Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

m-ska

L4- jak to jest?

Polecane posty

witajcie! mam pewne watpliwosci co do ego jak wyglada L4 na koniec ciazy od jakiegos czasu jestem na L4- lekarka wypisuje mi je z wizyty na wizyte nastepna wizyte mam wyznaczona na 30 maja i do tego czasu gina dala mi nastepne zwolnienie, twierdzac, ze raczej juz sie nie spotkamy, bo obstawia, ze urodze wczesniej (skracajaca sie szyjka) a termin mam na 12-tego czerwca Jesli jednak nie urodze do tej wizyty to czy ona na 2 tyg przed porodem moze mi dac jeszcze jedno zwolnienie? I czy moze ono byc tylko do daty terminu porodu czy ewentualnie z zapasem jakbym moze jednak troche po terminie urodzila? przeciez i tak jak urodze to chyba pozniej zwolnienie jest od tego czasu \'anulowane\' i leci juz macierzynski dobrze mysle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarz powinien Ci wypisać zwolnienie ale niestety większość tego nie chce robić, bo ZUS się czepia. Takie zwolnienie to Twoje prawo i powinnaś je egzekwować od lekarki, gorzej jak się uprze, że nie da wtedy nie ma wyjścia trzeba iść na macierzyński albo wracać do pracy. Zwolnienie może ci lekarz wypisać nawet na czas dłuższy niż termin przewidywany porodu bo tak jak myśłisz i tak jeśli urodzisz przed jego końcem to zaczyna lecieć macierzyński od dnia porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale możesz....
wziąć L4 od rodzinnego, jest również 100% płatne - np. na kręgosłup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia matusia
Jakto na kregosłup? boli ja kregosłup?Ma oszukiwac? No fajne podejscie do sprawy gratuluje wyobrazni oszustko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale możesz....
nie jestem oszustką, a to, że leci jej macierzyński jest w porządku? Mówią, że dziecko powinno się karmić piersią przynajmniej do pół roku, tylko, że po macierzyńskim wracasz do pracy w najlepszym wypadku, jak dziecko ma miesiąc. Jak karmić piersią, jeśli dziecko nie je ze smoczka? a w ogóle jak sma nazwa wskazuje, macierzyński jest wtedy, gdy jesteś mamą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki miesiąc? macierzyński ma chyba 4-5 miesięcy czyli wracamy do pracy jak dziecko ma 4 -5 miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedede
zawsze mozna porzucic prace w koncu sa rzeczy wazne i wazniejsze jak mowa o l4 zawsze pojawia sie myszka ciekawe dlaczego/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedede
to znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedede
aby dostac zwolnienie musza byc ku temu powody słyszałas kiedys o tym ze ktos dostał L4 z powodu zdrowia ? no chyba ze masz na mysli oszukane- l4 za łapowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam na mysli że ciezarne od pewnego momentu nie bardzo nadają sie do pracy :( bo brzunio kregosłup skurccze nóg itd wiec nie jest wydajnym pracownikiem :( A CIĄŻA OWSZEM TO NIE CHOROBA ALE TAK SIE SKŁĄDA ŻE ZAWSZE COS DOLEGA :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedede
od pewnego momentu ? od ktorego momentu? od momentu wykonania testu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedede nie rozumie nic
z ciebie dedede to chyba jakas zakompleksiona istota, która włazi na kazdy topik i miesza ile się da - choć kompletnie nie ma racji... zakłądasz, że wszystkie ciezarne na L4 to oszustki? no gratuluję - wprawdzie nie wypada zyczyć bliźniemu, zeby spotkały go komplikacje w ciązy, ale może wtedy zrozumiałabyś o czym mowa... jesli masz trochę wyobraźni, to pomysl, jakim pracownikiem jest ciężarna, która dalej wymiotuje niż widzi, słabnie, puchną jej nogi, odpada z bólu kręgosłup, a przy każdej wizycie w toalecie patrzy z paniką na papier, czy nie dostała krwawienia... z jakiej racji ma się zwalniac z pracy? żeby zostać bez świadczeń, skazac dziecko na biedę? żeby nie było jej stac na witaminy, lekarza, kosztowne badania? A przepraszam - wczesniej płaciła kilka lat na ZUS dla kogo niby? po to, żeby teraz ZUS budował sobie okazałe pałace? Zastanówcie się krytykantki matek na L4, czy macie rację, czy tylko szukacie sobie okazji do poplucia jadem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciezarna jest oszustką bo chce donosic szczesliwie ciąże ale byle ktos kto dwa dni pracuje i reszta na L4 to jest ok a zus ma sliczne ogromne budynki a w nich panie które siedzą i nic nie robią i nigdy nic nie wiedzą tylko piją kawkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje wszystkim za wypowiedzi- szczegolnie te konstruktywne :) dede- jakbys czytala ze zrozumieniem, to wyczytalabys, ze termin mam w zasadzie lada chwila, jestem w 9-tym miesiacu- test robilam w pazdzierniku ;) od tego czasu minelo juz wiele miesiecy do 28 tyg ciazy pracowalam skracajaca sie szyjka macicy- wiesz co to jest i czym grozi? mam prace do tego siedzaca, non stop przy komputerze- nawet prawo pracy daje kobietom ochrone w postaci obowiazku pracodawcy do redukcji czasu pracy przy kompie do 4 godz dziennie- moj pracodawca (nota bene potezna firma) nigdy tego nie respektuje i wszytskie ciezarne pracuja po 8 godz przy komputerze- do momentu az sa w stanie wysiedziec- bo pozniej jest za duzy ucisk, boli kregoslup itp itd zapewne takie szczekaczki jak ty jak beda w ciazy to pierwsze na zwolnienie poleca, ale innym to powymyslac lubia zreszta, dosyc tlumaczenia, gucio mnie obchodzi co kto o tym mysli ja wlasnie nie chcialabym tracic tych dwoch tygodni z macierzynskiego- jak ktos zrozumie istote macierzynstwa to wiadomo, ze wazny jest kazdy dzien z malenstwem skoro mam podstawy do zwolnienia, a lekarka dawala mi je do tej pory, to jesli piszecie, ze moze dac dalej, to mysle, ze da dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale możesz....
oczywiście, że chodziło mi o 5 miesięcy, nie miesiąc, przejęzyczyłam się. Mam jescze pytanie do mamusi matusi i dedede: czy jest w porządku praca ciężarnej przy kompie pow.4 godz.dziennie? A pracowadca codziennie pyta czy o tym wiesz i nic poza tym nie robi? Ja tak miałam i od 7 miesiąca byłam na zwolnieniu, mimo, że czułam się dobrze. Dodam, że moje stanowisko wymaga ciągłego kontaktu z komputerem. Więc pytam: czy TO jest w porządku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 tyg. urlopu macierzyńskiego można ( a nie trzeba!!!) wykrzystać przed porodem, jeśli nie urodzisz a skończy ci się L4 to idź po następne, dziwnych macie tych lekarzy a kwestia czy ktoś jest na L4 czy nie to już inna sprawa ja w z pierwszą ciążą długo pracowałam i jak poszłam na L4 to z miejsca wylądowałam w szpitalu z małymi przerwami aż do porodu i tyle mi było z mojej pracowitości , że drżałam o zdrowie moego szkraba więc teraz nei miałam żadnych wyrzutów sumienia jak lekarz zaproponował zwolnienie z uwagą że to dla dobra dziecka i tak większość muszę leżeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIKI...
ja jestem w 11 tyg. i pracuje w zakladzie fryzjerskim powinnam pracowac po 8 godz.a robie po 11 i to tez meczace stane non stop i jeszcze mdleje w pracy puszni mi itp. i musze dalej siedziec bo mnie zwolnic nie chca do lekerza bym badanie zrobila bo bez tego nie da mi zwolnienia.to co byscie wy zrobily na moim miejscu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a trzymaja cię na łańcuchu
w tym zakładzie fryzjerskim, całą dobę? nie możesz iść do lekarza w godzinach wolnych od pracy? no bez jaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejno bez jaj
dziwne ze polka za granica moga i musza pracowac bo tam nikt sie nad nimi nie rozczula a i im to wcale nie przszkadza i pracuja jak woły po trzynascie nawet godzin a w polsce wszystkie ciezarne sa umierajace? a to dlatego ze chorobowe w polsce jaet płatne w ciazy 100% a w innym kraju nie temat L4 a ciaza wyswiechtany jak stara sciera Powiedziqano juz o nim wszystko a wciaz sie pojawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejno bez jaj
pierwsze słysze ze ciezarna siedzi przy komputezrze w pracy 8 godzin czas takiej pracy przy kompie okresla kodeks pracy który wyraznie mowi o max 4 godzinach przy kompie w ciąży bo promirniowanie które wytwarza sprzet moze szkodzic ciazy ale to tylko dotyczy kompow w pracy :P w domu mozna bo domowy nie szkodzi? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to chyba nie znasz realiów
czasem pracodawcy naginają prawo - i Kodeks Pracy swoje, a pracowac musisz, zwłaszcza, jesli charakter twojej pracy polega na ciągłym kontakcie z komputerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejno bez jaj
znam realia i wiem ze i pracownice przeginaja biorac zwolnienie z powodu ...swietnego samopoczucia z lenistwa np u mnie w pracy dzieje sie to notorycznie znam sprawe z dwoch stron Kolezanka biega po marketach bo czuje sie swietniea jest na L4 a jak przynosi do firmy udaje umierajaca sama mi sie pochwaliła ze daje lekarzowi 50zł i po sprawie boki z niej zrywamy ze smiechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIKI...
U MNIE GODZINY WOLNE OD PRACY TY OD 21 DO 9RANO.I W TAKICH GODZIANCH MAM ISC DO LEKARZA??CWANA JESTES,JAK JESTES TAKA MADRA TO SIE ZAMIEN ZE MNA TO W TEDY POGADAMY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba było się uczyć
to miałabyś lepszą pracę, więc teraz nie narzekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poza tym nie bądź głupia
pracodawca MA OBOWIĄZEK zwolnić cię na badania lekarskie, gdy jestes w ciąży - jesli nie możesz tych badań wykonac poza godzinami pracy Kodeks Pracy wyraźnie o tym mówi, wystarczy troche poszperać, a nie użalac się na swój los... i ciekawe... twój post z 18.10 pisałaś jak rozumiem z zakładu fryzjerskiego? no, ciekawe, bardzo ciekawe, skoro jak piszesz, pracujesz do 21.00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dajcie spokój
Do NIKI ---> jaki Ty masz problem? Jak ktoś jest na tyle chory że nie jest w stanie pracować to nie idzie do pracy tylko do lekarza, a ten wypisuje zwolnienie od tego dnia. Jak złamiesz nogę to też najpierw do pracy pójdziesz, apotem jak czas pozwoli to na pogotowie? A poza tym, jesteś w 11 tyg i nie byłaś jeszcze u gina? Jakbyś nie chciala zwolnienia to bys przez całą ciążę do lekarza nie poszła czy jak? Nie rozumiem, prywatnie to niejeden lekarz jeszcze po 21 przyjmuje więc nie widze problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej no bez jaj- widac slabo znasz realia, bo u mnie w pracy nikt nie przejmuje sie tym, ze pracodawca ma obowizaek zredukowac czas pracy przy kompie do 4 godzin a kto ci powiedzial, ze w domu siedze dlugo przy kompie? nie uzywaj prosze argumentow rodem z piaskownicy, bo to smieszne naprawde i zalosne Andzia74- w dniu kiedy konczy mi sie zwolnienie i tak mam wyznaczona wizyte kontrolna- mam nadzieje, ze jesli do tego czasu nie urodze, to dostane zwolnienie ludzie, przeciez nie bede w 39-tyg wracac do pracy jak tu ktos wczesniej poddal pomysl :o NIKI- no wlasnie- czy mamy rozumiec, ze jestes w 11 tyg, a nadal nie bylas u lekarza? zupelnie nie rozumiem Twojego podejcia- sa rzeczy wazne i wazniejsze- jesli naprawde nie mozesz isc do lekarza poza godzinami pracy, to pracodawca musi Cie zwolnic na badania lekarskie jak jestes w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie wiadomo...
ejno bez jaj: jestem teraz na macierzyńskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×