Dufaston

hej dziewczyny... to i ja dolacze sie do was od tego cyklu biore duphaston, poprzedni cykl to byla luteina... staram sie juz 14 cykl...ten 13 niestety byl jednak pechowy bo tak naprawde bez staran ze wzgledu na stwierdzone pco :( i tatalna niedomoge progesterony, wiec nawet gdybym w ciaze zaszla to i tak ona nie mialaby szans .... teraz jest moj 20dc, cykle mam krotkie 25 srednia, ale zdarzaly mi sie i 21 dniowe, poza tym po monitoringach i badaniu hormonow w roznych dniach cyklu wychodzi na to, ze mam bardzo wczesna owulacje... duphaston biore od 12dc....mam brac przez 12 dni a potem??? wlasnie nie wiem co potem....licze na cud, ktory jak zwykle sie nie zdarzy przez ten ponad rok nauczylam sie juz pokory i nabralam dystansu.... nie urajam juz sobie niczego, chociaz iskierka nadzieji zawsze sie tli... na dizen dzisiejszy bola mnie piersi, sikam jak opetaniec i czuje sie taka napompowana i nadeta....jakos tak pachnie mi to @ niestety... ( tez nie wiem jak to jest skoro biore duphaston to @ nie bedzie? a jak cud sie stal i udalo sie to wg mojej gin nie powinnam przerywac brania duphastonu? nie wiem wiec co robic???? macie jakis pomysl???

No właśnie niektóre dziewczyny biorą na podtrzymania ciązy wiec sama nie wiem jak to jest a skoro lekarz powiedział że nie powinnaś przerywac to właśnie tak ma byc Jaki ten świat jest dziwny patrzcie dziewczyny ile nas jest starających a ile noworodków wyrzucanych jest na śmieci Pan Bóg czsem mylnie obdarza macierzyństwem ludzi którzy rodzicami byc nie powinni Ja nie biorę w tej chwili nic poza witaminami ale rok temu też brałam duphaston i clo nie za bardzo mi pomógł więc to chyba indywidualna sprawa.Przy czym u mnie drożnośc poprawiona żadnych odchyłów nie ma a potomstwa jak nie mam tak nie mam Lekarz mówił mi tylko że z biegiem miesięcy jajowody znów mogą się zapchac wię nie wiem co o tym myślec

Dziewczyny =) Bega i Iwone, pewnie że dufaston bierze się na podtrzymanie ciąży a nie odwrotnie. Dufaston to inaczej syntetyczny progesteron - hormon odpowiadający za podtrzymanie ciąży. Więc nic wam nie grozi. Ja go brałam mało w cyklu ok 5 tabletek i po dwóch miesiącach byłam w ciąży. Ale to chyba indywidualna sprawa. Zależy od organizmu. Teraz mam niestety nadal niski progesteron i biorę dufaston na podtrzymanie ciąży codziennie 3 razy i bardzo się martwię o maleństwo. Całusy, powodzenia =)

soom a jak długo się starałas??? no i czemu ci to przepisał