Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

poprostu_moniczka

on leczy się u psychiatry a ja nic nie wiedzialam...

Polecane posty

hej wszystkim. jestem załamana, bo dosłownie wczoraj dowiedziałam się, że mój narzeczony leczy się u psychiatry. on, dawniej jego ojciec... jestem załamana. w dodatku czuje, że to jeszcze nie wszystko. Nie wiem czemu właściwie on to robi. twierdzi, ze to przez jego rodziców, którzy w dzieciństwie wywołali u niego depresje, nerwice, stany lękowe. nie wiem co mam o tym sadzić, bo naprawdę kocham go, mimo jego wad, które były widoczne juz dawniej (wyłączał się na krótki czas- twierdził, że się zamyśla (ponoć jego ojciec też tak miał- nie wiem, bo nie utrzymujemy z nim kontaktów, a zwłaszcza ja); nerwowe ruchy oczami, ale to OK, bo to tik, z którego wychodzi) chce z nim być. mówiłam mu wielokrotnie, że to nie jest normalne, a on, ze się wyleczy i wszystko się ułoży. Teraz strasznie się boje, nie wiem co mam robić... chce mu pomóc wyjść z tego, Bo ma tylko mnie! nie chce go zostawić lecz w przyszłości... nie wiem co pisze, jestem zdenerwowana. Proszę POMÓŻCIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem w temacie
jak sie naje lekow to cie na snie zabije nozem :classic_cool: tak, tak, zostaw go imbecylu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do murzynkowej mamy
no to moze poczytaj o tych chorobach i zasiegnij pomocy lekarza specjalisty, albo udaj sie z nim na wizyte, zeby widzial , ze ma wsparcie i ze chcesz to wszystko zrozumiec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna sprawa
moja kuzynka miała chłopaka który nie dokońca zachowywał si enormalnie muzyk ekscentryk, apo ślubie okazało sie ze ma schizofremie, zaczeła sie go bac, bała sie miec z nim, dzieci, odeszła zapewniła mu opiekę, teraz ma niby faceta ale nie moze zapomniec tamtego - na pewno do niego nie wróci a le tez chyba nigdy nie bedzie szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdasdasdsad
shit -idź na wizyte is ię wszystkiego dowiedz, CO TO ZA ZESPÓŁ CHOROBOWY. "mÓWIŁAM MU WIELOKROTNIE ŻE TO NIE JEST NORMALNE" -wypowiedź bez sensu:-P, on wie że to nie jest normalne! dlatego się leczy:) Twoje mówienie nic absolutnie nie wniosło (może nie to chciałąś napisać???) mam pytanie: co on miał zrobić w reakcji na Twoją zacytowaną tu wypowiedź????? Rzucic się z mostu? Pytaj o konkrety, bo jak to coś powaznego, możesz tego w przyszłoście nie udźwignąć -niestety. Niech ci wszystko powie a później razem do lekarza. jak się nie zgodzi -dla mnie to znaczy zę chce sporo zataić. To byłby powód do unieważnienia ślubu kościelnego!:-P Powodzenia dzieczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wyszło na jaw dopiero wczoraj, a ja jestem z nim juz od dawna ( 4 lata) i naprawde kocham go a co do moich wypowiedzi to pewnie masz racje sa beznadziejne, lae coż -dzieki za szczerosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehm i co z tego
jak sie leczy to dobrze czy twoim zdaniem to ze leczy sie u psychiatry znaczy, ze on jest nienormalny? u wiekszosci pokutuje takie przekonanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw go
jest tyu zdrowych facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokomotywa
jezeli to nie jest choroba typu schizofrenia, czy psychoza, tylko depresja, to nie masz sie czego obawiac o swoje i jego zycie i zdrowie, bo z depresji sie wychodzi, a ze schizofreni, czy psychozy- nie..wiem, bo moj brat ma owe schorzenia..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw go
jest tyu zdrowych facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko, ze on naprawde wyglada na zdrowego faceta. najbardziej nipokoja mnie te jego \"odloty\". K. jest wielkim romantykiem i na poczatku serio myslalam, ze to przez te marzenia, fantazje... ale teraz?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniczka dowiedz sie
konkretnie o jakie zaburzenie chodzi jesli np jest to nerwica czy "zwykł a" depresja to nie tak zle , da sie wyleczyc badz na długo zaleczyc czy to lekami czy psychoterapia. Gorzej jak to jest psychoza maniakalna -depresyjna czy schizofrenia ...:-( skłonnosci do tych ostatnich chorób bywaja dziedziczne . Jezlie nie chce Ci powiedziec to dobrze o nim nie swiadczy.....po slubie powie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś gdzieś kiedyś
no jak ktoś się leczy u psychiatry tzn, ze ma jakieś porblemy z psychiką odbiegające od ogólnie przyjętej "normalności" ja to bym sie obraziła i wkurzyła, ze po 4 latach bycia razem dopiero teraz mi mówi :o już nie chodzi o to, czy jest chory czy nie ale o szczerość i zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna sprawa
musisz koniecznie dowiedzieć sie dokładnie co mu jest, bo chybanie jestes g.... i nie bedziesz sie pakowała w ciemno, ja bym tak zrobiła, na szczescie w moim zwiazku to predzej ja jestem " wariatka" niz moj mąz wiec si enie boje, a le jakbym był na twoim miejscu to bym sobie wszystko dobrze przemyslała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna sprawa
a druga bedzka znajomejmoz ma psychoze i kilka razy chciał ja zabic wzmówił sobie ze ona go zdradza, był w szpitalu i uciekl a ona sie teraz tuła z dziecmi po schroniskach, zeby jej nie znalazł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale on mi nie powiedział. sama to odkrylam! ech narazie uciekam... dzieki za wypowiedzi. musze sie skupić. ide na spacer z pieskiem i spokojnie porozmawiam z K. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniczka dowiedz sie
tym bardziej powinnas z nim pogadac , im wczesniej tym lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiele zaburzen psychicznych
z wiekiem sie pogłebia niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nalepka
Lokomotywa- mój brat też ma schzofrenię, może pogadamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś gdzieś kiedyś
oj, to tym bardziej bym się wściekła :o a gdzie zaufanie i szczertość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz wiedzieć co się z Nim dzieje...zwłaszcza jesli myślisz powaznie o tym związku...rozumiem, że o swoic chorobach nie mówi się od razu każdej napotkanej osobie, ale jesteście zctery lata razem, więc dziwię mu się jak może udawać, nawet teraz kiedy wszytsko wyszło na jaw mój chłopak też mi nie powiedział, że jest chory, (tu chodzi o zupełnie inne schorzenie)...(i faktycznie wtedy było troche za wczesnie na takie zwierzenia, więc go rozumiem)ale fakty są takie, że ponieważ z racji studiów orientuję sie nieco w pewnych takich kwestiach, zadałam mu pytanie prosto z mostu... może to nie było zbyt subtelne z mojej strony, ale gdy wczesniej pytałam spokojnie, mówił, że nie wie o czym mówie... teraz wiem, i wcale nie kocham Go mniej:]i mamy do siebie pełne zaufanie..... musisz coś zrobić, żeby się otworzył, bo to nie chodzi tylko o jego życie, ale wasze wspólne:]...zyczę powodzenia:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aja mam pytanie
czy Ty autorko jesteś tak niedojrzała czy taka rozpieszczona, ze masz taki dylemayt??? Po pierwsze - to dobrze o nim swiadczy,ze się leczy, bo ile jest takich osób ktorym przydałby się lekarz tej specjalizacji a do niego nie idą? On się leczy. Po drugie - jak on ma np.depresję,to nalezałoby tez się zastanwoić czy od razu z niego robić wariata. A moze mial takie przezycia w dzieciństwie, że teraz musi miec wsparcie lekarza, bo sam nie daje rady? Chcialam tez wspomniec, ze schizofrenia nie bierze się znikąd i każdy z nas moze na nią zachorowac, tylko nie kazdy ma duze predyspozycje zeby wpaść w tę chorobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty nie widzisz, że ona nie robi z Niego wariata, tylko się martwi, bo Go kocha?? porponuję naukę czytania ze zrozumieniem... a cokolwiek by to nie było, Ona ma prawo wiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie wylanczanie sie
moze byc jednym z rodzajow padaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aja mam pytanie
no wlasnie, więc nalezy to sprawdzić a najpierw poczytać o tych chorobach, bo na tym forum niekoniecznie spotkasz ludzi swiadomych i doksztalconych w tego typu sprawach a szkoda byloby zostawic czlowieka nie wiedząc tak naprawdę co mu jest. Trzeba uważać, ale trzeba tez sprawdzic dokladnie w czym rzecz. Na temat tych chorób pokutują różne nity i nalezy miec tego swiadomosc i nie podejmowac pochopnie decyzji bez dowiedzenia się jak najwięcej na temat jego choroby i takich chorów w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie oceniajcie...
jesli nie zyjecie z kims chorym psychicznie :O. Zycie z taka osoba jest niekiedy szalenie trudne, zwłaszcza ze chora osoba czesto nie docenia tego co sie dla niej robi tylko ma pretensje, wyrzucty do calego swiata. Z drugiej strony choroba moze spodtak kazdego z nas, nigdy nie ma pewnosci ze partner nie zachoruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guta
tacy ludzie sa przeważnie bardzo wrażliwi i dobrzy, trudności tego świata ich przerastają, jeśli masz silną osobowość, to nie rezygnuj...jeśli słabą- trudno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka tam jedna
Najlepiej dowiedz się co to za choroba, jakie moga byc konsekwencje w przyszłości i dopiero się zastanawiaj co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×