Moja byla juz mnie nie chce

dzwonilem do niej dzis a ona mi powiedziala ze ma juz kogos od 3 miesiecy. ze jest lepszy ode mnie i ze mam za swoje przez to moje niezdecydowanie :(

kondolencje :-(

ehh no cóz nie tylko ty tak masz..przykro mi

wiem :( to kmmoja winia bo rpzez dlugi czas nie wiedzialem co do niej czuje :( ale kurde czemu wczesniej do m,nie nie doszlo ze ja kocham?

bo nie kochasz jej tylko masz syndrom samca ktory zostal porzucony i stracil \"swoja wlasnosc\" . jakbys ja kochal to bys wiedzial o tym jak jeszcze z nia byles. daj sobie spokoj.

to ja ja porzucilem bo nie wiedzialem czego chce,,,i do dzis nie wiedzialem ze kogos ma... nic nie poradze na to ze my faceci mamy watpliwosci co do uczuc nawet jak z kims jestesmy

no wlasnie pies ogrodnika- sam nie chce i drugiemu nie da

Teddy---> dobrze Ci tak Pies ogrodnika i urazona meska duma sie w Tobie odezwala. Myslales,ze bedzie czekala na Ciebie do konca swiata i jeden dzien dluzej?:P

nie... ale ja Wam mowie ze juz wczesniej wiedzialem ze ja kocham a nie wiedzialem jheszcze ze jest juz z tamtym! dopiero dzis jak odnowilem z n ia kontakt to mi powiedziala

Sam napisales,ze twoja byla ma od 3 miesiecy juz kogos. Czyli 12 tygodni zajelo Ci przemyslenie calej sprawy i zrozumienie faktu,ze ja kochasz?:D

Biedactwo. Tak bardzo cie skrzywdzila. To na pewno zla kobieta byla

zostawilem ja pol roku temu. czesto o niej myslalem ale cos sie balem z nia byc,balem sie bycia z kims w zwiazku...a potem zrozumialem ze jednak to co do niej czuje jest silniejsze niz strach

Teddy----->\'It\'s just too little too laaaate\" trudno, przesrales swoja szanse. Nastepnym razem rozwiazuj swoj problem w czasie krotszym niz pol roku;)

kurna ale co ja na to poradze ze potrzebowalem tyle czasu? wiedzialem ze tak moze byc, ze Asia juz mnie nie zechce... ale mi smutno,bo to wlasnie moaj wina

Teddy----> masz nauczke na przyszlosc. bezcenna lekcja;)

ale ja nie chce byc z inna :(

eeeeeeeeeee tam bzdury opowiadasz. jak dla mnie pies ogrodnika i tyle. jak sie kogos kocha to nie wazne jaka ta osoba jest, jakie sie ma doswiadczenia, co sie mysli o zwiazkach, nic nie jest wazne tylko ta osoba. w twoim przypadku- ty nie masz nikogo, ona ma i obudzily ci sie uczucia, a jakbys ja mial spowrotem to znowu by ci sie odechcialo...

Teddy----> Przykro mi. Spozniles sie i tyle. Co zrobisz

nic nie zrobie ale jeszcze raz mowie ze uczucia obudzily sie zanim sie dowiedzialem ze ona kogos ma

ale juz jej z toba nie bylo i pewnie zaczynala miec cie gdzies!! jak sei tak bardzo wczesniej te uczucia pojawily to czemus wtedy nie poszedl do niej i nie pogadal o tym...

bo sie balem ze ja znow zranie,.ze za jakis czas znow bede niezdecydowany...

O losie słodki ... toć się kobity rzuciły na samca ;) Czesto dociera do nas ze kochamy dopiero po stracie, czasami po latach budzimy sie i myslimy ze kochamy nadal, ot zycie, ot uczucia. Nic sie na to nie poradzi. :)

ale ja bylem glupi :(

A jak dlugo byliscie ze soba ? Milczales zupelnie przez te pol roku ?

kurde jestes jak moj byly! dobrze ze nie zniszczyles zycia jeszcze innej dziewczynie tak jak K. mnie! dobrze ze A. Cie ma w dupie!

bylem z nia 3 miesiace...nic sie nie odzywalem po zerwaniu bo najpierw chcialem byc zupelnie wolny a potem sie balem jej reakcji...

Przestancie tak mu pisac, kurcze serca nie macie. ok nie zachowała sie dobrze, ale czasem tak jest, sama miałam taka sytuację, z teraz obawiam żie ze znowu bede miała, bo kocha mnie wspaniały faceta, a ja narazie tylko go lubie, boje sie ze jak mnie oleje to sie ockne. kurcze, współczuje Ci, moze postaraj sie jeszcze o nią.

nie zachował... hehe

...a potem ona poznala innego i nagle ty zaczles szalec.