Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja z nim zwariuję

Wkurza mnie to, że mąż od samego początku chce oszczędzać na dziecku.

Polecane posty

Gość zgadzam sie czesciowo
jestem juz babcia,ale uwazam,ze wozek powinien byc porzadny i taki jak podoba sie mamie.Z lozeczkie nie warto przesadzac,bo taki maluch rzadko z niego korzysta;).Co do cuszkow to tez jestem za,moze to i niepotrzebny wydatek,ale naprawde poprawia nastroj wiecznie zmeczonej mlodej mamie:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się częsciowo-a żeby wózek się podobał tacie, to juz nieważne?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejjjjjjjjjjjjjjjj
wozek musi byc wygodny :) Ja jak kupowalam wozio to patrzylismy glownie na wygoda moja no i dziecka :D Wiadomo amortyzacja no i nie za ciezki No i latwy w skladaniu to dla nas wazne bo bede tez czesto latac z maluda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z nim zwariuję
Do lekarza i tak nie pojedziemy samochodem, bo mąż bierze samochód rano do pracy, więc w domu go nie będzie. Ja mam prawo jazdy, ale nie chciałabym mieć własnego samochodu. Wózka Quinny i tak nie odpuszczę, choćbym miała pożyczyć pieniądze od rodziców, bardziej chodzi mi o to, że od wózka wszystko się zaczęło. Nie skompletowałam całej wyprawki w H&M, bo nie byłoby mnie na to stać, ale kupiłam tam sporo ubranek, bo nie mogłam się powstrzymać. Nie chodzi o to, żeby pochwalić się przed sąsiadkami. Jak ktoś kupuje fajne ubranka, albo drogi wózek, to od razu jest posądzany o to, że chce szpanować.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z nim zwariuję
Mężowi ten wózek się nie podoba i to głównie ze względu na cenę, ale skoro mąż jest w pracy, to siłą rzeczy tylko ja będę musiała pchać ten wózek, więc mężowi i tak wszystko jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale sie facetowi nie dziwie
zapierdala za przeproszeniem cale dnie i ma wydac wszystko na bahora? :O blee.jestem kobieta, jakbym miala dziecko to dopoki jest male i nie ma swiadomosci tez bym oszczedzala na maksa.po co lozeczko? na fotelu moze spac, wozek byle jaki, ciuszki z lumpeksu a zabawki na cholere? takie male ledwie widzi a ty chcesz mu zabawki kupic:O lepiej se kup nowa kiecke i karnet na silownie, bo jak bedziesz siedziec w pieluchch i kupach to cie zaraz maz zostawi, a wtedy to juz bedziesz snila tylko o wozeczkach i lozeczkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejno bez jaj
ale sobiee materiał genetyczny znalazłas męzulek ze szkocjii pochodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale sie facetowi nie dziwie
a wlasnie, a Ty nie masz swojej kasy? nie pracowalas przed urodzeniem dziecka? albo nie dostajesz pensji na macierzynskim? skoro wiedzialas ze bedzie ci zalezalo na drogich duperelach, to moglas odlozyc troche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejno bez jaj
dziewczyno ty nie masz wiekszych problemow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślę że masz rację
właśnie dlatego niektórzy ludzie powinni mieć kota czy psa nie dziecko.. worek karmy raz na miesiąc i z głowy.. nie słuchaj ich, kobieto.. sama sobie dziecka nie zrobiłaś.. ja rozumiem jakieś sprzeciwy męża gdzybyś wydała pieniądze i zaczynało ich brakować na życie.. ale wózek dla dziecka a nowe autko dla tatusia to sorry.. kpina z jego strony.. pampersy też będą za drogie? tatuś będzie tetrę prał i prasował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejno bez jaj
tak to jest jak sie spotka dwoch materialistów jedno cos kupi a drugie nie i juz gigant problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale sie facetowi nie dziwie
dziecko to duzy wydatek i kupa obowiazkow.nie wiem po co sobie zycie marnowac:O jakbym byla na miejscu jej meza, to bym grosza nie dala wiecej niz trzeba na jedzienie pileuchy i lekarza.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki topiku---> jezeli zarabiacie mniej lub rowno srednia krajowa i mieszkacie w Warszawie to sie nie dziwie ze oszczedza, ale jak zarabiacie kilkukrotnosc sredniej krajowej albo prowadzicie wlasna dzialalnosc i mieszkacie na wiosce na Slasku i on jest taki skapy to rzeczywiscie dziwne, niestety faceci juz tak maja, oni sie po prostu bardziej martwia tym ze beda musieli utrzymywac cala rodzine pozniej, bo dziecko i wydatki z nim zwiazane to taka dziura bez dna, ale nie mozna tez przesadzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejno bez jaj
i mieszkacie na wiosce na Slasku a c o masz do wioski na slasku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale sie facetowi nie dziwie
do kota czy psa to chociaz sie mozna przytulic, poglaskac, slucha cie i jest wierny.nie musisz myu tylka podcierac i wycierac buzi bo sie ulalo:O fuj, az mi sie slabo robi, ze ludzie sie z wlasnej woli decyduja na dzieci:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejno bez jaj
znasz ceny i zarobki slaskiej wsi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezależnie od cen na wsi śląskiej i nie tylko i niezależnie od zarobków, wydaje mi się, że i autorka przegina i jej mąż też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejno bez jaj
trafiła kosa na kamien hahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba nie zrozumialas o co mi chodzi, po prostu chodzilo mi to ze srednia krajowa w Warszawie to jest nic, a srednia krajowa np. wiosce Slaskiej albo moze byc w miescie jak wolisz to jest porownywalnie wiecej, bo koszty zycia w Warszawie sa duzo wieksze niz na Slasku:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja cię rozumiem
zdziwiłabyś się na co potrafią chorować psy czy koty i ile trzeba po nich sprzątać. dzieko po mniej więcej półtora roku przestaje sikać gdzie popadnie, a niektóre psy czy koty nie. ale dziecka do schroniska nie oddasz. czy na śmietnik nie wywieziesz.. idź dziecko na topiki o pustych lachonach - tam gdzie będziesz pasować. i poziomem i zainteresowaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale sie facetowi nie dziwie
samochod to sie chociaz przyda do czegos:) a te wszyskit piedoly? myslisz ze bahor rozroznia czy spi w lozeczku czy na fotelu? ty pamietasz gdzie spalas do 2 roku zycia? albo czy mialas lezaczek? glupia jestes i tyle:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale sie facetowi nie dziwie
mam kota, od lat i jakos dobrze mi sie z nim zyje.nigdy mnie nie oszukal nie wyzwal, nie budzi mnie w nocy wyciem:O a zobaczysz za 10 lat jak Cie bedzie traktowac Twoje ukochane dziecko:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale sie facetowi nie dziwie
jak podrosnie to mozesz mu zaczac kupowac rozne rzeczy, chociaz bedzie mial wtedy tego swiadowmoc:) a tak to po prostu dla siebie chcesz, bo prozna jestes:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejjjjjjjjjjjjjjjj
tych ludzi oni nie wiedza co pisza ja cie rozumiem ;) Tez bym tak zrobila ( co do kupna wozka :classic_cool: ) Nawet bym pozyczke wziela i tez n e dla szpanu kupilam wygodny i superowy wozek :D Tylko dla mojej dzidzi zeby bylo wygodnie i zebym ja sie nie meczyla. Ta banda burakow w zyciu nie byli rodzicami a sie wypowiedaja banda wariatow na tym topiku :O Smieszni jestescie Dziecko jak ma [przyjsc na swiat powinno stac sie najwazniejsze w zyciu :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale trudno wymagac
zeby taki 16- letni czy 17-letni gowniarz wiedzial co to znaczy miec dziecko, pewnie jak wpadnie jeden z drugim to tez beda sie wymigiwac od alimentow:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejno bez jaj
ale widocznie dla jej goscia to dziecko to kula u nogi i pokazuje to jak potrafi --nie dajac na zakupy dla dzieciaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejjjjjjjjjjjjjjjj
jej mezulek jest skapy taka prawda :classic_cool: Jak mozna nie kupowac dziecku lozeczka itd.... Cwaniak z\ niego,bo pewnie w pracy bedzie a ty bedziesz musiala sama ze wszystkim sie uporac ....nienormalni jestescie Najwiecej do powiedzenia maja ci ktorzy g..*** wiedza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejno bez jaj
az strach pomyslec co bedziie pozniej bo wozek to zaledwie kropla w morzu potrzeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja cię rozumiem
o dokładnie o to mi chodziło co pisze "olejj" - jego nie będzie a ty się męcz z jakimś tam wózkiem - ciężkim i niedostosowanym do nawierzchni tam gdzie mieszkasz itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×