dziewczyny z mikrobiustem czy tez macie taki problem z pieszczotami

bardzo lubie kiedy chlopak pisci moje piersi, ale zastanawiem sie czasami ze to glupie ze sie nad nadstawiam, zeby to robil, boje sie ze on sobie wtedy mysli wlasnie cos typu,, znowu sie nadstawia z tymi mikrusami'':O

ale o co chodzi ?

to jak ma być?

No coś Ty...;) Jak rozkładasz nogi, to on myśli: znów rozkłada te swoje nogi, a jak całujesz, to myśli: \"znów nadstawia pychola\"... :D Więcej wiary w siebie i w swojego chłopaka. Jesli on czuje, że pieszcząc Twoje piersi sprawia Ci ogromną przyjemność, to jemu w tym momencie też jest bardzo przyjemnie, bez względu na to, czy te piersiątka są większe czy mniejsze. :D

pytanie jest zenujace , macie po 12 lat ?

dla ciebie zenujace, dla mnie wazne i dziekuje za wypowiedzi:)

ale macie po 12 lat ? ;)

ja mam 12 x 2. Piersi też mam dwie, i lubię jak je facet dotyka.

to ja podobnie :D

gdybym miala 12 to zylabym nadzieja ze jescze urosna.....

więc pieszczoty ich są w Twoim i Twojego faceta interesie

uważam że wielki piersi to dopiero tragedia, a małe jest piękne, w ogóle małe jest piękne, mam 161cm, takie sobie piersi, a oni wszyscy się ślinią.

do NISS-ANKA --> no nie, normalnie jak czytam kolejną idiotkę, która mówi, że małe jest piękne, a duże to tragedia to normalnie mam ochote ją kopnąć w ten głupi pusty łeb - gdyby powiedziała odwrotnie też miałabym ochotę to zrobić - płytka kobieto, przyjmij raz na zawsze, że jednym się podobają małe, a inny powie, że te mało to jak męska klata bez grama kobicości, trzeci będędzie się zachwycał tylko wielkimi ... - takie teksty jak twój już się stają nudne i żenujące. Dlaczego jest tyle płytkich ludzi, którzy nie mogą przyjąć do wiadomości, że to czy ładne są duże piersi czy małe, to pojęcie względne - wszystko jest kwestią gustu Sorki za dosadnośc, ale normalnie mnie już wyprowadziła z równowagi głupim szczeniackim tekstem :(

Ja chyba nie mam problemu:O A raczej mam taki, ze nie wstydzę się tylko jednej osoby, komus innemu nie potrafiłabym się pokazać za nic w świecie i tak już chyba zostanie. Bo wiem, ze jak ktos juz mnie widział, to jest przygotowany i nie ucieknie. A takiego, co się nie spodzewa, to bym się jednak obawiała zszokować...

przez takie płytkie debliki, potem wiele dziewczyn ma kompleksy i zakłada właśnie takie topiki, jak ten, które zawsze koŃcza sie w ten sam sposób - WSZYSTKO JEST KWESTIĄ GUSTU!!!

No może. Ale jednak nie da się zaprzeczyć, że dla niektórych wszystko jest kwestią biustu;)

jestem deską przegrałam życie --> zapewniam Cię, że wielu by nie uciekło, a nawet wręcz przeciwnie - to są nasze wymysły, a tak naprawdę niemal każdy typ urody ma \"swego odbiorcę\", który sie będzie zachwycał (i odwrotnie oczywiście też) :) Pozdrawiam

mała megi ale dowaliłaś, aż się spociłam z wrażenia, ale byłam już pod prysznicem i wiesz co Ci powiem, małe jest piękne, pewnie masz wielkie wiszące cycki i wkurza Cię to.

NISS-ANKA ---> nie dość, że jesteś płytka, to jeszcze czytać nie potrafisz - bez względu na to, czy chwialiłabyś małe, a ganiła duże, czy odwrotnie (to nieistotne, \"mądra\" kobieto) określiłabym cię tak samo najbardziej mnie wkurza taki debilizm, jak ty prezentujesz - naprawdę to jest aż żenujące bardzo rzadko zdarza mi się tutaj tak krytykować ludzi, ale jak przeczytałam twój \"mądry wywód\" to normalnie mnie z nóg ścięło - obok takiej GŁUPOTY nie przechodzi się obojętnie

tez sie kiedys nad tym zastanawialam...zwlaszcza ze moj chlopak nalezy raczej do wielbicieli kobiecych tylkow...ale staram sie nie zapychac tym glowy a co do tego czy cos jest piekne? piekne moze byc i male i duze....tak samo brzydkie, jesli chodzi o piersi, to chyba nie mozna jednoznacznie powiedziec, ze tylko rozmiar sie liczy, bo tu jest wazny ksztalt i proporcje:)

przyjaciel to twoja reka

ja mam maly biust ale za to jesrny i to sie liczy dla mnie . Nie mam zamiaru liczyc sie z czyjims zdaniem czy jest fajy czy nie . kazdy ma swoj gust. Najwazniesze mojemu facetowi sie podoba ;)) pozdrawiam was laski i cieszcie sie tym co macie a nie wybrzydzac mi tu;p