AWANTURA---niestety chyba ma rację

zwolniłam się z pracy.przyszła dziś ciotka i się pyta czy zarejestrowałam się w biurze pracy,a ja że nie,a ona na to że powinnam w ciągu 7 dni od zwolnienia zgłosic się do biura pracy .niestety minęło już 15.i jak ciotka twierdzi nici z zasilku.bo pracowałam 2 lata,więc niby mogłam go dostać.oczywiście po 3 miesiącach.nie potrzebnie przyszła bo tylko poinformowała o mojej gafie rodziców i teraz mam... czy to na 100%prawda z tymi 7 dniami???

nie prawda

ale na pewno??? na 100%? prosze o pomoc doświadczone osoby

powiedz szanownej cioci ,jak sie nie zna to niech nie gada bzdur.. ;o

proszę coś więcej napisać.może nie będę stracona w oczach rodziców:(

ja zarejstrowalam sie dopiero po mie....

z tego co mi wiadomo, to wcale zadne 7 dni nie obowiazuja

zarejestrowac się na pewno można,to wiem,tylko nie wiem czy te 7 dni obowiązuje gdybym się starała o zasiłek??

Ja zwolniłam sie z jednej pracy i po dwóch m-cach poszłam na 2 m-ce do innej i potem umowa wygasła i tez poleciałam bo mówia ,ze 7 dni!!! trafiłam na urzedniczke ,która mi wytłumaczyła,że do 3 m-cy i wręcz zaleciła mi czekanie po to abym dostała 12 m-cy zasiłku a nie 9 jak- zwolniłam sie za porozumieniem stron...wszystko było zgodne z prawem i kropka czyli jednak można !!!

a dlatego do 3 m-cy bo każdy ,kto jest ubezpieczony,jak zwalnia sie z pracy lub ją traci ma 3 m-ce ochronnego ubezpieczenia miałam działalność prywatną i od ostatniej składki 3 m-ce byłam jeszcze chroniona swoim ubezpieczeniem...potem trzeba sie rejestrować ...

najlepiej wejdz na strone powiatowego urzedu pracy w twoim wojewodztwie :)