Skad ten ból ?? smutek...??też tak macie??

witam mam pytanie....czy jak czytacie albo jak słyszycie od ukochanej osoby słowa które was ranią to czy w klatce piersiowej,czy raczej w sercu juz sama nei wiem jak to okreslic hmmmmtaki scisk?? ból,,,kłócie ?? :( ja tak mam za kazdym razem gdy sobie przypomnie złe chwile ,albo gdy czytam to co napisał mi chłopak i co spowodowało u mnie smutek....wiem ze moze to głupie ale chciałabym wiedziec czy moze tez ktos ma takie odczucia...i jak myslicie co moze oznaczac...z góry dziękuję

w klatce piersiowej..nie mozesz zlapac oddechu...czujesz smutek....czasem sie dusisz od placzu...dlonie drza z nerwow, nie panujesz nad soba, nad oddechem...ja mam tak :(

to jest cos w rodzaju nerwicy, mam tak czasem, ze nie moge oddychac normalnie, jakby mnie cos sciskalo :(

znam to :(

Przestańcie histeryzować, tyle mam do powiedzenia. Ciekawe, gdzie was będzie ściskać, jak rozwali wam się po 10 latach małżeństwo, albo ten ktoś śmiertelnie zachoruje. Po prostu panujcie trochę nad emocjami, bo to żaden tytuł do chluby takie egazaltacje.

jeśli tak reagują to znak, że bardzo kochają:) że są jakby nicią powiązani ze sobą..

staram sie panowac nad emocjami, przestalam gdy rozpadl sie moj zwiazek, gdy dzwonil do mnie, a ja cala drzalam, gdy krzyczalam z rozpaczy wpoduszke...wiecie co myslalam z ejestem silna, nie jestem, jestem cieniem czlowieka.

za każym razem mi sie to przytrafia teraz czytam rozmowe z nim to az sie za klatke piersiowa łapie :( bolii .....oj dziewczynki ciezko

kochamy to od czego cierpimy...a on znowu nie wraca bo cos tam ehhh :(