Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość religijna

Czy ktoś jeszcze stosuje naturalne metody antykoncepcji?

Polecane posty

Gość religijna

myślę o tym, żeby odstawić pigułkę ze względów religijnych, wiem jakie sa statystyki, indeks Pearla ale chciałabym wiedzieć jak to wygląda w praktyce, prosze o wypowiedzi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiii//
ja stosowałam przez 13 lat i w ciażę nie zaszłam. Jest gdzieś cały topik na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naturalna mnie nie zawiodla
hej, ja stosuje naturalna i prezerwatywy od 7 lat. mialam tylko jedna wpadke (niestety szybko poronilam) ale w dniu, kiedy sie kochalismy, wiedzialam ze jest takie ryzyko. mielismy wtedy nadzieje na nieplanowane dziecko a tu klops. od tamtej chwili stosuje te metode przez 3 lata i mam nadzieje w przyszlym roku postarac sie znowu o taka " kontrolowana wpadke". moze sie uda dodam ze mam nieregularne okresy, nie uzywam termometru i obserwacji sluzu. oczywiscie sluz widac tak czy owak. wystarczy wyliczyc dni i OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie są naturalne metody, tylko kalendarzyk. proszę tego nie mylić, bo potem powstają mity, że NPR jest nieskuteczne.A kalendarzyk nie jest metodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nie uzywam termometru
ani nie prowadze zadnych kalendarzy licze dni a no i mam nieregularne cykle wczesniej bralam tabsy a teraz od 9 miesiecy nic i narazie ciazy nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odpisałam na 1 post, więc traz to zrobię.Ja stosuję wieloobjawową angielską (mierzę tempkę, badam śluz i szyjkę).Prawda jest taka, ż przy codziennych obserwacjach i poznaniu własnego ciała - nie ma szansy na wpadkę. Po prostu organizm daje zbyt wiele sygnałów, by móc je zignorować. ja już znasz symptomy i decydujesz się na współżycie to masz na względzie objawy z kilku dni i - jeśli decydujesz się zaryzykować mimo objawów wskazujących na szybkie zbliżanie się Twojej płodności - to już nie wpadka :-)Ogólnie polecam - a ile się dowiesz o sobie samej - to już Twoje:Tu jest topic o NPR:http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3159768&start=2430Tu poczytasz o metodzie:http://www.npr.prolife.pl/metoda_podwojnego_wskaznika.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość religijna
dzięki wszystkim ngLka > dzięki za linki pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×