mogłabym mu powiedziec ze moze juz isc bo zrobił swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo będzie koniec
z tą inną kochanką to ona sam powiedział, ze skoro ja czasami nie moge bo sie zle czuje to on sobie musi znalezc zastępstwo...a ja poczułam sie jak kurwa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wierze bo ja ja powiedziałam to samo swijemu to widziałam jak sie do dupy totalinie poczuł ale mam jeszcze jedną rade dla ciebie niedługo....... zacznij udawać ze nie miałaś orgazmu i delikatnie zwal to na miego tego to już zadem facet nie zdzierży i wtedy mu powiedz po kilku takich razach że coś nie sprawujesz kochanie chyba sobie musze zastępstwa poszukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedlugo bedzie koniec -- moglas mu powiedz, ok i udac ze to nie zrobilo na Tobie zadnego wrazenia, moj na poczatku probowal cos na zazdrosc mnie wziasc, ze jakas dziewczyna go podrywala ale jak zaczela go calowac to odszedl, a ja do niego \"ojeje jaki Ty biedny nie mozesz sie od dziewczyn oderwac\" i mina mu zrzedla, pewnie nie takiej reakcji sie spodziewal :) chyba nie jest ze mna tak zle, moze ja jednak tez napisze prade rad, a wlasciwie moich chwytow :) jak mi mowi ze mnie bardzo lubi i dobrze mu ze mna to ja sie tylko usmiecham i mowie \" tylko sie nie zakochuj we mnie\" od poczatku naszej znajomosci prosi mnie zebym zrobila mu loda, a ja mo mowie ze nie zrobie mu tego bo nie jest moim facetem i dlatego nie moze miec wszytskiego jak cos mi sie jeszcze przypomni to dopisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo będzie koniec
ale on wie kiedy ja mam orgazm a kiedy nie a mam własciwie zawsze wiec to nie przejdzie bo nie potrafie udawac:( kiedys tylko mu dowaliłam bo on jest sporo starszy ode mnie a juz wiek nie ten i moze raz albo 2 wiec mu dopiekłam ze ja chce ciągle i cały czas a on sie starzeje wiec zamienie go na młodzy model ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta co to zna
dziewczyny, czytam od początku dyzkusję i wybaczcie, ale musze się wtrącic. To, co tu propobujecie sobie nawzajem to są krzywe i chore jazdy. Byłam i może jeszcz trochę jestem w podobnej sytuacji, pewien facet zawrócił mi w głowie, najpierw zakochany, a potem mu się odwidziało i kiedy ja się już wciągnęłam emocjonalnie, okazało się, że już tylko o seks mu chodzi. Nie interesują go moje sprawy, nie odzywa się, a kiedyś było 10 smsów dziennie. Tez zastanawiałam się , jak mu zagrac na nosie, odegrać się 'pokazać'. To nie ma sensu... odgrywając sie nadal pozostajemy uzależnione od kontaktu z nimi, plany 'zemsty' zajmują nasze myśli. BYło mi ciężko, sytuację komplikował fakt, ze mam chłopaka, więc tym bardziej źle sie z tym wszystkim czułam (kiedy poznalam tamtego mialam kryzys w 1. związku). Ostateczną metodą było ucięcie wszelkich kontaktów. Trudne, bo pewne miejsca, sytuacje go nadal przypomninały, a poza tym jesteśmy zmuszeni do regularnych spotkań z racji studiów zaocznych. Po prostu zamiast obok niego, zaczęłam siadać i spędzać czas z innymi ludźmi z grupy, a jego totalnie ignorowałam. Skończyło się tak, że w tej chwili mamy ze sobą kontakt czysto koleżeński. Choć ostatnoi była akcja z jego strony - zaczął mnie przytulać i już zaczęło być gorąco, bo wszystkie wspomnienia wróciły w jednej sekundzie, ale przypomniałam sobie, na szczęście równie szysbko, ile pracy i bólu kosztowało mnie emocjonalne wyjście z tego 'związku'. I wyszłam, bardzo z siebie dumna. Tak jak każdy inny nałóg, przerwijcie to za jednym zamachem. Jans,e będzie ciężko, ale jest wykonalne. Pozdrawiam, 3mam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he he no to ok.zdołuj go troche .Aile masz właściwie lat niedługo........ ?? ja na twoim miejscu dołowałabym go prawie przy każdej okazji az sie zorientuje ze jest faktycznie za stary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×